1974.01.27 Wisła Kraków - AZS Lublin 107:44
Z Historia Wisły
(Różnice między wersjami)
Linia 20: | Linia 20: | ||
|uwagi = '''Wisła Kraków'''<br> <br><Br>''' AZS Lublin'''<Br> | |uwagi = '''Wisła Kraków'''<br> <br><Br>''' AZS Lublin'''<Br> | ||
}} | }} | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1974, nr 23 (28 I) nr 8816=== | ||
+ | [[Grafika:Echo 1974-01-28a.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | WISŁA—AZS 107:44 (63:15). | ||
+ | |||
+ | Najwięcej punktów strzeliły: dla Wisły — Rogowska 38, Biesiekierska 17 i Berniak 19 a dla AZS — Łukasik 16 i Trzyniecka 11. | ||
+ | |||
+ | Rewanżowy mecz miał podobny przebieg do sobotniego spotkania, ale tym razem krakowianki strzeliły „setkę”. Setny punkt był dziełem Kaluty, która pewnie egzekwowała rzuty wolne. I tym razem spory czas na boisku przebywały zawodniczki rezerwowe a pod nieobecność Starowieyskiej i Ogłozińskiej pierwszoplanową rolę spełniały Biesiekierska, Rogowska i Kaluta. W sumie na podstawie tych spotkań trudno mówić o aktualnej formie krakowianek, gdyż przeciwnik był zbyt słaby aby można dokonywać jakichkolwiek porównań, (jl) | ||
+ | |||
Wersja z dnia 05:49, 24 cze 2019
Wisła Kraków | 107:44 | AZS Lublin | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1974, nr 23 (28 I) nr 8816
WISŁA—AZS 107:44 (63:15).
Najwięcej punktów strzeliły: dla Wisły — Rogowska 38, Biesiekierska 17 i Berniak 19 a dla AZS — Łukasik 16 i Trzyniecka 11.
Rewanżowy mecz miał podobny przebieg do sobotniego spotkania, ale tym razem krakowianki strzeliły „setkę”. Setny punkt był dziełem Kaluty, która pewnie egzekwowała rzuty wolne. I tym razem spory czas na boisku przebywały zawodniczki rezerwowe a pod nieobecność Starowieyskiej i Ogłozińskiej pierwszoplanową rolę spełniały Biesiekierska, Rogowska i Kaluta. W sumie na podstawie tych spotkań trudno mówić o aktualnej formie krakowianek, gdyż przeciwnik był zbyt słaby aby można dokonywać jakichkolwiek porównań, (jl)