1982.05.13 Wisła Kraków - Inter Bratysława 1:1

Z Historia Wisły

1982.05.13, Interliga, Kraków, Stadion Wisły, 17:30
Wisła Kraków 1:1 (0:0) Inter Bratysława
widzów: 1000
sędzia: Stefan Socha z Krakowa
Bramki
Zdzisław Kapka 54'

1:0
1:1

69' (w) Mraz
Wisła Kraków
4-4-2
Janusz Adamczyk
Henryk Szymanowski
Krzysztof Budka
Janusz Nawrocki
Andrzej Targosz
Ryszard SuderGrafika:Zmiana.PNG (69' Mariusz Szulżycki
Zdzisław KapkaGrafika:Zmiana.PNG (69' Jerzy Kowalik
Marek Motyka
Adam Nawałka
Leszek Lipka
Michał Wróbel

trener: Wiesław Lendzion
Inter Bratysława


trener:

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1982, nr 45 (14/16 V) nr 11121

W DRUGIM meczu z cyklu rozgrywek tzw. Interligi piłkarze Wisły zremisowali wczoraj na swoim boisku z Interem Bratysława 1:1 (0:0). Bramki zdobyli: dla gospodarzy — Kapka (54 min.), dla gości— Mraz (60 min., z wolnego). Sędziował słabo S. Socha z Krakowa, widzów — ok. 1 tyś.

WISŁA: Adamczyk — Szymanowski, Nawrocki, Budka, Targosz — Suder (od 61 min. Szulżycki), Kapka (od 69 min. Kowalik), Nawałka, Motyka — Lipka, Wróbel.

Zespół Interu choć przyjechał do Krakowa bez dwóch kadrowiczów Barmosa i Jurkemika zaprezentował się z dobrej strony. Wczorajszy pojedynek był więc znacznie ciekawszy od wtorkowego spotkania Wisła — Spartak Obie bramki padły ze stałych fragmentów gry: krakowianie objęli prowadzenie po wykorzystaniu przez Kapkę dośrodkowania Lipki z wolnego, natomiast goście wyrównali także po wolnym w wykonaniu Mraza, choć w tym przypadku nie bez winy był bramkarz „Białej gwiazdy” Adamczyk.


Gazeta Krakowska. 1982, nr 69 (13 V) nr 10405

Dziś o godz. 17.30 piłkarze Wisły rozegrają drugi mecz w ramach „Interligi”, tym razem ich rywal będzie znacznie silniejszy, Inter Bratysława to dobra drużyna, znacznie lepsza od Spartaka Trnawy. Może będzie to ciekawszy pojedynek?



Gazeta Krakowska. 1982, nr 70 (14/15/16 V) nr 10406

Wisła - Inter Bratysława 1:1

W drugim meczu „Interligi” piłkarze Wisły zremisowali wczoraj na swoim stadionie z Interem Bratysława 1:1 (0:0).

Goście, którzy zajęli w niedawno co zakończonej lidze 8 miejsce (analogicznie jak Wisła) zaprezentowali się w Krakowie dużo lepiej niż przed dwoma dniami Spartak Trnawa, choć grali bez dwóch kadrowiczów powołanych do reprezentacji na „Espana”: Jurkemika i Barmosa. Inter przez cały mecz prowadził otwartą grę, ale najlepszym zawodnikiem był bez wątpienia bramkarz Cercenan, który interweniował bardzo pewnie, wygrał m. in. dwa pojedynki sam na sam z Suderem i Kapką.

Po I wyrównanej połowie, w której oba zespoły miały po jednej stuprocentowej sytuacji (nie wykorzystali ich Tomcak i Nawałka), w drugiej odsłonie Wisła ruszyła do ataków i miała kilka dogodnych sytuacji. V? 54 min. po centrze Lipki, obrońcy Intern popełnili błąd i Kapka strzałem z kilku metrów uzyskał prowadzenie. Kiedy wydawało się, że Wisła strzeli dalsze gole, w 69 min goście wyrównali. Strzał Mraza z wolnego z odległości ok. 29 metrów Adamczyk wrzucił sobie do siatki. Po tej bramce gra się wyrównała.

W Wiśle pierwszoplanowymi postaciami byli bardzo pewnie interweniujący Budka, dochodzący do formy Lipka (szkoda że tak późno), coraz lepiej gra Nawałka, zadatki na dobrego piłkarza na 17-latek Szulżycki (pozyskany z Gwardii Szczytno).

Wydaje się, że szkoleniowcy Wisły powinni w meczach „Interligi” w większym stopniu dawać szansę młodym graczom.

Teraz Wisłę czekają pod rząd 3 wyjazdy, a na zakończenie rozgrywek mecz ze Slovanem Bratysława w Krakowie.

WISŁA: Adamczyk — Szymanowski, Budka, Nawrocki, Targosz — Suder (60 min. Szulżycki), Kapka (69 min. Kowalik), Motyka, Nawałka — Lipka, Wróbel. Widzów ok. 800. Sędziował Norek z Krakowa. (ANS)