1976.11.07 Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 94:82

Z Historia Wisły

1976.11.07, I Liga Koszykówki Mężczyzn, Wrocław,
Śląsk Wrocław 94:82 Wisła Kraków
I:
II: 43:38
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Śląsk Wrocław:
Kalinowski - 28, Czarnecki 16 i Chudeusz 14

Wisła Kraków:
Andrzej Seweryn 18, Piotr Langosz 21
Trener:
Jerzy Bętkowski



Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1976, nr 252 (8 XI) nr 9634

WCZORAJ we Wrocławiu miejscowy Śląsk pokonał Wisłę 94:82 (43:38). Najwięcej punktów zdobyli: dla zwycięzców — Kalinowski 28 i Czernecki 16, a dla pokonanych — Langosz 21 i Seweryn 18. Dziś mecz rewanżowy


"Dziennik Polski" z 1976.11.08

Porażka "Wawelskich Smoków"

Koszykarze Śląska Wrocław pokonali Wisłę Kraków 94:82 (43:38). Najwięcej punktów zdobyli dla Śląska: Kalinowski - 28, Czarnecki 16 i Chudeusz 14; dla Wisły: Langosz - 21 i Seweryn - 18. Mecz wywołał ogromne zainteresowanie kibiców, którzy stawili się w nadkomplecie. Mecz stał na wysokim poziomie - oba zespoły grały szybko, nowocześnie, prezentując wyśmienitą kondycją i dyspozycję strzelecką. Od początku ton grze nadawali koszykarze Śląska, którzy już w 8 min. prowadzili 22:11. Ta przewaga utrzymywała się przez cały czas meczu. Zwycięstwo koszykarzy Śląska w pełni zasłużone. Dziś rewanż.
W innych meczach: Start Lublin - Wybrzeże 70:86, 66:70, Lech - Polonia W-wa 86:89, 124:89, Spójnia Gdańsk - ŁKS 91:78, 76:81, Górnik Włb. - Resovia 79:97, 75:84, Gwardia Wrocław - Lublinianka 68:70, 83:92.
Prowadzą Lech i Śląsk po 11 zw.



Gazeta Południowa. 1976, nr 255 (8 XI) nr 8883

„Wawelskie Smoki” pokonane we Wrocławiu

Niezwykle ważny pojedynek w ekstraklasie koszykarzy rozegrano wczoraj we Wrocławiu, gdzie zmierzyły się: aktualny lider tabeli ŚLĄSK z aktualnym mistrzem kraju — WISŁĄ Kraków.

Ten pojedynek „na szczycie” (rewanżowy mecz odbędzie się dzisiaj) zakończył się w pełni zasłużonym i zdecydowanym zwycięstwem gospodarzy 94:82 (43:38).

Nadkomplet widzów oglądał pojedynek, który stał na dobrym poziomie. Potwierdziła się opinia o wysokiej formie wrocławian, którzy w tym sezonie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Wiślacy grali również nieźle, ale nie byli w stanie dotrzymać kroku wrocławianom. Koszykarze Śląska od samego początku nadawali ton grze, już w 8 min. prowadzili 22:11. Wprawdzie tuż przed przerwą goście zmniejszyli stratę do 5 pkt., ale po przerwie Śląsk znowu odskoczył na odległość kilkunastu punktów i pewnie wygrał.

Najwięcej punktów dla Śląska zdobyli: Kalinowski 28, Czarnecki 16 i Chudeusz 14. Dla Wisły: Langosz 21 i Seweryn 18