1974.01.20 Lech Poznań - Wisła Kraków 60:70

Z Historia Wisły

1974.01.20, I Liga Koszykówki Kobiet, Poznań,
Lech Poznań 60:70 Wisła Kraków
I:
II: 26:42
III:
IV:
Sędziowie: W. Kuczerawy z Warszawy oraz J. Skrzypczyński z Katowic Komisarz: Widzów:
Lech Poznań:

Trener:


Wisła Kraków:
Barbara Nowak-Rogowska 24, Elżbieta Biesiekierska 17
Trener:
Ludwik Miętta-Mikołajewicz


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1974, nr 15 (18 I) nr 8808

Czy w II rundzie mistrzostw koszykarki Wisły spełnią pokładane nadzieje

Od dwóch lat czekamy, aby najlepszy krakowski zespół w koszykówce kobiet odzyskał tytuł mistrza Polski. Mowa o Wiśle, która posiada w swych szeregach najlepiej wyszkolone i najbardziej doświadczone zawodniczki, lecz w trakcie sezonu potrafi płatać przykre niespodzianki jak np. w I rundzie rozgrywek z warszawską Polonią. W sobotę i w niedzielę koszykarki rozpoczynają II rundę rozgrywek ekstraklasy. Na czele tabeli, dzięki jednemu zwycięstwu w Krakowie, jest ŁKS z przewagą 1 pkt. nad Wisłą, która jednak ma w porównaniu do łodzianek Wręcz imponujący bilans małych punktów: 1400—1050, kiedy te ostatnie 1262—1070. Między tą dwójką rozegra się też najprawdopodobniej walka o palmę pierwszeństwa.

Wiślaczki już na wstępie czekają dwa trudne mecze w Poznaniu z Lechem, który zajmuje 3 lokatę w tabeli. W grodzie Przemysława niesłychanie trudno zdobywać punkty przyjezdnym, wierzymy jednak, że dobrze przygotowane do Występów krakowianki tym razem, wrócą z tarczą.

Mecze te prowadzić będą pp. W. Kuczerawy z Warszawy oraz J. Skrzypczyński z Katowic,


Echo Krakowa. 1974, nr 17 (21 I) nr 8810

Koszykarki ekstraklasy rozegrały pierwsze spotkania w II rundzie rozgrywek. Nie zanotowano większych niespodzianek. Jedynie Polonia i Spójnia podzieliły się punktami. Natomiast lider.— ŁKS, jak i wicelider — Wisła odniosły po 2 zwycięstwa i w tej kolejności, przy różnicy 1 pkt., utrzymują się na czele tabeli.

W sobotę wiślaczki pokonały w Poznaniu tamtejszego Lecha 71:55 (31:22)., Najwięcej punktów dla krakowianek zdobyły Rogowska 23, Wojtal 14 i Biesiekierska 13. Niemal przez cały mecz. uwidaczniała się przewaga b. mistrzyń Polski, które grały b. uważnie, aby nie dopuścić do straty punktu.

W niedzielę Wisła wygrała Lechem 70:60 (42:26). Najwięcej punktów dla zwyciężczyń zdobyły: Rogowska 24 i Biesiekierska 17. I tym razem krakowianki odniosły zasłużone zwycięstwo, dominując nad poznaniankami pod każdym względem a szczególnie lepszym wyszkoleniem technicznym i uważną grą w obronie.

Gazeta Krakowska. 1974, nr 16 (19/20 I) nr 8050

Dziś koszykarki ekstraklasy rozpoczynają drugą rundę rozgrywek. Przypominamy, że na czele tabeli znajduje się łódzki ŁKS, który wyprzedza Wisłę o jeden punkt. I chyba między tymi drużynami rozegra się walka o mistrzowski tytuł. Czy wiślaczki zdołają na finiszu wyprzedzić lidera? Zależeć to będzie między innymi od wyników, jakie uzyskają krakowianki dziś i jutro w meczach z Lechem w Poznaniu. Lech zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli i nie rezygnuje z walki o jeszcze Wyższą lokatę. Poznanianki będą chciały wykorzystać atut własnego boiska. Podopieczne trenera L. Miętty czeka więc bardzo trudne zadanie. Liczymy na pełną koncentrację zespołu. Jeśli krakowianki wygrają obydwa pojedynki, sprolongują nadzieje na odzyskanie pierwszego miejsca w tabeli.


Gazeta Krakowska. 1974, nr 17 (21 I) nr 8051

W sobotę i niedzielę w halach Warszawy, Poznania, Łodzi i Lublina odbyły się mecze koszykarek inaugurujące drugą rundę bojów o mistrzostwo I ligi. Mistrzostwa zakończą się 17 marca.

W sobotę koszykarki Wisły pokonały w Poznaniu — Lecha 55:71 (22:31). Najwięcej punktów: dla Lecha Stróżyna 20, Fromm 15 i Mnich 13, dla Wisły — Rogowska 23, Woj tal 14 i Biesiekierska 13.

Krakowianki wygrały zasłużenie, przewyższały bowiem swoje przeciwniczki szybkością, celnością rzutów oraz bardzo dobrą grą w obronie. Broniąc strefą stworzyła dla poznanianek mur nie do przebycia. W zespole Wisły na dobrą notę za służyły przede wszystkim Rogowska i Wojtal.

Wczoraj Wisła pokonała Lecha 70:60 (42:26). Najwięcej punktów: dla Lecha — Frommówna 24 i Stróżyna 14; dla Wisły — Rogowska 24 i Biesiekierska 17.

I tym razem zasłużenie wygrała Wisła, przewyższająca koszykarki Lecha skuteczniejszą grą w obronie, celnością strzałową, jak i szybkością. Przede wszystkim dobrze wypadła inicjatorka wszelkich akcji — Kaluta.