1983.02.05 Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 74:93

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Aktualna wersja (11:58, 4 lip 2020) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano 3 wersji pośrednich.)
Linia 1: Linia 1:
 +
{{Mecz (koszykówka)
 +
|data = 1983.02.05
 +
|nazwa rozgrywek = I Liga, Grupa B
 +
|stadion(miasto) = Szczecin
 +
|godzina =
 +
|herb gospodarzy = Pogoń Szczecin herb2.jpg
 +
|gospodarze = [[Pogoń Szczecin (koszykówka) | Pogoń Szczecin]]
 +
|wynik = 74:93
 +
|goście = Wisła Kraków
 +
|herb gości = Wisła Kraków herb10.jpg
 +
|I kwarta =
 +
|II kwarta = 46:52
 +
|III kwarta =
 +
|IV kwarta =
 +
|widzów =
 +
|sędziowie =
 +
|komisarz =
 +
|trener1 =
 +
|trener2 =
 +
|uwagi ='''Pogoń Szczecin'''<Br>Kalejta 20<Br><Br>'''Wisła Kraków'''<br> [[Zbigniew Kudłacz]] 30, [[Krzysztof Fikiel]] 29, [[Jacek Międzik]] 16
 +
}}
 +
 +
 +
==Relacje prasowe==
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1983, nr 25 (4/6 II) nr 11308===
 +
 +
Wisła pojechała do Szczecina, gdzie w pojedynkach z ostatnim zespołem tabeli — Pogonią jest faworytem. Liczymy na dwa zwycięstwa „Wawelskich smoków”, ich przegraną a nawet zwycięstwo różnicą tylko kilku punktów przyjmiemy jako niepowodzenie. Obiektywnie rzecz biorąc, winni podopieczni Zdzisława Kassyka wygrać bez większych kłopotów. Oczywiście, o ile będzie im się chciało włożyć w grę wszystkie siły. A patrząc od dłuższego już czasu na poczynania krakowian trudno nie zauważyć, że z tym zaangażowaniem w walkę, bywa różnie
 +
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1983, nr 26 (7 II) nr 11309===
 +
 +
SOBOTNIA kolejka ligowych spotkań przyniosła, na czele tabeli, znów zrównanie szans Górnika i Lecha. Poznaniacy wygrali u siebie z Gwardią, natomiast Górnik został pokonany w Sosnowcu.
 +
 +
Główną przyczyną porażki zespołu wałbrzyskiego — jak nas poinformował prowadzący zawody M. Paszucha (wspólnie z R. Trojanowskim) była słaba gra Młynarskiego. As atutowy górników pierwszy punkt, z rzutu wolnego, uzyskał dopiero w 8 min gry! W sumie zdobył zaledwie. 7 pkt., wykazując ogromną nieskuteczność i jakby całkowity brak chęci do gry. Spędził zresztą większą część meczu na ławce rezerwowych. Trener Zagłębia — T.
 +
 +
Służałek, obawiał się przed meczem czy jego graczy nie przekupili działacze wałbrzyscy, lecz okazało się, iż prób takich nie podejmowano (lub były nieskuteczne), Zagłębie zagrało i... odzyskało szanse na wywalczenie tytułu! W tzw. finale „B”, w którym walczą zespoły broniące się przed spadkiem z I ligi Wisła pokonała dwa razy Pogoń w Szczecinie — 93:74 (52:46) i 91:87 (40:51). Najwięcej punktów zdobyli: dla krakowian — Kudłacz 30 i 34, Fikiel 29 i 23, Międzik 16 i 18, dla szczecinian — w sobotę Kalęjta 20, wczoraj Lamczyk 32. Obie drużyny wystąpiły w osłabionych składach. Wisła bez Seweryna i Boguckiego, Pogoń — bez Krasonia.
 +
 +
Mecze były nieciekawe. Popełniano mnóstwo błędów.
 +
 +
 +
===Gazeta Krakowska. 1983, nr 31 (7 II) nr 10600===
 +
 +
Koszykarze Wisły odnieśli dwa zwycięstwa w finale „B” pokonując w Szczecinie Pogoń 93:74 (52:46) i 91:87 (40:51), najwięcej punktów dla Wisły: Kudłacz 36 i 34, Fikiel 29 i 23, Międzik 16 i 18. Wisła grała bez J. Seweryna i M. Boguckiego.
 +
 +
 +
 +
Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004
Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004

