1977.02.27 Wisła Kraków - Płomień Sosnowiec 2:3
Z Historia Wisły
Linia 16: | Linia 16: | ||
| trener gospodarze = | | trener gospodarze = | ||
| trener goście = | | trener goście = | ||
- | | skład gospodarze = | + | | skład gospodarze = [[Elżbieta Nowak]] <br>[[Alina Wrzosek]] <br>[[Lucyna Kuśnierz]] |
| skład goście = | | skład goście = | ||
| statystyki = (l) – libero | | statystyki = (l) – libero |
Wersja z dnia 19:33, 23 sie 2019
Wisła Kraków | 2:3 | Płomień Sosnowiec | |||||||||||
(15:13, 12:15, 14:16, 15:7, 13:15) | |||||||||||||
ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
(l) – libero |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1977, nr 47 (28 II) nr 9724
Siatkarki „Białej gwiazdy" nie wykorzystały szansy
W KRAKOWIE zakończył się wczoraj IV turniej finału A siatkarek. Turniej nie przyniósł spodziewanego przez kibiców generalnego sukcesu Wisły w postaci kompletu zwycięstw. Krakowianki w swym ostatnim występie uległy najsłabszej drużynie turnieju — Płomieniowi Sosnowiec 2:3 (15:13. 12:15, 14:16, 15:7 13:15).
Dla Wisły zwycięstwo we wczorajszym meczu oznaczało oderwanie się wraz ze Startem o 2 pkt. od pozostałych zespołów. Niestety wiślaczki nie wytrzymały obciążenia psychicznego i zawiodły kompletnie.
Mecz stał na bardzo słabym poziomie i oba zespoły prześcigały się w nieudanych zagraniach prezentując częstokroć czysto „plażową” siatkówkę. W I secie Wisła prowadziła 12:6. Po serii nieudanych grań Płomień zdobył 7 pkt. pod rząd nie tracąc żadnego (12:13).
Wiślaczki wygrały jednak tęgo. seta, a ( w następnej partii one z kolei przegrywały 6:12.
Kiedy siatkarki „Białej gwiazdy” wyrównały na 12:12 nadzieja na szybkie zwycięstwo wstąpiła w kibiców, którzy nie szczędzili aplauzu dla krakowianek, Niestety proste błędy pozbawiły drużynę S. Poburki zwycięstwa, w secie 11, a także i, w III kiedy to Wisła prowadząc 14:12 przegrała 14:16. Jedynie w IV secie zespół krakowski zagrał z właściwą sobie werwą i wolą walki, a skuteczne ataki Wrzosek czy Kuśnierz przyniosły efekty w postaci kolejnych punktów. Cóż z tego skoro w V partii, bardzo nerwowej i nie pozbawionej obustronnych błędów, siatkarki Wisły nie wytrzymały nerwowo iw decydującym momencie prowadząc 13:12 oddały prawo zagrywki i przegrały całe spotkanie. Siatkarki Płomienia, dla których było to pierwsze zwycięstwo w turnieju krakowskim nie grały wczoraj rewelacyjnie lecz w końcówkach setów wykazywały znacznie więcej opanowania niż wiślaczki. (Wi-Gr).