1976.10.31 Wisła Kraków - AZS AWF Warszawa 3:0

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 16: Linia 16:
| trener gospodarze =
| trener gospodarze =
| trener goście =
| trener goście =
-
| skład gospodarze =
+
| skład gospodarze = [[Elżbieta Nowak]] <br>[[Beata Buhl]]<br> [[Urszula Grzybalska]] <br>[[Anna Kołda]] <br>[[Krystyna Maculewicz]] <br>[[Alina Wrzosek]]
| skład goście =
| skład goście =
| statystyki = (l) – libero
| statystyki = (l) – libero

Wersja z dnia 18:26, 23 sie 2019

1976.10.31, I Liga Siatkówki Kobiet, Kraków, Hala Wisły, 10.00
Wisła Kraków 3:0 AZS AWF Warszawa
(15:8, 17:15, 15:10)

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Wisła Kraków
AZS AWF Warszawa
'
Trenerzy: '
Elżbieta Nowak
Beata Buhl
Urszula Grzybalska
Anna Kołda
Krystyna Maculewicz
Alina Wrzosek
Składy: '
(l) – libero


Spis treści

Relacje prasowe

"Dziennik Polski" z 1976.10.30/31

Kalendarzyk krakowski

SOBOTA
Siatkówka: Wisła - AZS Warszawa, I liga kobiet, hala Wisły, godz. 15
Koszykówka: Wisła - AZS Warszawa, I liga kobiet, hala Wisły, godz. 17.30, Wisła - Start Lublin, I liga mężczyzn, hala Wisły, godz. 19.15, Hutnik - Stal Stalowa Wola, II liga kobie, hala Hutnika, godz. 17.30
NIEDZIELA
Siatkówka: Wisła - Spójnia Warszawa, I liga kobiet, hala Wisły, godz. 10
Koszykówka: Wisła - AZS Warszawa, I liga kobiet, hala Wisły, godz. 16, Wisła - Start Lublin, I liga mężczyzn, hala Wisły, godz. 17.45, Hutnik - Stal Stalowa Wola, II liga kobie, hala Hutnika, godz. 11


Echo Krakowa. 1976, nr 247 (2 XI) nr 9629

Komplet punktów siatkarek Wisły DWA GŁADKIE zwycięstwa odniosły siatkarki krakowskiej Wisły pokonując we własnej hali SZS-AZS Warszawa oraz Spójnię Warszawa w identycznym stosunku 3:0

WISŁA — SZS-AZS WARSZAWA 3:0 (15:8, 17:15, 15:10) Niecałą godzinę trwało spotkanie Wisły z warszawskimi akademiczkami. Krakowianki wystąpiły już w swym najmocniejszym składzie z Krystyną Maculewicz na czele, która jak zwykle była jedną z najlepszych zawodniczek na parkiecie. Warszawianki jedynie w II secie zmusiły wicemistrzynie Polski do dużego wysiłku, w pozostałych partiach Wisła panowała niepodzielnie.

WISŁA — SPÓJNIA WARSZAWA 3:0 (15:9, 15:6, 15:7)

Wczorajsze spotkanie było jednostronnym pokazem gry w wykonaniu krakowianek. Siatkarki Spójni popełniały całą masę błędów, które skrzętnie wykorzystywały wiślaczki. Dużo punktów zdobyła Wisła z zagrywek, których nie potrafiły odebrać warszawianki. Stąd też w każdym secie gra miała podobny przebieg. Wisła łatwo obejmowała prowadzenie: w I secie13:3, w II—11:3, w III— 10:2, a siatkarki Spójni jedynie zmniejszały rozmiary przegranych.