1976.10.30 Wisła Kraków - Spójnia Warszawa 3:0

Z Historia Wisły

1976.10.30, I Liga Siatkówki Kobiet, Kraków, Hala Wisły, 15.00
Wisła Kraków 3:0 Spójnia Warszawa
(15:9, 15:6, 15:7)

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Wisła Kraków
Spójnia Warszawa
'
Trenerzy: '
Elżbieta Nowak
Beata Buhl
Urszula Grzybalska
Anna Kołda
Krystyna Maculewicz
Alina Wrzosek
Składy: '
(l) – libero


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1976, nr 246 (30/31 X/ 1 XI) nr 9628

Warszawskie zespoły przeciwnikami siatkarek Wisły

SIATKARKI krakowskiej Wisły rozegrają kolejne spotkania I-ligowe przed własną publicznością podejmując dziś warszawski AZS, a jutro warszawską Spójnię.

Po dotychczas rozegranych meczach w tabeli ekstraklasy pro­ wadzi bez porażki łódzki Start wyprzedzając Wisłę o jeden punkt.

Co prawda sezon dopiero się rozpoczął, ale dotychczasowe rezultaty świadczą o tym, iż w walce o tytuł mistrzowski główne role przypadną właśnie Startowi i Wiśle. Aby nie stracić kontaktu z czołem tabeli muszą krakowianki wygrywać spotkania zwłaszcza we własnej hali. Warszawski AZS to zespół groźny i nie mający zbyt wielu słabych punktów. Sądzimy jednak, że krakowianki, wśród których wystąpi już może kontuzjowana do niedawna Maculewicz, potrafią pokonać akademiczki.

Niedzielny pojedynek także powinien toczyć się pod dyktando Wisły. Warszawska Spójnia po rocznej nieobecności powróciła w szeregi najlepszych zespołów w kraju z planem wywalczenia miejsca w środku tabeli. Wicemistrzynie Polski — siatkarki Wisły powinny jednak uporać się i z tą przeszkodą.


Echo Krakowa. 1976, nr 247 (2 XI) nr 9629

Komplet punktów siatkarek Wisły DWA GŁADKIE zwycięstwa odniosły siatkarki krakowskiej Wisły pokonując we własnej hali SZS-AZS Warszawa oraz Spójnię Warszawa w identycznym stosunku 3:0

WISŁA — SZS-AZS WARSZAWA 3:0 (15:8, 17:15, 15:10) Niecałą godzinę trwało spotkanie Wisły z warszawskimi akademiczkami. Krakowianki wystąpiły już w swym najmocniejszym składzie z Krystyną Maculewicz na czele, która jak zwykle była jedną z najlepszych zawodniczek na parkiecie. Warszawianki jedynie w II secie zmusiły wicemistrzynie Polski do dużego wysiłku, w pozostałych partiach Wisła panowała niepodzielnie.

WISŁA — SPÓJNIA WARSZAWA 3:0 (15:9, 15:6, 15:7)

Wczorajsze spotkanie było jednostronnym pokazem gry w wykonaniu krakowianek. Siatkarki Spójni popełniały całą masę błędów, które skrzętnie wykorzystywały wiślaczki. Dużo punktów zdobyła Wisła z zagrywek, których nie potrafiły odebrać warszawianki. Stąd też w każdym secie gra miała podobny przebieg. Wisła łatwo obejmowała prowadzenie: w I secie13:3, w II—11:3, w III— 10:2, a siatkarki Spójni jedynie zmniejszały rozmiary przegranych.


"Dziennik Polski" z 1976.10.30/31

Kalendarzyk krakowski

SOBOTA
Siatkówka: Wisła - AZS Warszawa, I liga kobiet, hala Wisły, godz. 15
Koszykówka: Wisła - AZS Warszawa, I liga kobiet, hala Wisły, godz. 17.30, Wisła - Start Lublin, I liga mężczyzn, hala Wisły, godz. 19.15, Hutnik - Stal Stalowa Wola, II liga kobie, hala Hutnika, godz. 17.30
NIEDZIELA
Siatkówka: Wisła - Spójnia Warszawa, I liga kobiet, hala Wisły, godz. 10
Koszykówka: Wisła - AZS Warszawa, I liga kobiet, hala Wisły, godz. 16, Wisła - Start Lublin, I liga mężczyzn, hala Wisły, godz. 17.45, Hutnik - Stal Stalowa Wola, II liga kobie, hala Hutnika, godz. 11


Gazeta Południowa. 1976, nr 249 (1 XI) nr 8877

Siatkarki Wisły Kraków zdobyły komplet punktów w meczach o mistrzostwo ekstraklasy z zespołami warszawskimi. W sobotę wiślaczki wygrały z AZS Warszawa 3:0 (15:8, 17:15, 15:10).

Natomiast wczoraj krakowianki pokonały Spójnię Warszawa 3:0 (15:9, 15:6, 15:7). W obydwu spotkaniach podopieczne trenera St. Poburki miały wyraźną przewagę.

Do najlepszych zawodniczek na boisku należała K. Maculewicz, która po dłuższej przerwie, spowodowanej kontuzją (skręcenie nogi), wraca do formy. Oto wypowiedź K. Maculewicz: „Gra mi się coraz lepiej, ale z kondycją nie jest jeszcze najlepiej.

Po obydwu meczach, chociaż trwały tylko po godzinie, byłam bardzo zmęczona. Nie trenowałam przecież przez półtora miesiąca, stąd też braki kondycyjne.

Z meczu na mecz powinno być coraz lepiej .

Wisła występowała w następującym składzie: Bulił, Chaberska, Grzybalska, Kołda, Kowal, Kuśnierz, Maculewicz, Nowak, Ślizowska, Wrzosek.

Do niespodzianki doszło w sobotę, kiedy to Start Łódź przegrał z Kolejarzem. Była to pierwsza w tym sezonie porażka zespołu łódzkiego.