1984.01.08 Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec 99:97
Z Historia Wisły
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1984, nr 6 (9 I) nr 11544
PRZEZ trzy dni w halach Hutnika i Wisły walczyło sześć zespołów koszykarzy o „Puchar: Wyzwolenia Krakowa”. Na starcie stanęły dwa ekstraklasowe zespoły polskie — Wisła i Zagłębie Sosnowiec, reprezentacja Polski juniorów oraz drugoligowe drużyny z Rumunii — Dinamo Oradea i Polski — Hutnik oraz Unia Tarnów.
Poziom imprezy był dość mierny. szczególnie z uwagi na to. iż Wisła i Zagłębie wystąpiły bez swych najlepszych graczy powołanych do reprezentacji Polski która startowała w warszawskim „Turnieju Wyzwolenia”. Tak więc z zespołu sosnowieckiego zabrakło Dariusza Szczubiała, który jest najlepszym rozgrywającym drużyny, liderem prowadzącym grę a równocześnie zdobywającym sporo punktów, natomiast u „Wawelskich smoków” brakowało Janusza Seweryna. Krzysztofa Fikiela i Zbigniewa Kudłacza.
Pomimo tych kadrowych braków zespoły I ligi nie napotkały w rywalach równych sobie i one stanęły do decydującej walki o główne trofeum imprezy Mecz był, podobnie jak i cały turniej przeciętny, ale ponieważ gra dostarczyła widzom sporo emocji, szczególnie w swej końcowej fazie, kiedy to, krakowianie zaczęli nareszcie grać z wigorem, walczyć z zaciętością o piłkę i niwelować punktową przewagę sosnowiczan. Po początkowych bowiem wyrównanych minutach gry żadnej ze stron nie udało się uzyskać wyraźniejszej przewagi, w obu zespołach mocno bowiem szwankowała gra obronna. Dopiero do kwadransie walki Zagłębie uzyskało 8 punktów przewagi a po zmianie stron, wskutek prostych błędów wiślaków, powiększyło ją. deszcze wyraźniej do 15 punktów (63:48).
Wkrótce potem spadli z boiska za 5 osobistych Szaflik i Klimczyk. następnie Suda i z podstawowe) piątki Wisły pozostali na placu boju tylko Międzik oraz Bogucki Wejście na boisko Michalczyka i jego dobra, agresywna gra obronna poderwała krakowian do walki I poczęli oni odrabiać straty, by na 60 sekund! przed końcem meczu, po serii trzech celnych rzutów z dystansu Jacka Międzika doprowadzić do wyrównania 97:97. Do końca meczu i Wisła i Zagłębie były jeszcze w Dosiadaniu piłki ale nie wykorzystały okazji i dopiero na 1 sekundę przed końcem, w zamieszaniu pod koszem Zagłębia strzelający Marek Bieliński został sfaulowany przez Witczaka. Krakowianin wykorzystał pewnie oba rzuty wolne i tym samym rozstrzygnął mecz na korzyść gospodarzy
A oto komplet wyników turnieju: eliminacje — Juniorzy — Unia 67:70. Hutnik — Dinamo 69:57, Wisła — Juniorzy 110:101. Wisła — Unia 103:77. Hutnik — Zagłębie 79:87, Zagłębie — Dinamo 93:58. Finał — Wisła — Zagłębie 99:97, o 3 miejsce — Unia — Hutnik 64:50 i o 5 miejsce -Juniorzy — Dinamo 72:69.
Gazeta Krakowska. 1984, nr 5 (6 I) nr 10882
Koszykarze w hali sportowej KS „Hutnik” i w hali GTS „Wisła” rozegrają VIII Międzynarodowy Turniej o „Puchar Wyzwolenia Miasta Krakowa”. W turnieju wezmą udział drużyny Dynamo Oradea (Rumunia), Zagłębie Sosnowiec, Unia Tarnów, reprezentacja Polski juniorów, Hutnik i Wisła.
Drużyny zostały podzielone na 2 grupy. W grupie I, która będzie rozgrywała swoje mecze w hali Hutnika, grają Zagłębie, Dynamo i Hutnik. W hali Wisły grają reprezentacja Polski juniorów, Unia i Wisła.
Dziś o godz. 18 grają Hutnik — Dynamo i reprezentacja Polski juniorów — Unia. W sobotę mecze przedpołudniowe zaczynają się o godz. 11 a wieczorne o godz. 17. Finały rozgrywane będą w hali Wisły od godz. 10.30. (k)
Gazeta Krakowska. 1984, nr 7 (9 I) nr 10884
Puchar Wyzwolenia dla Wisły
Sześć męskich drużyn, w tym jedna zagraniczna z Rumunii, walczyło w Krakowie o Puchar Wyzwolenia m. Krakowa, w koszykówce. Pierwsze miejsce w turnieju zajęła Wisła przed Zagłębiem Sosnowiec, Unią Tarnów, Hutnikiem Kraków, reprezentacją Polski juniorów i Dynamem Oradea.
Drużyny walczyły najpierw w dwóch grupach. W gr. I wygrała Wisła, zwyciężając reprezentacje Polski juniorów 110:101 i Unię Tarnów 108:77, Unia pokonała reprezentację juniorów 70:67. W gr. II zwyciężyło Zagłębie, pokonując Hutnika 87:71 i Dynamo 93:58, Hutnik wygrał z Dynamem 69:57.
Wczoraj rozegrano pojedynki finałowe. W meczu o 5—6 miejsce reprezentacja juniorów po dogrywce pokonała Dynamo 72:69 (34:35, 66:66), w meczu o 3—4 miejsce Unia zwyciężyła Hutnika 64:50 (30:27).
W pojedynku o pierwsze miejsce spotkały się dwa zespoły I-ligowe Wisła i Zagłębie. Spodziewano się raczej zwycięstwa sosnowiczan, którzy grali tylko bez Szczubiała, u wiślaków zabrakło reprezentantów gnających w Warszawie: Fikiela, kudłacza i Seweryna.
I rzeczywiście od 15 min., kiedy to był stan remisowy 36:36, uwidoczniła się przewaga Zagłębia, które po przerwie prowadziło kilkunastoma punktami. Wisła jednak nie spasowała i w końcówce, dzięki celnym rzutom Boguckiego i Międzika doprowadziła do remisu 97:97.
W ostatnich 30 sek. oba zespoły były w posiadaniu piłki, szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy. Na 1 sek. przed końcem sfaulowany był pod koszem miody Bieliński, celnie wyegzekwował dwa osobiste i Wisła wygrała mecz 99: 97 (48:56), najwięcej punktów dla Wisły: Bogucki 29, Międzik 26, dla Zagłębia Węglorz 37.
Królem strzelców w turnieju został Węglorz — 96 pkt., którego uznano również najlepszym zawodnikiem. Najlepszym rozgrywającym został Międzik, a najlepszym skrzydłowym Bogucki. Najlepsza piątka to: Międzik, Żurawski (Zagłębie), Bogucki, Węglorz, Puścion (reprezentacja juniorów).
Trener Wisły, Ludwik Miętta, tak skomentował turniej: „Poziom nie był nadzwyczajny, ale dla naszej drużyny, która za tydzień wznawia rozgrywki w I lidze meczem z Lechem w Poznaniu, był to pożyteczny sprawdzian. Mogłem wypróbować zawodników z ławki rezerwowej. Najlepiej w przekroju całego turnieju grali Międzik, Bogucki i Buda.” (ans)