Aktualna wersja

1983.02.05, I Liga, Grupa B, Szczecin,
Pogoń Szczecin 74:93 Wisła Kraków
I:
II: 46:52
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Pogoń Szczecin
Kalejta 20

Wisła Kraków
Zbigniew Kudłacz 30, Krzysztof Fikiel 29, Jacek Międzik 16



Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1983, nr 25 (4/6 II) nr 11308

Wisła pojechała do Szczecina, gdzie w pojedynkach z ostatnim zespołem tabeli — Pogonią jest faworytem. Liczymy na dwa zwycięstwa „Wawelskich smoków”, ich przegraną a nawet zwycięstwo różnicą tylko kilku punktów przyjmiemy jako niepowodzenie. Obiektywnie rzecz biorąc, winni podopieczni Zdzisława Kassyka wygrać bez większych kłopotów. Oczywiście, o ile będzie im się chciało włożyć w grę wszystkie siły. A patrząc od dłuższego już czasu na poczynania krakowian trudno nie zauważyć, że z tym zaangażowaniem w walkę, bywa różnie


Echo Krakowa. 1983, nr 26 (7 II) nr 11309

SOBOTNIA kolejka ligowych spotkań przyniosła, na czele tabeli, znów zrównanie szans Górnika i Lecha. Poznaniacy wygrali u siebie z Gwardią, natomiast Górnik został pokonany w Sosnowcu.

Główną przyczyną porażki zespołu wałbrzyskiego — jak nas poinformował prowadzący zawody M. Paszucha (wspólnie z R. Trojanowskim) była słaba gra Młynarskiego. As atutowy górników pierwszy punkt, z rzutu wolnego, uzyskał dopiero w 8 min gry! W sumie zdobył zaledwie. 7 pkt., wykazując ogromną nieskuteczność i jakby całkowity brak chęci do gry. Spędził zresztą większą część meczu na ławce rezerwowych. Trener Zagłębia — T.

Służałek, obawiał się przed meczem czy jego graczy nie przekupili działacze wałbrzyscy, lecz okazało się, iż prób takich nie podejmowano (lub były nieskuteczne), Zagłębie zagrało i... odzyskało szanse na wywalczenie tytułu! W tzw. finale „B”, w którym walczą zespoły broniące się przed spadkiem z I ligi Wisła pokonała dwa razy Pogoń w Szczecinie — 93:74 (52:46) i 91:87 (40:51). Najwięcej punktów zdobyli: dla krakowian — Kudłacz 30 i 34, Fikiel 29 i 23, Międzik 16 i 18, dla szczecinian — w sobotę Kalęjta 20, wczoraj Lamczyk 32. Obie drużyny wystąpiły w osłabionych składach. Wisła bez Seweryna i Boguckiego, Pogoń — bez Krasonia.

Mecze były nieciekawe. Popełniano mnóstwo błędów.


Gazeta Krakowska. 1983, nr 31 (7 II) nr 10600

Koszykarze Wisły odnieśli dwa zwycięstwa w finale „B” pokonując w Szczecinie Pogoń 93:74 (52:46) i 91:87 (40:51), najwięcej punktów dla Wisły: Kudłacz 36 i 34, Fikiel 29 i 23, Międzik 16 i 18. Wisła grała bez J. Seweryna i M. Boguckiego.



Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004

  • 5.02. strona 6 5 i 6 Pogoń-Wisła 74:93 i 87:91.