1980.02.16 Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec 91:69

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 18: Linia 18:
|trener1 =
|trener1 =
|trener2 =
|trener2 =
-
|uwagi = '''Wisła Kraków'''<br>[[Zbigniew Kudłacz]] 20, [[Piotr Langosz]] 31 <br><Br>'''Zagłębie Sosnowiec'''<Br>Gleason 18
+
|uwagi = '''Wisła Kraków'''<br>[[Zbigniew Kudłacz]] 20, [[Piotr Langosz]] 31, [[Janusz Seweryn]] 16, [[Jacek Międzik]] 14<br><Br>'''Zagłębie Sosnowiec'''<Br>Gleason 18. Szczubiał 14 oraz Węglorz 10
}}
}}
==Relacje prasowe==
==Relacje prasowe==

Wersja z dnia 06:18, 31 sie 2019

1980.02.16, I liga, Kraków, hala Wisły,
Wisła Kraków 91:69 Zagłębie Sosnowiec
I:
II: 51:34
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Zbigniew Kudłacz 20, Piotr Langosz 31, Janusz Seweryn 16, Jacek Międzik 14

Zagłębie Sosnowiec
Gleason 18. Szczubiał 14 oraz Węglorz 10


Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1980, nr 37 (16/17 II) nr 10592

Koszykówka

NA DWIE serie gier przed końcem rozgrywek ekstraklasy koszykarzy nie wiadomo jeszcze kto obok warszawskiej Polonii opuści I ligę. Lech i Wisła mają po 43 punkty, po najbliższej kolejce może ten stan rzeczy ulec zmianie. „Wawelskie smoki” grają bowiem dziś i jutro u siebie z Zagłębiem Sosnowiec (w I rundzie Wisła przegrała dwukrotnie w Sosnowcu 60:99 i 77:81), zaś Lech rozegra mecze w Gdańsku z wiceliderem tabeli Wybrzeżem, Krakowianie muszą wygrać oba pojedynki jeśli chcą myśleć o pozostaniu w ekstraklasie.


Echo Krakowa. 1980, nr 38 (18 II) nr 10593

Koszykówka

„WAWELSKIE SMOKI” nie zmarnowały szansy i dwukrotnie pokonały Zagłębie Sosnowiec.

Lech wygrał jednak jeden mecz w Gdańsku...

WISŁA — ZAGŁĘBIE 91:69 (53:34). Najwięcej punktów zdobyli: dla zwycięzców — Langosz 31, Kudłacz 20, Seweryn 16 oraz Międzik 14, a dla pokonanych — Gleason 18. Szczubiał 14 oraz Węglorz 10. Krakowianie zaczęli mecz bardzo skoncentrowani, szybko też objęli pewne prowadzenie (19:6 w 7 min.). W II, nieco słabszej połowie, wiślacy umiejętnie kontrolowali grę nie dając sobie wydrzeć zwycięstwa. Dobrą partię rozegrali Kudłacz i Langosz.

WISŁA — ZAGŁĘBIE 89:78 (41:45). Najwięcej punktów: dla Wisły — Fikiel 31. Langosz 26, Międzik 14 oraz Kudłacz 10, a dla Zagłębia — Gleason 19 oraz Fragsztajn, Szczubiał i Frolów — po 16. Mecz wczorajszy był bardzo zacięty, a Wisła przez długi czas nie mogła znaleźć skutecznej recepty na sosnowiczan. Dopiero od 24 min. meczu zarysowała się przewaga krakowian.

W Wiśle najlepiej tym razem wypadli: Fikiel, Langosz, Międzik i Kudłacz