1984.04.19 Wisła Kraków - Start Lublin 112:82
Z Historia Wisły
Linia 25: | Linia 25: | ||
[http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publication?id=94763&tab=3 nr 94 4] | [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publication?id=94763&tab=3 nr 94 4] | ||
[http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publication?id=94763&tab=3 nr 95 2] | [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publication?id=94763&tab=3 nr 95 2] | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1984, nr 79 (18 IV) nr 11617=== | ||
+ | |||
+ | JUTRO (w czwartek) koszykarze Wisły podejmować będą w swojej hali zespół drugoligowego lubelskiego Startu, także w ramach grupowych eliminacji Pucharu PZKosz, W pierwszym meczu tych zespołów Wisła wygrała w Lublinie 89:75. Teraz także będzie faworytem spotkania. Początek zawodów o godz. 14.30. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1984, nr 81 (20/23 IV) nr 11619=== | ||
+ | [[Grafika:Echo 1984-04-20.jpg|thumb|right|200px]] | ||
+ | |||
+ | WISŁA — START LUBLIN 112:82 (52:36). Najwięcej punktów: dla Wisły — Suda 33, Klimczyk 23. Seweryn 18, dla Startu — Karczewski 27, Nowak 21. | ||
+ | |||
+ | Koszykarze krakowskiej Wisły bez porażki zakończyli gupowe rozgrywki Pucharu PZKosz i wczorajszym zwycięstwem nad Il-ligowym lubelskim Startem przypieczętowali swój awans do półfinałów Mecz był żywy, i stanowił dla zespołu krakowskiego ostatni sprawdzian formy przed wyjazdem do Moskwy, gdzie Wisła przebywać będzie w gościnie u tamtejszego Dynama. | ||
+ | |||
+ | Trener Gorgon, prowadzący pod nieobecność Ludwika Miętty zespół „Wawelskich smoków” dał wczoraj szansę gry całej dziesiątce zawodników. A że w rozgrywkach pucharowych nie mogą występować zawodnicy kadry narodowej zobaczyliśmy na boisku oprócz Seweryna, Klimczyka, Sudy, Szaflika czy Bielińskiego, którzy grają zwykle w pierwszym zespole, także młodzież — Siebiedzińskiego, Czaję, Cybulę, Sadoka i Staszaka. | ||
+ | |||
+ | Prym oczywiście wiedli rutyniarze, przede wszystkim Janusz Seweryn, Andrzej Suda i Krzysztof Klimczyk, ale i inni wiślacy mieli sporo skutecznych i dobrych zagrań, choć gdy wspomniana wyżej trójka siedziała na ławce rezerwowych ich zastępcy musieli ciężko walczyć z ambitnie grającymi zawodnikami lubelskimi. | ||
+ | |||
+ | W sumie było to niezłe spotkanie. (1). | ||
Wersja z dnia 06:21, 12 paź 2019
Wisła Kraków | 112:82 | Start Lublin | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 52:36 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
eliminacje PZKosz 14:30 19.04 (52:36)
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1984, nr 79 (18 IV) nr 11617
JUTRO (w czwartek) koszykarze Wisły podejmować będą w swojej hali zespół drugoligowego lubelskiego Startu, także w ramach grupowych eliminacji Pucharu PZKosz, W pierwszym meczu tych zespołów Wisła wygrała w Lublinie 89:75. Teraz także będzie faworytem spotkania. Początek zawodów o godz. 14.30.
Echo Krakowa. 1984, nr 81 (20/23 IV) nr 11619
WISŁA — START LUBLIN 112:82 (52:36). Najwięcej punktów: dla Wisły — Suda 33, Klimczyk 23. Seweryn 18, dla Startu — Karczewski 27, Nowak 21.
Koszykarze krakowskiej Wisły bez porażki zakończyli gupowe rozgrywki Pucharu PZKosz i wczorajszym zwycięstwem nad Il-ligowym lubelskim Startem przypieczętowali swój awans do półfinałów Mecz był żywy, i stanowił dla zespołu krakowskiego ostatni sprawdzian formy przed wyjazdem do Moskwy, gdzie Wisła przebywać będzie w gościnie u tamtejszego Dynama.
Trener Gorgon, prowadzący pod nieobecność Ludwika Miętty zespół „Wawelskich smoków” dał wczoraj szansę gry całej dziesiątce zawodników. A że w rozgrywkach pucharowych nie mogą występować zawodnicy kadry narodowej zobaczyliśmy na boisku oprócz Seweryna, Klimczyka, Sudy, Szaflika czy Bielińskiego, którzy grają zwykle w pierwszym zespole, także młodzież — Siebiedzińskiego, Czaję, Cybulę, Sadoka i Staszaka.
Prym oczywiście wiedli rutyniarze, przede wszystkim Janusz Seweryn, Andrzej Suda i Krzysztof Klimczyk, ale i inni wiślacy mieli sporo skutecznych i dobrych zagrań, choć gdy wspomniana wyżej trójka siedziała na ławce rezerwowych ich zastępcy musieli ciężko walczyć z ambitnie grającymi zawodnikami lubelskimi.
W sumie było to niezłe spotkanie. (1).