Z Historia Wisły
1983.01.30, I liga, Sulechów,
| Zawisza Sulechów
| 3:1
| Wisła Kraków
| 
|
(14:16, 15:10, 15:10, 5:8)
|
ilość widzów:
|
| I sędzia:
| II sędzia:
| Komisarz:
|
|
|
|
|
|
|
|
| (l) - libero
|
Relacje prasowe
"Dziennik Polski" z 1983.
strona 6
Echo Krakowa. 1983, nr 20 (28/30 I) nr 11303
POD nieobecność siatkarzy Hutnika, którzy przebywają na turnieju w Lipsku, z krakowskich zespołów grać będzie tylko Wisła. Podopieczne trenera Lesława Kędryny w ostatnich spotkaniach ze Spójnią i Czarnymi zasygnalizowały zwyżkę formy, teraz czekamy na jej potwierdzenie w meczach wyjazdowych z Zawiszą Sulechów i Radomką. Pokonanie obu tych zespołów leży w granicach możliwości wiślaczek. Jest to tym ważniejsze, że zdobycie dwóch punktów może mieć istotne znaczenie dla zakwalifikowania się siatkarek „Białej gwiazdy” do czołowej czwórki. A oto pełny program najbliższej kolejki spotkań: piątek Zawisza — WISŁA (2—3 w I rundzie), Radomka — Stal Mielec (1—3), sobota Czarni — Stal Bielsko (1—3), Spójnia — Płomień (1—3), niedziela Radomka — WISŁA (0—3), ŁKS — Start (3—2), Czarni — Płomień (1—3), Spójnia — Stal Bielsko (3—2) i Zawisza — Stal Mielec (3—2).
Echo Krakowa. 1983, nr 21 (31 I) nr 11304
PRZYKRĄ niespodziankę sprawiły siatkarki Wisły. Po zwycięstwach, przed tygodniem, nad Spójnią i Czarnymi wydawało się, że forma zespołu zwyżkuje a wyjazdowe mecze z Radomką i Zawiszą Sulechów, drużynami z końca tabeli zakończą się łatwymi wygranymi krakowianek. Niestety prognozy te nie sprawdziły się, podopieczne Lesława Kędryny doznały bowiem dwóch porażek. W piątek uległy Zawiszy 1—3 (16—14, 10—15, 10—15, 8—15). Siatkarkom „Białej gwiazdy” udało się wygrać tylko pierwszego seta, później oddały inicjatywę rywalkom. W niedzielę w Radomiu doszło do jeszcze większej sensacji. Przedostatnia w tabeli Radomka pokonała 3—2 (15—10, 6—15, 15—12, 6—15, 15—5) mającą aspiracje wejścia do pierwszej czwórki Wisłę. Był to najlepszy w tym sezonie występ radomianek co jednak nie może usprawiedliwiać siatkarek krakowskich. Spotkanie było niezwykle zacięte, ciekawe i stojące na dość dobrym poziomie. W zwycięskiej drużynie wyróżniły się Zielińska i Nowakowska natomiast wśród pokonanych tradycyjnie najlepsza była Jarosława Różańska.
