1983.01.15 ŁKS Łódź - Wisła Kraków 3:0
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 2 wersji pośrednich.) | |||
Linia 4: | Linia 4: | ||
| hala(miasto) = Łódź | | hala(miasto) = Łódź | ||
| godzina = 10:00, niedziela | | godzina = 10:00, niedziela | ||
- | | herb gospodarzy = ŁKS Łódź | + | | herb gospodarzy = ŁKS Łódź herb.jpg |
| herb gości = Wisła Kraków herb10.jpg | | herb gości = Wisła Kraków herb10.jpg | ||
| gospodarze = [[ŁKS Łódź (siatkówka)|ŁKS Łódź ]] | | gospodarze = [[ŁKS Łódź (siatkówka)|ŁKS Łódź ]] | ||
Linia 24: | Linia 24: | ||
==="Dziennik Polski" z 1983.=== | ==="Dziennik Polski" z 1983.=== | ||
[http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=71455 ŁKS-Wisła 3:0 i Start Łódź-Wisła 3:2 strona 6]. | [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=71455 ŁKS-Wisła 3:0 i Start Łódź-Wisła 3:2 strona 6]. | ||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1983, nr 10 (14/16 I) nr 11293=== | ||
+ | |||
+ | W UBIEGŁYM tygodniu wznowili pierwszoligowe rozgrywki siatkarze, jutro pójdą w ich ślady siatkarki. Krakowskie zespoły — HUTNIK i WISŁA wystąpią tym razem na boiskach rywali. Przed szczególnie trudnym zadaniem stoi drużyna „Białej gwiazdy”. Podopieczne Lesława Kędryny zmierżą się bowiem w Łodzi i duetem START—ŁKS. Gdyby udało się im. odnieść choć jedno zwycięstwo byłby to spory. sukces. Uważam, że ŁKS jest obecnie raczej poza zasięgiem mocno osłabionych w tym sezonie krakowianek, ale ze Startem powinny nawiązać równorzędną walkę. | ||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1983, nr 11 (17 I) nr 11294=== | ||
+ | |||
+ | ANI JEDNEGO punktu w wyjazdowych meczach nie zdobyły siatkarskie zespoły Wisły i Hutnika. Drużyna „Białej gwiazdy” gościła w Łodzi, gdzie przeciwniczkami zespołu Lesława Kędryny był Start i ŁKS. Niestety, oba spotkania zakończyły się porażkami krakowianek. W sobotę uległy Startowi 2:3 (15:17, 13:15, 15:13, 15:8., 5:15), a w niedzielę gładko, ŁKS-owi 0:3 (12:15, 5:15, 13:15). Oba mecze stały na słabym poziomie | ||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1983, nr 13 (17 I) nr 10582=== | ||
+ | |||
+ | Bez zwycięstwa wracają z Łodzi siatkarki Wisły. Liczyliśmy na wygraną w sobotę ze Startem, po słabym meczu wiślaczki przegrały jednak 2:3 (15:17, 13:15, 15:13, 15:8, 5:15). W niedzielę było jeszcze gorzej, Wisła gładko przegrała z ŁKS 0:3 (12:15, 5:15, 13:15). Tylko momentami mecz był ciekawy. W LKS najlepsza Erbel, w Wiśle — Tylek. | ||
+ | |||
[[Kategoria: I liga 1982/1983 (siatkówka kobiet)]] | [[Kategoria: I liga 1982/1983 (siatkówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1982/1983 (siatkówka kobiet)]] | [[Kategoria: Wszystkie mecze 1982/1983 (siatkówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria: ŁKS Łódź (siatkówka)]] | [[Kategoria: ŁKS Łódź (siatkówka)]] |
Aktualna wersja
ŁKS Łódź | 3:0 | Wisła Kraków | |||||||||||
(15:2, 15:5, 15:13) | |||||||||||||
ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
(l) - libero |
Spis treści |
Relacje prasowe
"Dziennik Polski" z 1983.
ŁKS-Wisła 3:0 i Start Łódź-Wisła 3:2 strona 6.
Echo Krakowa. 1983, nr 10 (14/16 I) nr 11293
W UBIEGŁYM tygodniu wznowili pierwszoligowe rozgrywki siatkarze, jutro pójdą w ich ślady siatkarki. Krakowskie zespoły — HUTNIK i WISŁA wystąpią tym razem na boiskach rywali. Przed szczególnie trudnym zadaniem stoi drużyna „Białej gwiazdy”. Podopieczne Lesława Kędryny zmierżą się bowiem w Łodzi i duetem START—ŁKS. Gdyby udało się im. odnieść choć jedno zwycięstwo byłby to spory. sukces. Uważam, że ŁKS jest obecnie raczej poza zasięgiem mocno osłabionych w tym sezonie krakowianek, ale ze Startem powinny nawiązać równorzędną walkę.
Echo Krakowa. 1983, nr 11 (17 I) nr 11294
ANI JEDNEGO punktu w wyjazdowych meczach nie zdobyły siatkarskie zespoły Wisły i Hutnika. Drużyna „Białej gwiazdy” gościła w Łodzi, gdzie przeciwniczkami zespołu Lesława Kędryny był Start i ŁKS. Niestety, oba spotkania zakończyły się porażkami krakowianek. W sobotę uległy Startowi 2:3 (15:17, 13:15, 15:13, 15:8., 5:15), a w niedzielę gładko, ŁKS-owi 0:3 (12:15, 5:15, 13:15). Oba mecze stały na słabym poziomie
Gazeta Krakowska. 1983, nr 13 (17 I) nr 10582
Bez zwycięstwa wracają z Łodzi siatkarki Wisły. Liczyliśmy na wygraną w sobotę ze Startem, po słabym meczu wiślaczki przegrały jednak 2:3 (15:17, 13:15, 15:13, 15:8, 5:15). W niedzielę było jeszcze gorzej, Wisła gładko przegrała z ŁKS 0:3 (12:15, 5:15, 13:15). Tylko momentami mecz był ciekawy. W LKS najlepsza Erbel, w Wiśle — Tylek.