1975.12.07 Wisła Kraków - AZS Lublin 98:50

Z Historia Wisły

1975.12.07, I Liga Koszykówki Kobiet, Kraków, Hala Wisły, 17.00
Wisła Kraków 98:50 AZS Lublin
I:
II: 49:21
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Elżbieta Biesiekierska 5, Lucyna Berniak 41, Halina Wyka-Iwaniec 11, Halina Kaluta 15, Teresa Starowieyska 12, Elżbieta Wereda 6, Janina Wojtal 0, Halina Jakóbczak 6, Małgorzata Ponikwia 2

AZS Lublin
Fiala 17, Wolska 13



Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1975, nr 268 (6/7 XII) nr 9363

Wisła podejmuje w swej hali zespół lubelskiego AZS-u i winna bez trudu uzyskać kolejne zwycięstwa, osiągając tym samym półmetek bez straty punktu. Lublinianki zajmują jedno z końcowych miejsc w tabeli i trudno spodziewać się by mogły stanowić równorzędnego partnera dla mistrzyń Polski


Echo Krakowa. 1975, nr 269 (8 XII) nr 9364

Lubelski AZS bez szans w walce z mistrzyniami

WISŁA — AZS LUBLIN 91:63 (42:26). Sędziowali pp. Galas i Mocek z Poznania. Najwięcej punktów zdobyły: dla Wisły — Iwaniec 24, Kaluta 18 i Biesiekierska 16 a dla AZS — Łukasik i Wolska po 18.

Koszykarki Wisły nie miały żadnych kłopotów z uzyskaniem wysokiego zwycięstwa nad słabiutkim zespołem lubelskiego AZS-u. Mistrzynie Polski przewyższały przeciwniczki pod każdym względem i choć nie rzuciły na szalę wszystkich sił, ich wyższość była i. tak ogromna Lublinianki mimo Wysokiej przegranej zasłużyły na pochwałę za ambicję i serce do wilki

WISŁA — AZS LUBLIN 98-50 (49:21). Najwięcej punktów zdobyły: dla Wisły— Berniak 41 i Kaluta 15, a dla AZS — Fiala 17 i Wolska 13.

Mecz rewanżowy przyniósł jeszcze wyższą wygraną drużynie krakowskiej. Akademiczki po prostu nie miały już sił by Walczyć tak ambitnie jak w sobotnim spotkaniu. Trener Wisły wprowadził do gry rezerwy, lecz i one grały na poziomie nieosiągalnym dla lublinianek. W Wiśle kolejne dobre spotkanie rozegrała Starowieyska, a Berniak imponowała szybkością i skutecznością strzałów


"Dziennik Polski" z 1975.12.6/7

Krakowsko-lubelskie pojedynki w koszykówce

Kalendarzyk rozgrywek I ligi koszykarzy i koszykarek został opracowany tak, że w nadchodzącą sobotę i niedzielę odbędą się w Krakowie mecze Wisły z lubelskimi zespołami.
Koszykarze w inaugurujących meczach drugiej rundy gościć będą Lubliniankę (sobota, godz. 17) oraz Start (niedziela, godz. 18.30), a koszykarki w ostatnich spotkaniach pierwszej rundy grają z lubelskimi akademiczkami (sobota, godz. 18.30, niedziela, godz. 17). "Wawelskie Smoki" prowadzą w tabeli, mając punkt przewagi nad Resovią i dwa nad Wybrzeżem. Sytuacja ta nie powinna ulec zmianie po sobotnio-niedzielnych meczach. Resovia tak jak i Wisła nie powinny mieć żadnego kłopotu w zdobyciu kompletu punktów w spotkaniach ze Startem i Lublinianką. W gorszej sytuacji znajduje się Wybrzeże, grające na wyjeździe z Lechem i Pogonią. Przypominamy, że Wisła w pierwszej rundzie pokonała Lubliniankę 102:74 oraz Start 92:75.
Krakowianki wykazują w tym sezonie dobrą formę i z pewnością będziemy świadkami w hali Wisły kolejnych zwycięstw zespołu trenera Miętty.


"Dziennik Polski" z 1975.12.08

Koszykarki "białej gwiazdy" najlepsze na półmetku

Dwoma wysokimi zwycięstwami koszykarki Wisły zakończyły pierwszą rundę rozgrywek ekstraklasy. W sobotę pokonały lubelski AZS 91:63 (42:26), a wczoraj 98:50 (49:21). Zespół trenera Miętty znajduje się nadal w świetnej formie. Cieszy nie tylko sukces krakowianek, lecz i styl gry jaki prezentują. Przeciwnik był jednak zbyt słaby, by można było mówić o wyrównanej walce. Gdyby nie wprowadzanie na boisko rezerw - akademiczki doznałyby trzycyfrowych porażek. Kapitalnie rozgrywały piłkę Kaluta, Iwaniec i Starowieyska, świetną dyspozycją strzałową popisała się Berniak. Nie grała w zespole "białej gwiazdy" Wiśniewska (choroba).
Wisła: Berniak 8 i 41, Iwaniec 24 i 11, Kaluta 18 i 15, Biesiekierska 16 i 5, Starowieyska 12 i 12, Ponikwia 7 i 2, Jakóbczak 2 i 6, Wojtal 4 i 0, Wereda 0 i 6. Najwięcej punktów dla lublinianek - Fiala 14 i 17, Wolska 18 i 13.
Pozostałe wyniki: ŁKS - AZS Warszawa 63:49 i 61:62, Stomil - Spójnia 79:73 i 66:74, Olimpia - Polonia 78:70 i 71:97, AZS Poznań - Czarni 90:52 i 68:61.
W tabeli prowadzi Wisła 18 pkt. przed ŁKS i Polonią po 13 pkt.


Gazeta Południowa. 1975, nr 272 (8 XII) nr 8609

Koszykarki Wisły nie pokonane na półmetku rozgrywek Koszykarki krakowskiej Wisły są na najlepszej drodze do obronienia tytułu mistrzyń Polski w koszykówce. Pierwszą rundę rozgrywek sezonu 1975/76 zakończyły bez porażki, odnosząc w 18 meczach 18 zwycięstw. W ostatnich meczach pierwszej rundy Wisła pokonała w Krakowie dwukrotnie beniaminka ekstraklasy — SZS AZS Lublin; w sobotę 91:63 (42:26) i wczoraj 98:50 (49:21). Punkty dla Wisły zdobyły: Berniak 8 i 41, Kaluta 18 i 15, Iwaniec 24 i 11, Starowieyska 12 i 12, Biesiekierska 16 i 5, Ponikwia 7 i 2,Jakóbczak 2 i 6,Wojtal 4 i 0,Wereda 0 i 6, najwięcej dla lublinianek — Fiala 14 i 17, Łukasik18i10,Wolska18i13. Koszykarki „Białej Gwiazdy” nie miały najmniejszych trudności z pokonaniem ambitnie walczących, ale słabo wyszkolonych technicznie lublinianek. Trener Wisły — Ludwik Miętta wykorzystał te mecze do wypróbowania wszystkich rezerwowych zawodniczek, które nie sprawiły zawodu. Wczorajszy mecz był popisem strzeleckim Lucyny Berniak, która zdobyła 41 punktów. Ekstraklasa koszykarek nie będzie miała obecnie przerwy w rozgrywkach, rewanżowa runda rozgrywek rozpocznie się już w najbliższą sobotę. (W. Gor.)