1977.11.26 Start Łódź - Wisła Kraków 0:3
Z Historia Wisły
| Start Łódź | 0:3 | TS Wisła Kraków | 
| |||||||||
| (12:15; 9:15; 9:15) | |||||||||||||
| ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
| (l) - libero | |||||||||||||
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1977, nr 266 (25 XI) nr 9943
Trudne zadanie „Białej gwiazdy” w Warszawie i Łodzi
DZIŚ, JUTRO I POJUTRZE rozegrana zostanie II kolejka spotkań ekstraklasy siatkarek. Zespół wicemistrzyń Polski — krakowskiej WISŁY znów rozegra mecze na wyjeździe: w sobotę w Warszawie przeciwko miejscowemu SZS — AZS, zaś w niedzielę w Łodzi z aktualnymi mistrzyniami kraju — siatkarkami STARTU.
Niełatwe zadanie oczekuje wiślaczki. Już na początku rozgrywek przyszło im grać na wyjazdach z najgroźniejszymi rywalkami do czołowych lokat w I lidze. Krakowianki aktualnie znajdują się na 5 pozycji w tabeli, w pierwszym meczu uległy bowiem one Czarnym w Słupsku 2:3, a w Gdańsku pokonały beniaminka ligowego — Spójnię 3:1.
Sobotni przeciwnik „Białej gwiazdy” SZS-AZS W-wa zajmuje ostatnią lokatę w tabeli (po porażkach z Płomieniem i Kolejarzem), zaś niedzielny — Start — 4 lokatę (po niespodziewanej porażce z Kolejarzem i zwycięstwie nad Płomieniem).
Wisła występuje w bieżących rozgrywkach bez dwóch siatkarek: E. Nowak (zakończyła karierę) oraz E. Kowal Pytel (przeszła do Płomienia).
Mimo tego poważnego osłabienia krakowianki nadal należeć będą wraz z Czarnymi Słupsk.
Startem Łódź i Płomieniem Sosnowiec do grona kandydatek na tytuł mistrzyń. Zdobycie mistrzostwa będzie jednak trudniejsze niż w ubiegłym sezonie.
Z sobotnio-niedzielnych pojedynków Wisła powinna jednak przywieźć przynajmniej jeden punkt, jako że warszawskie akademiczki są z pewnością do pokonania. Występują przecież warszawianki w bieżącym sezonie bez trzech czołowych zawodniczek: E.
Staniaszek-Lizyńczuk. J. Okólskiej (urlopy macierzyńskie) oraz B. Pańczyk (zrezygnowała z gry ze wzgl. zdrowotnych).
Echo Krakowa. 1977, nr 268 (28 XI) nr 9945
Start pokonany 3:0!
Komplet punktów siatkarek Wisły
Z WYJAZDOWYCH spotkań I-ligowe siatkarki krakowskiej WISŁY przywiozły komplet punktów, pokonując w sobotę SZS-AZS w Warszawie 3:0 (15:5, 15:5, 15:9) oraz wczoraj w Łodzi — Start 3:0 (15:12, 15.9, 15:9).
Dużą i jakże przyjemną niespodziankę sprawiły siatkarki krakowskiej Wisły swym sympatykom przywożąc z niełatwych wyjazdów dwa cenne punkty. O ile spodziewaliśmy się zwycięstwa wiślaczek nad osłabionym brakiem trzech czołowych zawodniczek (Staniaszek-Lizyńczuk, Okulskiej i Pańczyk) zespołem warszawskiego SZS-AZS, to gładka wygrana nad mistrzyniami Polski — łódzkim Startem stanowi wielką sensację. Zaznaczaliśmy jednak wcześniej, iż siatkarki Startu są zespołem nieobliczalnym: jednego dniu grającym wyśmienicie, drugiego zaś — popełniającym wiele prostych błędów, które grając poprawnie można skutecznie wykorzystać.
W meczu ze Startem wiślaczki wiele punktów zdobyły z samych zagrywek, a obserwatorzy tego meczu stwierdzają ponadto, iż łodzianki grały bardzo nieskutecznie w ataku. Nie umniejsza to jednak sukcesu krakowianek, które awansowały na pierwsze miejsce w tabeli.
Gazeta Południowa. 1977, nr 270 (28 XI) nr 9196
Dwa zwycięstwa zanotowały na swym koncie w meczach wyjazdowych o mistrzostwo I ligi siatkarki Wisły. W Warszawie krakowianki pokonały AZS 3:0 (15:5, 15:5, 15:9). W Łodzi siatkarki Wisły postarały się o dużą niespodziankę, pokonując mistrzynie Polski. Start 3:0 (15:12, 15:9, 15:9). Wisła zagrała niemal bezbłędnie. Najlepszą zawodniczką w zespole krakowskim była Krystyna Maculewicz.
