1981.04.18 Odra Opole - Wisła Kraków 0:3

Z Historia Wisły

1981.04.18, I Liga, 22. kolejka, Opole, Stadion Odry,
Odra Opole 0:3 (0:1) Wisła Kraków
widzów: 2-3.000
sędzia: J. Banasz z Katowic
Bramki
0:1
0:2
0:3
33’ Andrzej Iwan
50’ Piotr Skrobowski
66’ Kazimierz Kmiecik
Odra Opole

Szczech
Rikitnicki
Adamiec
Kawka
Masztaler
Olesiak
Gajda Grafika:Zmiana.PNG (46' Gano)
Szpila Grafika:Zmiana.PNG (46' Misiowiec)
Tyc
Grafika:Zk.jpg Grafika:Cz.jpg Przenniak
Bolcek

trener:
Wisła Kraków
4-4-3
Marek Holocher
Andrzej Targosz
Piotr Skrobowski
Krzysztof Budka
Jan Jałocha
Leszek Lipka
Zdzisław Kapka
Janusz Krupiński
Andrzej Iwan grafika: Zmiana.PNG (83’ Janusz Suwada)
Kazimierz Kmiecik
Michał Wróbel grafika: Zmiana.PNG (83’ Mirosław Świętek)

trener: Lucjan Franczak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Bilet meczowy
Bilet meczowy

Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1981, nr 77 (17/20 IV) nr 10912

WISŁA wyjeżdża do Opola na spotkanie z outsiderem rozgrywek — Odrą, teoretycznie więc winna mecz wygrać i to bez kłopotów. Ale forma „Białej gwiazdy” nie jest zbyt wysoka, nawet, w wygranych meczach krakowianie nie prezentowali futbolu jaki przystoi pierwszoligowej, czołowej przecież, drużynie polskiej. Stąd pewne obawy o losy zespołu w jutrzejszym spotkaniu. Obawy tym większe, W iż kilku zawodników jest kontuzjowanych i kto wie czy będą mogli grać, a jeśli nawet lekarz doprowadzi ich do stanu pozwalającego na występ to jak będzie z formą? Poczekamy, zobaczymy. Miejmy nadzieję, że w sobotni wieczór dojdą do nas pomyślne wieści z Opola.


Echo Krakowa. 1981, nr 78 (21 IV) nr 10913

Odra — WISŁA 0:3 (0:1). Bramki strzelili: Iwan w 33 min., Skrobowski w 50 min. i Kmiecik w 66 min. meczu. Sędziował p. Hanasz z Katowic. Widzów ok. 2000.

WISŁA — Holocher — Targosz, Skrobowski, Budka, Jałocha — Lipka, Kapka, Krupiński — Iwan (od 83 min. Suwada), Kmiecik, Wróbel (od 83 min. Świętek).

Łatwe i wysokie zwycięstwo uzyskali piłkarze „Białej gwiazdy” w Opolu, zwycięstwo zresztą spodziewane, zważywszy, iż zespół Odry zamyka ligową tabelę i jest pierwszym, chyba pewnym, kandydatem do spadku. Krakowianie na tle przeciwników mogli się podobać, przewyższali gospodarzy szybkością, techniką, skutecznością w przeprowadzaniu akcji. Obrońcy całkowicie zaszachowali napastników opolskich, z których Pszeniak nie wytrzymywał nerwowo meczu i dostał najpierw żółtą, a potem (55 min.) czerwoną kartkę za krytykowanie orzeczeń arbitra, tak że gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę. Ułatwiło to zadanie wiślakom, ale i bez tego byli oni drużyną o klasę lepszą.

Prowadzenie dla zespołu krakowskiego uzyskał Iwan kończąc ładnym, celnym strzałem akcję przeprowadzoną wraz z Kmiecikiem. Po przerwie Skrobowski wymanewrował obrońców gospodarzy i podwyższył wynik na 2:0. a zakończył strzeleckie popisy Kmiecik mijając Adamca i Rokitnickiego i strzelając do siatki mimo rozpaczliwej interwencji Szczecha.

Ostatnie pół godziny gry, było nieco słabsze, krakowianie zwolnili tempo akcji, zadowoleni z uzyskanego zwycięstwa.

Nawet wtedy jednak gospodarze nie potrafili zagrozić bramce strzeżonej przez Holochera.


Gazeta Krakowska. 1981, nr 78 (17/18/19/20 IV) nr 10171

W sobotę odbędą się kolejne mecze I i II ligi piłkarskiej. Wisła jedzie do Opola, gdzie zmierzy się z miejscową Odrą. Opolanie, którzy walczą o ligowy byt, będą chcieli wykorzystać atut własnego boiska i wzbogacić się o dwa punkty. Nie wykluczone, że im się to uda, bowiem wiślacy grają ostatnio słabo, a w meczach wyjazdowych — nie wiadomo zresztą dlaczego — spisują znacznie poniżej swych możliwości.



