1974.11.18 Wisła Kraków – AZS Poznań 59:48

Z Historia Wisły

1974.11.18, I liga, Kraków, hala Wisły,
Wisła Kraków 59:48 AZS Poznań)
I:
II: 24:37
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Janina Wojtal 14, Barbara Rogowska 11
trener: Ludwik Miętta-Mikołajewicz

AZS Poznań:
Walkowiak 20 i Jergen 1



Spis treści

Relacje prasowe

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56718 s.4

Echo Krakowa. 1974, nr 265 (15 XI) nr 9058

W LIDZE koszykarek Wisła, po dwóch zwycięstwach nad Olimpią podejmuje kolejny zespół poznański, tym razem AZS. Akademiczki nie wygrały jeszcze żadnego spotkania ligowego, trudno przypuścić, aby w meczach z wicemistrzyniami kraju zdołały sprawić jakąś niespodziankę.


Echo Krakowa. 1974, nr 267 (18 XI) nr 9060

Kompromitacja wicemistrzyń

Takiego obrotu sprawy nikt się ,nie spodziewał. Koszykarki Wisły, wicemistrzynie Polski, przegrały na swoim boisku z outsiderem tabeli, AZS Poznań, który w dotychczasowych meczach nie zanotował na swym koncie ani jednego zwycięstwa. Trudno to nazwać inaczej jak kompromitacją.

WISŁA — AZS 62:45 (36:32). Najwięcej punktów strzeliły: dla Wisły — Berniak 16, Rogowska 14 i Wyka 10, a dla AZS — Jabłońska 12.

Krakowianki zagrały bardzo nierówno, obok dobrych miały i fatalne momenty, a ambitnie grające akademiczki, chwilami toczyły wyrównaną walkę z wicemistrzyniami Polski. Końcowe zwycięstwo wiślaczek było jednak w pełni zasłużone.

WISŁA AZS 52:63 (24:37). Najwięcej punktów strzeliły: dla Wisły — Wojtal 14 i Rogowska 11 a dla AZS — Walkowiak 20 i Jergen 18.

Przez cały czas spotkania przewaga należała do drużyny poznańskiej, która była w tym meczu świetnie dysponowana strzałowo. Wisła, na początku drugiej połowy zdołała zmniejszyć niekorzystną różnicę do 2 pkt (W 31 min 39:41), ale pod koniec krakowianki opadły z sił i AZS odniósł przekonywające zwycięstwo. Gra wiślaczek była kompromitacją zespołu. (1


Gazeta Krakowska. 1974, nr 269 (18 XI) nr 8303

Koszykarki krakowskiej Wisły dwukrotnie podejmowały w swojej hali AZS Poznań, drużynę zajmującą ostatnie miejsce w lidze. Tymczasem w sobotnim spotkaniu przez całą pierwszą połowę toczyła się wyrównana walka, poznanianki prowadziły kilkakrotnie i dopiero w samej końcówce Wisła osiągnęła przewagę 36:32. O wyniku meczu zadecydowały pierwsze 7 minut po przerwie, w tym okresie Wisła strzeliła 10 pkt., poznanianki zero. Wisła ostatecznie wygrała 62:45 (36:32). W meczu rewanżowym koszykarki Wisły doznały sensacyjnej porażki. Od pierwszych minut spotkania poznanianki objęły prowadzenie, do przerwy wynik brzmiał 37:24. W tym okresie wiślaczki grały bez koncepcji., schematycznie, zawodziły strzałowe. Po przerwie krakowianki nieco zmobilizowały się, zaczęły celniej strzelać i w 30 min. AZS prowadził tylko 43:41. Jednak znów cała seria błędów wiślaczek i ostatecznie poznanianki wygrały spotkanie 63:52. Wisła zawiodła, poza Wojtal i okresami Wyką trudno kogoś wyróżnić. Punkty dla Wisły w obu meczach zdobyły: Berniak 16 i 7, Rogowska 14 i 11, Wyka 1(1 i 11, Wojtal 8 i 14, Kaluta 5 i 5, Biesiekierska 4 i 4, Starowieyska 5 i 0, najwięcej dla AZS: Jabłońska 12 i 7, Jergen 9 i 18, Jóźwiak 7 i 14