1980.02.16 Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec 91:69

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 05:21, 25 cze 2020; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
1980.02.16, I liga, Kraków, hala Wisły,
Wisła Kraków 91:69 Zagłębie Sosnowiec
I:
II: 51:34
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Zbigniew Kudłacz 20, Piotr Langosz 31, Janusz Seweryn 16, Jacek Międzik 14

Zagłębie Sosnowiec
Gleason 18. Szczubiał 14 oraz Węglorz 10


Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1980, nr 37 (16/17 II) nr 10592

Koszykówka

NA DWIE serie gier przed końcem rozgrywek ekstraklasy koszykarzy nie wiadomo jeszcze kto obok warszawskiej Polonii opuści I ligę. Lech i Wisła mają po 43 punkty, po najbliższej kolejce może ten stan rzeczy ulec zmianie. „Wawelskie smoki” grają bowiem dziś i jutro u siebie z Zagłębiem Sosnowiec (w I rundzie Wisła przegrała dwukrotnie w Sosnowcu 60:99 i 77:81), zaś Lech rozegra mecze w Gdańsku z wiceliderem tabeli Wybrzeżem, Krakowianie muszą wygrać oba pojedynki jeśli chcą myśleć o pozostaniu w ekstraklasie.


Echo Krakowa. 1980, nr 38 (18 II) nr 10593

Koszykówka

„WAWELSKIE SMOKI” nie zmarnowały szansy i dwukrotnie pokonały Zagłębie Sosnowiec.

Lech wygrał jednak jeden mecz w Gdańsku...

WISŁA — ZAGŁĘBIE 91:69 (53:34). Najwięcej punktów zdobyli: dla zwycięzców — Langosz 31, Kudłacz 20, Seweryn 16 oraz Międzik 14, a dla pokonanych — Gleason 18. Szczubiał 14 oraz Węglorz 10. Krakowianie zaczęli mecz bardzo skoncentrowani, szybko też objęli pewne prowadzenie (19:6 w 7 min.). W II, nieco słabszej połowie, wiślacy umiejętnie kontrolowali grę nie dając sobie wydrzeć zwycięstwa. Dobrą partię rozegrali Kudłacz i Langosz.

WISŁA — ZAGŁĘBIE 89:78 (41:45). Najwięcej punktów: dla Wisły — Fikiel 31. Langosz 26, Międzik 14 oraz Kudłacz 10, a dla Zagłębia — Gleason 19 oraz Fragsztajn, Szczubiał i Frolów — po 16. Mecz wczorajszy był bardzo zacięty, a Wisła przez długi czas nie mogła znaleźć skutecznej recepty na sosnowiczan. Dopiero od 24 min. meczu zarysowała się przewaga krakowian.

W Wiśle najlepiej tym razem wypadli: Fikiel, Langosz, Międzik i Kudłacz


Gazeta Południowa. 1980, nr 38 (18 II) nr 9849

Koszykarze WISŁY odnieśli dwa bardzo cenne zwycięstwa nad Zagłębiem Sosnowiec. Ponieważ równocześnie drugi kandydat do spadku Lech wygrał jeden mecz w Gdańsku, krakowianie mają tylko 1 pkt przewagi nad rywalem. O wszystkim zadecyduje więc ostatnia kolejka, Wisła gra w Wałbrzychu, a Lech u siebie z Legią. Krakowianie muszą wygrać oba pojedynki (zakładając dwa zwycięstwa Lecha) gdyż przy równej ilości punktów lepszy bilans bezpośrednich spotkań mają poznaniacy.

W sobotę Wisła pewnie pokonała Zagłębie Sosnowiec 91:69 (53:36), mając zdecydowaną przewagę od pierwszych minut meczu. Bardzo zacięty przebieg miało natomiast niedzielne spot­ kanie, gospodarze w I połowie grali bardzo nerwowo, goście prowadzili w 18 min. już 13 pkt.

W II połowie krakowianie walczą z olbrzymią pasją, odrabiają straty i w 24 min. obejmują prowadzenie. Trwa nadał zacięta walka, w 32 min. Wisła odskakuje na 18 pkt. i wygrywa mecz 89:78 (41:45). Najwięcej punktów dla Wisły zdobyli: Langosz 31 i 26, Fikiel 18 i 31, Kudłacz 20 i 10, Międzik 14 i 14, Seweryn 16 i 8, dla gości: Giessen 18 i 19, Szczubiał 14 i 16.