1982.11.27 Spójnia Gdańsk - Wisła Kraków 0:3
Z Historia Wisły
| Spójnia Gdańsk | 0:3 | Wisła Kraków | 
| |||||||||
| (8:15, 11:15, 0:15) | |||||||||||||
| ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
| (l) - libero | |||||||||||||
Spis treści |
Relacje prasowe
Gazeta Krakowska. 1982, nr 209 (29 XI) nr 10545
Nie wykorzystały 12 setboli
Siatkarki Wisły przywiozły jedno zwycięstwo z dwóch spotkań wyjazdowych. W sobotę krakowianki pewnie wygrały w Gdańsku ze Spójnią 3:0 (15:8, 15:11, 15:0). Gdańszczanin — podobnie jak wiślaczki — grają w tym sezonie w bardzo osłabionym składzie. Po dwóch w miarę wyrównanych setach, w trzecim wiślaczki zdeklasowały rywalki, a serią znakomitych zagrywek popisała się A. Kucharczyk.
W niedzielę krakowianki przegrały w Słupsku z Czarnymi 0:3 (1:15, 14:18, 14:16). Dramatyczny przebieg miały 2 i 3 set..
W drugiej partii krakowianki prowadziły już 14:9, siatkarki Czarnych obroniły 7 setboli (!) i wygrały do 14. Podobny przebieg ma 3 set, znowu wiśIaczki nalały 5 setboli, ale w dramatycznej końcówek więcej opanowania i szczęścia wykazał zespół Czarnych. Mimo porażki — brawa dla krakowianek, najlepsze to Różańska, Kisiel i Kucharczyk
Echo Krakowa. 1982, nr 182 (26/28 XI) nr 11258
SIATKARKI ekstraklasy rozegrają w tym tygodniu druga serię spotkań. Drużyna krakowskiej Wisły udała się tym razem w długa podróż, na drugi kraniec Polski, do Gdańska, i Słupska.
Obrończynie mistrzowskiego tytułu staną tam przed niezwykle trudnym zadaniem. Szczególnie W pojedynku z Czarnymi Słupsk, trudno liczyć na sukces siatkarek „Białej gwiazdy”, wszak ich rywalki należą w tym sezonie do faworytek ligowej rywalizacji. Swoje duże aspiracje potwierdziły zresztą w inauguracyjnych meczach, wygrywając na wyjeździe z Radomką i Zawiszą Sulechów. A. Lichodzijewska i M. Hanyżewska to najsilniejsze atuty zespołu ze Słupska. Postawa Wisły w dużym stopniu uzależniona jest od formy duetu I. Różańska — A. Kisiel.
Oceniając realnie szanse krakowianek, są w stanie wygrać ze Spójnią, natomiast mecz z Czarnymi muszą raczej i spisać na straty W sytuacji gdy trenerowi Lesławowi Kędrynie brakuje aż 6 zawodniczek ma on poważne trudności z właściwym skompletowaniem pierwszej „szóstki”. W premierze ekstraklasy w spotkaniach z ŁKS-em i Startem zupełnie „spaliła się” L. Frątczak. B. Buhl-Tatka, jakkolwiek rutynowana, posiadająca spore umiejętności, ze względu na ograniczone możliwości treningowe, nie ma sił by bez przerwy przebywać na parkiecie. Młodsze zawodniczki nie potrafią jeszcze wziąć na siebie ciężaru gry.
Echo Krakowa. 1982, nr 183 (29 XI) nr 11259
SIATKARKI I drugą, siatkarze ligi rozegrały pierwszą kolejkę mistrzowskich pojedynków. Krakowskie drużyny grały ze zmiennym szczęściem, w sobotę zwyciężyły — wiślaczki Spójnię w Gdańsku 3:0 (15:8, 15:11, 15:0), hutnicy Chełmca w Wałbrzychu 3:1 (10:15, 15:10, 15:4, 15:7), natomiast w niedzielę solidarnie doznały porażek — Wisła w Słupsku z Czarnymi 0:3 (1:15, 14:16, 14:16), Hutnik we Wrocławiu z Gwardią również 0:3 (7:15, 8:15, 10:15). W drużynie Wisły sprawozdawcy Polskiej Agencji Prasowej wyróżniają — J. Różańską, A. Kisiel i A. Kucharczyk, natomiast w Hutniku — W. Lewickiego, J. Kołodziejskiego, J. Sańkę i M. Grzybowskiego
