1976.11.28 Wisła Kraków - Komunalni Łódź 3:0

Z Historia Wisły

1976.11.28, I Liga Siatkówki Kobiet, Kraków, Hala Wisły
Wisła Kraków 3:0 Komunalni Łódź
(15:0, 15:1, 15:12)

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Wisła Kraków
Komunalni Łódź
'
Trenerzy: '
' Składy: '
(l) – libero


Spis treści

Relacje prasowe

"Dziennik Polski" z 1976.11.29

1 pkt siatkarek "Białej Gwiazdy"

Z dużym zainteresowaniem oczekiwano w Krakowie meczu I ligi siatkówki kobiet Wisły ze Startem Łódź. Ewentualne zwycięstwo krakowianek otwierało im sporą szansę na zdobycie mistrzostwa. Rzeczywistość na boisku była inna niż życzenia sympatyków Wisły. Lider tabeli okazał się pod każdym względem drużyną lepszą. W I secie Start przechylił szalę na swoją korzyść 15:7. Niepowodzenie to spowodowało serię błędów krakowianek w drugim secie. Dopiero w trzecim zerwały się one do walki i wygrały tę część gry. Końcówka to znów efektowny popis gry łodzianek. Mocne zbicia piłki Bełdzińskiej, Denisow i ich koleżanek zapewniły Startowi bezapelacyjne zwycięstwo 3:1 (15:7, 15:2, 10:15, 15:1).
W drugim meczu Wisła wygrała z outsiderem ekstraklasy Komunalnymi Łódź 3:0 (0, 1, 12). Drużyna gości, aktualny mistrz Polski, to tylko wspomnienie niedawnej świetności. Mecz trwał trzy kwadranse.
Inne mecze: Stal Bielsko - Komunalni 3:1, Płomień - Kolejarz 3:1, Stal Bielsko - Start Łódź 1:3, Czarni Słupsk - Spójnia W-wa 3:0, Zawisza Sulechów - AZS W-wa 0:3.
W tabeli prowadzi Start 12 zw. przed Wisłą i Płomieniem po 9. (jot)


Echo Krakowa. 1976, nr 269 (29 XI) nr 9651

Wygrana Wisły z ChKS-em nie zmaże kompromitacji w meczu ze Startem

W SPOTKANIACH ekstraklasy siatkarek krakowska Wisła po bardzo słabym występie uległa w sobotę łódzkiemu Startowi 1:3, a wczoraj pokonała zajmujący aktualnie ostatnie miejsce w tabeli ChKS Łódź 3:0.

WISŁA — START 1:3 (7:15, 2:15, 15:10, 1:15). Kibice krakowscy chcieliby jak najszybciej zapomnieć o sobotnim występie siatkarek „Białej Gwiazdy”. Przegrać spotkanie można zawsze, ale drużyna zajmująca drugie miejsce w tabeli, mająca aspiracje na tytuł mistrzowski nie może przegrywać setów 1:15 czy 2:15.

W III secie zespół Startu upojony łatwymi wygranymi w poprzednich partiach nieco rozluźnił się psychicznie i krakowianki po prostych błędach przeciwniczek po raz pierwszy w meczu objęły prowadzenie i wygrały seta do 10.

Nadzieje kibiców rozwiały się jednak w IV secie, kiedy to Start w zasadzie z samych zagrywek objął prowadzenie 7:0. Wiślaczki nie miały nic do powiedzenia i przegrały seta do 1, a cały mecz 1:3.

WISŁA — ChKS 3:0 (15:0, 15:1, 15:12). Wczorajszy pojedynek siatkarek krakowskich był jak spodziewaliśmy się jedynie formalnością. Tylko bowiem w trzecim secie siatkarki łódzkie nawiązały w miarę wyrównaną grę z zespołem „Białej Gwiazdy”.

Łatwa wygrana nad ChKS-em nie zmaże jednak kompromitacji krakowianek w meczu ze Startem, który dzięki tej wygranej stal się kandydatem numer 1 do tytułu mistrza Polski. (Wi-Gr) W tabeli prowadzi łódzki Start — 12 pkt. przed Wisłą i Płomieniem — po 9 pkt.


Gazeta Południowa. 1976, nr 272 (29 XI) nr 8900

Siatkarki Wisły zawiodły

Nie popisały się siatkarki Wisły w sobotnim meczu ze Startem Łódź. Krakowianki zagrały bardzo słabo i stanowiły tylko tło dla siatkarek Startu. Wprost beznadziejnie zagrały kadrowiczki Maculewicz i Kołda. Wynik 1:3 (7:15, 2:15, 15:10 i 1:15) mówi sam za siebie.. W trzecim secie trener wprowadził na parkiet dwie młode zawodniczki Kowol i Kuśnierz. I wtedy Wisła ze stanu 3:9 wyciągnęła na 9:9, następnie objęła prowadzenie 13:10 i wygrała seta 15:10. Set czwarty był tylko formalnością. Wystarczy wspomnieć, iż pierwszy i jedyny punkt krakowianki zdobyły przy stanie 0:7. W meczu niedzielnym z Komunalnymi Łódź siatkarki Wisły przystąpiły niezwykle skoncentrowane i nie dały żadnych szans przeciwniczkom. Wygrały 3:0 (15:0, 15:1 i,15:12). Jedynie w trzecim secie łodzianki poderwały się do ataku ale końcówka ponownie należała do Wisły.