1977.12.03 Wisła Kraków - Siarka Tarnobrzeg 3:0
Z Historia Wisły
| TS Wisła Kraków | 3:0 | Siarka Tarnobrzeg | 
| |||||||||
| (15:3; 15:13; 15:7) | |||||||||||||
| ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
| (l) – libero | |||||||||||||
Spis treści |
Relacje prasowe
Gazeta Południowa. 1977, nr 274 (2/3/4 XII) nr 9200
Ciekawe pojedynki w hali Wisły
W sobotę odbędą się dwa ciekawe spotkania w hali Wisły.
Najpierw koszykarki Wisły zmierzą się z liderem ekstraklasy, świetnie spisującym się w tym sezonie poznańskim AZS.
W pierwszej rundzie mistrzynie Polski przegrały w Poznaniu, tym razem będą chciały zrewanżować się rywalkom I zmniejszyć dystans do lidera.
Także siatkarki Wisły walczą z liderem ekstraklasy — Siarką Tarnobrzeg. Siarka jest beniaminkiem, ale nadspodziewanie dobrze wystartowała w rozgrywkach i jest aktualnie jedyną drużyną bez porażki. Czy po sobotnim meczu z Wisłą będzie nadal bez Straty punktu?
Echo Krakowa. 1977, nr 270 (30 XI) nr 9947
W SOBOTĘ I NIEDZIELĘ 3 i 4 grudnia w hali krakowskiej Wisły kibice siatkówki będą mogli po raz pierwszy w tym sezonie obserwować występy siatkarek „Białej gwiazdy”. I trzeba przyznać, iż w Sobotę o godz. 17.30 odbędzie się bardzo ciekawy mecz. Oto prowadząca w tabeli Wisła podejmować będzie beniaminka I ligi tarnobrzeską Siarkę drużynę, która nie poniosła jeszcze dotąd porażki. W pokonanym polu pozostawiły dotychczas siatkarki Siarki zespoły Zawiszy (3:0), Kolejarza (3:1) oraz Płomienia (3:1). Wisła natomiast rozegrała dotychczas 4 spotkania na wyjeździe ulegając Czarnym (2:3) oraz pokonując gdańską Spójnię (3:1), warszawski SZS-AZS (3:0) i mistrza Polski Start Łódź (3:0 ). Są więc krakowianki w bardzo dobrej sytuacji i Oczekujemy teraz od nich zwycięstwa we własnej hali. Mimo że do Krakowa zjeżdża niepokonany zespół beniaminka to jednak nie sądzimy by doszło do sensacji i zwycięstwo winno przypaść krakowiankom.
W niedzielę (o godz. 11) Wisła gościć będzie drużynę Zawiszy Sulechów. Młode siatkarki z Sulechowa zajmują aktualnie przedostatnie miejsce w tabeli mając jeden zdobyty punkt (nad Kolejarzem 3:2). W bieżącym sezonie sulechowianki będą zapewne walczyć o utrzymanie się w ekstraklasie. W Krakowie w meczu z wiślaczkami nie powinny zdobyć nawet jednego seta, zdecydowanym faworytem niedzielnych zawodów będzie bowiem Wisła.
Echo Krakowa. 1977, nr 273 (5 XII) nr 9950
W I-LIGOWYCH meczach siatkarek zespół krakowskiej Wisły powiększył swój dorobek o kolejne dwa punkty uzyskując zwycięstwa nad tarnobrzeską Siarką i Zawiszą Sulechów.
WISŁA — SIARKA 3:0 (15:3, 17:15, 15:7). Pojedynek „Białej gwiazdy” z rewelacyjnym beniaminkiem — tarnobrzeską Siarką ściągnął bardzo wielu widzów na widownię.
Do sensacji: jednak nie doszło, a siatkarki krakowskie z łatwością pokonały zespól z Tarnobrzegu. Jedynie w drugim secie kiedy krakowianki za grały nieco mniej precyzyjnie, walka była wyrównana. W pozostałych partiach gry wiślaczki wyraźnie górowały mając najlepszą zawodniczkę w Maculewicz.
WISŁA — ZAWISZA 3:0 (15:10, 15:2, 15:8).
Tak jak spodziewaliśmy się, wiślaczki nie straciły nawet pojedynku z młodym zespołem z Sulechowa. Większość punktów zdobywały bowiem siatkarki Zawiszy dzięki zwykłym nieporozumieniom w zespole Wisły. Poza pierwszym setem krakowianki górowały nad przeciwniczkami o klasę. Ponownie dobrą partię rozegrała w drużynie Wisły Maculewicz, a i pozostałe zawodniczki z pierwszej „szóstki” — Buhl, Chaberska. Kuśnierz, Kołdą-Dudek oraz Wrzosek grały poprawnie zarówno w ataku jak i obronie.
(Wi-Gr)
===Gazeta Południowa. 1977, nr 275 (5 XII) nr 9201
Dwa łatwe zwycięstwa „Białej Gwiazdy"
Wicemistrzynie Polski, siatkarki krakowskiej Wisły wystąpiły po raz pierwszy w tym sezonie, po rozegraniu czterech spotkań wyjazdowych, przed własną publicznością. Atrakcyjnie zapowiadał się zwłaszcza sobotni mecz krakowianek z liderem ekstraklasy, rewelacyjnym i niepokonanym dotąd beniaminkiem — Siarką Tarnobrzeg.
Emocji jednak nie było, bowiem wiślaczki uporały się z łatwością z rywalkami w niecałą godzinę.
Pierwszy set trwał zaledwie kilka minut, stremowane zawodniczki z Tarnobrzegu miały duże kłopoty z przyjęciem zagrywki i traciły punkt za punktem. Druga część meczu była już bardziej wyrównana, Siarka prowadziła nawet 6:0, ale Wisła szybko odrobiła straty i w końcówce była lepsza.
W trzecim secie uwidoczniła się znów wyraźna przewaga krakowianek, które wygrały cały mecz 3:0 (15:3, 17:15, 15:7). Beniaminek przegrał więc pierwszy w tym sezonie mecz i rozczarował swą grą. Obydwa zespoły dzieliła różnica co najmniej klasy na korzyść oczywiście wicemistrzyń Polski Także wczorajsze spotkanie miało jednostronny przebieg, Wisła bez trudu pokonała tym razem Zawiszę Sulechów 3:0 (15:10, 15:2, 15:9). Sulechowianki były bezradne wobec silnych ścięć Maculewicz. i Wrzosek, które należały do najlepszych w swym zespole inauguracja sezonu siatkarskiego w Krakowie nie wypadła więc zbyt ciekawie, a wiślaczkom trudno wystawić po tych spotkaniach cenzurkę, jako że rywalki były zbyt słabe.
WISŁA: Buhl, Chaberska, Dudek, Kuśnierz, Wrzosek, Maculewicz, Pach, Pypno, Ślizowska, Trzmiel