Gazeta Krakowska. 1981, nr 79 (21 IV) nr 10172

Legia coraz bliżej Widzewa

Liderzy ekstraklasy piłkarskiej tracą punkty. Prowadzący nadal w tabeli Widzew Łódź przegrał wyjazdowe spotkanie ze Śląskiem i ma już tylko dwa punkty przewagi nad Legią, która zremisowała z Zawiszą w Bydgoszczy. Zajmujący dotąd, trzecią pozycje Bałtyk Gdynia zostawił punkty w Bytomia i spadł na czwartą pozycje. Miejsce gdynian zajęła krakowska Wisła, która wygrała wyjazdowe spotkanie z opolską Odrą. Opolanie, którzy coraz bardziej tracą szanse na pozostanie w lidze, znacznie ułatwili zadanie wiślakom, popełniając liczne błędy zwłaszcza w obronie. Trzy bramki zdobyte przez krakowian na wyjeździe to jednak ostatnio rzadkość, którą warto odnotować. W czołówce tabeli nie zaszły wiec większe zmiany, chociaż nie wykluczona jest wkrótce zmiana lidera. Widzew na wiosnę spisuje się bowiem znacznie słabiej niż jesienią. Wisła ma nadal szanse nawet na zdobycie tytułu mistrzowskiego.

W strefie spadkowej Zagłębię spadło na przedostatnie miejsce w tabeli. Odra, Zagłębię i Górnik są głównymi kandydatami do spadku.


Zwycięstwo Wisły w Opolu

Piłkarze krakowskiej Wisły pokonali w Opolu Odrę 3:0 (1:0).

Obawialiśmy się o wynik tego spotkania, jako że wiślacy w meczach wyjazdowych tracą wiele ze swej wartości i rzadko przywożą punkty. Tym razem krakowianie sprawili miłą niespodziankę, pewnie wygrywając z ostatnim zespołem ligowej tabeli.

Goście byli zespołem lepszym i w pełni zasłużenie zdobyli obydwa punkty. Krakowianie grali uważnie w obronie z łatwością rozbijając ataki opolan, a przy każdej nadarzającej się okazji inicjowali szybkie kontrataki.

Wiślacy stworzyli wiele groźnych sytuacji, podbramkowych po szybkich, pomysłowych akcjach ofensywnych, W 33 min. Iwan zdobył prowadzenie dla gości po akcji Kmiecika. W 50 min. Skrobowski zapędził się w okolice bramki opolan, z łatwością ograł obrońców Odry i zmusił Szczecha do kapitulacji.

Wynik spotkania ustalił w 06 min. Kmiecik po minięciu naj pierw Adamca, a później Rokitnickiego.

.Trzeba jednak dodać, że obrońcy gospodarzy mieli wyjątkowo slaby dzień, raz po raz gubili się i nie mogli upilnować szybkich napastników Wisły.

Zwłaszcza kadrowicz Adamiec popełniał błąd za błędem.

Krakowianie mogli zdobyć więcej bramek, ale bramkarz Szczech bronił z wyczuciem.

Wiślacy na tle rywala zaprezentowali się z dobrej strony i zasłużyli na słowa pochwały Odra od 55 min grała w dziesiątkę, gdyż z boiska za obrazę sędziego usunięty został Przenniak.

ODRA: Szczech, Rokitnicki, Adamiec, Kawka, Masztaler, Olesiak (od 46 min. Gano), Szpila (od 46 min. Misiowiec), Tyc, Przenniak, Bolcek.

WISŁA: Holocher, Targosz, Skrobowski, Jałocha, Budka, Lipka, Iwan (od 83 min Suwada). Kapka, Krupiński, Kmiecik, Wróbel (od 83 min. Świątek) Żółta i czerwona kartka: Przenniak. (tg)

Po meczu powiedzieli: G. Polaków, trener Odry: Zagraliśmy zbyt indywidualnie, słabo grali obrońcy, zwłaszcza kadrowicz Adamiec. Wisła zaimponowała mi organizacją gry, zespołowością, obnażyła wszystkie nasze braki.

L. Franczak, trener Wisły: Wisła rozegrała jedno z lepszych spotkań, zespół grał twardo, bojowo, umiejętnie rozgrywał piłkę. Podobali się szczególnie kadrowicze, a także Targosz, Krupiński i Kmiecik.

FIL