1982.02.05 Wisła Kraków - Resovia Rzeszów 76:96
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 76:96 | Resovia Rzeszów | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 34:53 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Relacje prasowe
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=63545 s. 6
Gazeta Krakowska. 1982, nr 2 (8 II) nr 10338
Niespodziewana porażka „Smoków”
Przerwa w rozgrywkach ligowych wpłynęła niestety niekorzystnie na formę koszykarzy Wisły. Wczoraj krakowianie po słabym meczu przegrali na własnym parkiecie z Resovią 76:96 (34:53), co jest niespodzianką.
Tylko początek spotkania był wyrównany, od 10 min uwidoczniła się wyraźna przewaga rzeszowian. Goście imponowali przede wszystkim walecznością, nie było dla nich straconych piłek, celnie strzelali. Natomiast wiślacy razili powolnością, słabą skutecznością, a w defensywie popełniali rażące błędy. Pewnym usprawiedliwieniem krakowian może być kontuzja Kudłacza, co prawda wszedł na kilka minut na parkiet, ale z trudem się poruszał. Na dodatek poniżej swych możliwości zagrali Międzik, Seweryn i Fikiel.
W drugiej części spotkania koszykarze Wisły próbowali zastosować pressing na całym boisku ale niewiele to pomogło.
Gra się zaostrzyła, sporo było fauli. Rzeszowianie co prawda w końcówce meczu osłabli, jednak nie oddali inicjatywy, pewnie wygrywając. Zwycięstwo Resovii w pełni zasłużone, była ona zespołem lepszym pod każdym względem.
Najwięcej punków dla Wisły zdobyli: Fikiel 22, Seweryn 14, Wielebnowski 12, Międzik 10, dla Resovii: Wysocki 25, Tomaszewski 23, Węglarski 17. (tg)