1977.10.15 Wisła Kraków – ŁKS Łódź 76:72

Z Historia Wisły

1977.10.15, I Liga Koszykówki Kobiet, Kraków, Hala Wisły,
Wisła Kraków 76:72 ŁKS Łódź
I:
II: 41:44
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Halina Kaluta 17, Lucyna Januszkiewicz 16, Barbara Wiśniewska 13, Teresa Starowieyska 12, Małgorzata Wiązkowska 10, Halina Kosińska 6, Elżbieta Biesiekierska

ŁKS Łódź:
Wołujewicz 25, Gortat 19



http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=61661 s.8


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1977, nr 235 (17 X) nr 9912

KOSZYKARKI ekstraklasy zainaugurowały w sobotę mistrzowskie rozgrywki. W Krakowie oglądaliśmy pojedynek mistrzyń z wicemistrzyniami: Wisły z ŁKS, pojedynek stojący niestety na bardzo słabym poziomie, choć dla widzów emocjonujący.

WISŁA — ŁKS 76:72 (41:44).

Najwięcej punktów: dla Wisły — Kaluta 17, Januszkiewicz 16, dla ŁKS — Wołujewicz 25, Gortat 19.

Znacznie wyższego poziomu oczekiwaliśmy w meczu dwóch czołowych drużyn naszej ekstraklasy. Krakowianki zaczęły jednak fatalnie, straszliwie zdenerwowane. Zamiast spokojnego prowadzenia akcji, grały chaotycznie, kłóciły się między sobą, dyskutowały z sędziami, rzucały do kosza z nie wypracowanych pozycji i popełniały fatalne błędy w obronie. Łodzianki wykorzystywały słabość rywalek i objęły prowadzenie 8:0 (3 minuta). 18:6 (16 min.). Na szczęście, w miarę upływu czasu gry, zespół gospodarzy zaczął grać skuteczniej i spokojniej, a po przerwie, głównie dzięki żywiołowej H. Kalucie, zdołał przechylić szalę zwycięstwa S1 swoją stronę.

Wygrana Wisły zasłużony choć zespół wystąpił bez Iwaniec i z nie będącą w pełni sił Biesiekierską. Bardzo słabo wypadły Januszkiewicz, Wiśniew, ska, Wiązowska i Kosińska, nieco lepiej Starowieyska i Kały, ta, choć i one także nie ustrzegły się szeregu poważnych błędów.


Gazeta Południowa. 1977, nr 235 (15/16 X) nr 9161

Dzisiaj tj. w sobotę startuje I liga koszykówki kobiet. 10 zespołów po raz 43 ubiegać się będzie o tytuł mistrza Polski. Tytułu mistrzowskiego broni krakowska Wisła, wicemistrzowskiego — ŁKS. I właśnie na inaugurację rozgrywek zobaczymy w Krakowie (w sobotę) pojedynek obu najgroźniejszych rywali. Wisła — jak już informowaliśmy — wystąpi w tym sezonie w osłabionym składzie, zakończyła karierę Wojtal, ze względów rodzinnych nie zobaczymy na parkiecie czołowej zawodniczki — Iwaniec. ŁKS dysponuje bardzo mocnym składem, do drużyny po¬ wróciła reprezentantka kraju Gburczyk, do LKS przeszła z Polonii również kadrowiczka Burdzy-Jankowska, a ponadto trener Żyliński dysponuje wieloma dobrymi koszykarkami — Storoźyńską, Wołujewicz, Błaszczyk, Bek, Miechalak, Gortat. Słowem sobotni pojedynek zapowiada się niezwykle ciekawie. A w niedzielę Wisła gra z beniaminkiem — Włókniarzem Pabianice.


Gazeta Południowa. 1977, nr 236 (17 X) nr 9162

Wystartowała I liga koszykówki kobiet. W sobotę na inaugurację rozgrywek oglądaliśmy w Krakowie ciekawy mecz między aktualnym mistrzem Polski — WISŁĄ i wicemistrzem — ŁKS. Pojedynek dwóch najlepszych drużyn krajowych był bardzo zacięty, ale nie stał na dobrym poziomie. Oglądaliśmy trochę dobrych zagrań, dużo jednak więcej nieudanych strzałów, podań, masę prostych błędów. Przez 3/4 meczu nieco lepiej prezentowały się łodzianki, które lepiej rozgrywały piłkę w polu, celniej rzucały (Wołujewicz, Gortat). Zaczęło się od wysokiego prowadzenia łodzianekw2min.8:0,7min. — 18:6. Wiślaczki powoli rozkręcały się, zaczęły bardziej agresywnie grać w defensywie i w 13 min. doprowadziły do remisu 26:26. Do końca I połowy trwa wyrównana walka. W drugiej odsłonie ponownie przewagę uzyskują łodzianki, w 26 min. prowadzą już 56:44, Na plus Wisły zapisać trzeba, że nic załamała się prowadzeniem łodzianek, krakowianki z wielką ambicją odrabiają straty. W 31 min. ŁKS jeszcze prowadzi 59:56, ale w ostatnich minutach łodzianki jakby stanęły w miejscu, zawodniczkom zabrakło sił, zaczęły mnożyć się niecelne podania i rzuty. W 32 min. Wisła obejmuje po raz pierwszy prowadzenie 67:65. W nerwowej końcówce krakowianki okazują się lepsze i wygrywają 75:71 l 7! ). Punkty dla Wisły: Kaluta 17, Januszkiewicz 16, Wiśniewska 1.?, Starowieyska 12, Wiązowska 10, Kosińska 6, dla ŁKS: Wołujewicz 25, Gortat 19, Janowska, Błaszczyk i Storożyńska po 8. Wczoraj Wisła pokonała beniaminka ekstraklasy Włókniarza Pabianice 94:74 (50:48). Nieoczekiwanie do 19 min. prowadził zespół gości, w tym okresie krakowianki grały b. słabo. Po przerwie wiślaczki zagrały nieco lepiej i pewnie wygrały. Najwięcej punktów dla Wisły: Starowieyska 21, Wiśniewska 29, Wiązowska 16, Januszkiewicz 15, Kaluta 13, dla. Włókniarza: Manias i Grajda po 16.