1979.05.19 Wisła Kraków – Korona Kraków 76:80
Z Historia Wisły
Linia 10: | Linia 10: | ||
|herb gości = Korona Kraków herb.jpg | |herb gości = Korona Kraków herb.jpg | ||
|I kwarta = | |I kwarta = | ||
- | |II kwarta = 47: | + | |II kwarta = 47:36 |
|III kwarta = | |III kwarta = | ||
|IV kwarta = | |IV kwarta = | ||
Linia 18: | Linia 18: | ||
|trener1 = | |trener1 = | ||
|trener2 = | |trener2 = | ||
- | |uwagi = '''Wisła Kraków:'''<br>[[Piotr Langosz]] 34, [[Adam Gardzina]] 14, [[Janusz Seweryn]] 12, [[Leszek Mielcarek]] 8 <Br><Br>'''Korona Kraków:Biliński 28, Paluch 20, Zalewski 12, Włodarz 10 '''<br> | + | |uwagi = '''Wisła Kraków:'''<br>[[Piotr Langosz]] 34, [[Adam Gardzina]] 14, [[Janusz Seweryn]] 12, [[Leszek Mielcarek]] 8 <Br><Br>'''Korona Kraków:<br>Biliński 28, Paluch 20, Zalewski 12, Włodarz 10 '''<br> |
}} | }} | ||
„Dziennik Polski” nr 111, 112. | „Dziennik Polski” nr 111, 112. |
Wersja z dnia 05:43, 31 sie 2019
Wisła Kraków | 76:80 | Korona Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 47:36 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
„Dziennik Polski” nr 111, 112.
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1979, nr 111 (21 V) nr 10376
W Hali Korony zakończył się wczoraj ćwierćfinałowy turniej Pucharu Polski koszykarzy. Awans do półfinałów uzyskały zespoły krakowskie: Korony (nie poniosła porażki w turnieju) oraz Wisły. Oto wyniki sobotnio niedzielnych spotkań:
WISŁA — KORONA 76:80 (47:36). Najwięcej punktów zdobyli: dla zwycięzców — Biliński 28, Paluch 20, Zalewski 12 oraz Włodarz 10, a dla pokonanych — Langosz 34, Gardzina 14 oraz J. Seweryn — 12. Wisła jeszcze w 6 minucie II połowy prowadziła różnicą 17 pkt.! (61:44). Ambitny zryw II-ligowców przyniósł im jednak sukces.
WISŁA — LEGIA 83:78 (43:40). Najwięcej punktów zdobyli: dla zwycięzców — Langosz 22, Gardzina 18, J. Seweryn 16. Mielcarek 14 oraz Górny 11. a dla pokonanych — Prokop 25, Kwasiborski 20 oraz Lewandowski 17. Mecz był zacięty i wyrównany, jego stawką dla obu drużyn był bowiem awans do półfinałów. Więcej opanowania w decydujących momentach wykazała Wisła i ona też jako drugi obok Korony zespół wywalczyła awans. (Wi-Gr)