1983.03.26 Wisła Kraków - Zawisza Sulechów 3:0
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 3:0 | Zawisza Sulechów | |||||||||||
(15:2, 15:10, 15:5) | |||||||||||||
ilość widzów: | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
(l) – libero |
Relacje prasowe
"Dziennik Polski" z 1983
strona 6 Wisła Zawisza Sulechów 3:0
Echo Krakowa. 1983, nr 61 (28 III) nr 11344
DO OSTATNIEGO meczu ważyły się losy mistrzowskiego tytułu w rywalizacji siatkarek. Ostatecznie jednak triumfował zespół Łódzkiego Klubu Sportowego. Na najwyższym podium zastąpił drużynę krakowskiej Wisły, która mocno osłabiona w tym sezonie, zajęła 5 miejsce. W sobotę i w niedzielę „Biała gwiazda” pokonała sulechowskiego Zawiszę i gdańską Spójnię.
WISŁA — ZAWISZA 3:0 (15:2, 15:10, 15:5). Przez cały mecz krakowianki grały szóstką następujących zawodniczek: Tylek, Kisiel, Krawczyk, Tatka, Kucharczyk, Różańska.
Sulechowianki mające jeszcze cień szansy na uratowanie się przed spadkiem do II ligi rozpoczęły spotkanie bez wiary w możliwość odniesienia zwycięstwa.
Nawiązały walkę z wiślaczkami jedynie w drugim secie (6:6, 7:7, 10:11). W sumie pojedynek trwał zaledwie 50 minut, najlepsze wśród krakowianek — Różańska, Kucharczyk i Kisiel.
WISŁA — SPÓJNIA 3:1 (15:3, 15:9, 15:17, 15:9). Krakowianki przystąpiły do meczu w takim samym składzie jak w sobotę.
Potem na boisku występowały także: Chrapek, D. Gawryluk, Dulińska i B. Gawryluk.
Po gładko wygranych dwóch pierwszych setach Wisła prowadziła w trzecim już 14:9, lecz w końcu przegrała 15:17. W tym momencie nieliczni kibice przenieśli się na stadion piłkarski, gdzie rozpoczynał się pierwszo ligowy pojedynek jedenastki „Białej gwiazdy” ze Śląskiem.
Na trybunach w hali pozostali najbardziej zagorzali sympatycy siatkarek. W czwartej partii do niespodzianki już nie doszło.