1980.02.23 Górnik Wałbrzych - Wisła Kraków 83:93

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 05:22, 25 cze 2020; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
1980.02.23, I liga, Wałbrzych,
Górnik Wałbrzych 83:93 Wisła Kraków
I:
II: 41:54
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Zbigniew Kudłacz, Piotr Langosz, Krzysztof Fikiel, Jacek Międzik, Janusz Seweryn


Spis treści

Relacje prasowe


Echo Krakowa. 1980, nr 43 (23/24 II) nr 10598

Koszykarze I ligi kończą dziś rozgrywki mistrzowskie tytuł ma już dość dawno zapewniany wrocławski Śląsk, kibiców krakowskich pasjonuje natomiast kwestia czy zespół Wisły zdoła się obronić przed degradacją do drugiej ligi. Po fatalnej pierwszej połowie sezonu „Wawelskie smoki” zaczęły grać z nieco większą walecznością. i skutecznością odnosząc w drugiej rundzie kilka zwycięstw, które pozwoliły im na odzyskanie szans utrzymania się w ekstraklasie. By tak się stało potrzebne są dwa zwycięstwa krakowian w ostatnich meczach z wałbrzyskim Górnikiem. Sytuacja jest bardzo ciężka, zadanie wiślaków ogromnie trudne, choć ostatnio szanse ich. nieco się poprawiły z uwagi na to, że as atutowy Górnika M. Młynarski nie wystąpi w pojedynkach z Wisłą, bowiem został przed tygodniem usunięty z boiska za niesportowe zachowanie się w., czasie meczu z warszawską Legią. Teoretycznie Wisła może przegrać oba mecze i zostanie w lidze, bo ma jeden punkt: więcej od poznańskiego Lecha, ale to tylko teoretyczne założenie, poznaniacy grają bowiem u siebie z Legią i zapewne uzyskają komplet punktów. Wisła musi więc też wygrać oba pojedynki gdyż jeśli Lech dogoniłby krakowian, a zrównał się z nimi punktami, wówczas zostanie w lidze, a spadną „Smoki”, w bilansie bezpośrednich meczów obu drużyn górą są poznaniacy. Jak więc widać sytuacja jest mocno skomplikowana i co z niej ostatecznie wyniknie trudno przewidzieć.


Echo Krakowa. 1980, nr 44 (25 II) nr 10599

„Wawelskie smoki” uratowane

W sobotę i niedzielę odbyły się ostatnie spotkania I ligi koszykarzy. Przyniosły one trzy odpowiedzi na trwające do ostatnich meczów zagadki. Wicemistrzem Polski została drużyna Wybrzeża Gdańsk, zapewniwszy sobie srebrny medal w sobotnim wygranym meczu ze Startem w Lublinie. Mistrzostwo Polski zapewnili już sobie wcześniej koszykarze Wyniki ostatniej rundy: Górnik Wałbrzych — Wisła Kraków 83:93 i 86:101


Gazeta Południowa. 1980, nr 45 (26 II) nr 9856

Koszykarze Wisły w przyszłym sezonie nadal grać będą w I lidze! W sobotę i w niedzielę krakowianie dwukrotnie wygrali na wyjeździe z Górnikiem Wałbrzych i tym samym odsunęli od siebie widmo spadku.

Dwa ostatnie pojedynki wygrał również Lech, ale mógł liczyć tylko na utrzymanie się w lidze pod warunkiem co najmniej jednej porażki Wisły w Wałbrzychu. Tak więc I ligę opuszczają: Lech i Polonia Warszawa, na ich miejsce awansowały: ŁKS i Gwardia Wrocław. Mistrzem został już wcześniej Śląsk Wrocław, wicemistrzem — Wybrzeże Gdańsk.

W sobotę Wisła wygrała z Górnikiem 93:83 (54:41) a wczoraj odniosła zwycięstwo w stosunku 101:86 (51:50). Wiślacy stosunkowo dość łatwo uporali się z rywalem który grał jednak bez swoich trzech czołowych graczy: Młynarskiego (odsunięty dyscyplinarnie na dwa mecze) oraz zawieszony przez klub Krzykały i Ignaczaka.

Krakowianie byli w tej sytuacji zespołem lepszym, grali z wielką pasją i poświęceniem.

Najwięcej punktów dla Wisły zdobyli w sobotę Langosz 29, Seweryn 24, w niedzielę Międzik 24, Kudłacz 21, Fikiel 17.