1984.05.05 Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 2:1
Z Historia Wisły
Pogoń Szczecin | 2:1 (0:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 12.000-13.000 | ||||||||||
sędzia: M. Dardas z Wrocławia | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1984, nr 90 (7 V) nr 11628
Honorowy gol wiślaków z wolnego
POGOŃ — WISŁA 2:1 (0:0).
Bramki dla Pogoni Wolski w 57 min. i Krupa w 73 min., dla Wisły Wróbel w 78 min. z rzutu wolnego. Sędziował p. Marek Dardas z Wrocławia. Widzów 12 tys.
WISŁA: Zajda, Motyka. Skrobowski, Budka, Gorgon, Targosz, Nawałka, Markowski (od 37 min. Nurkowski, od 80 min. Świerczewski), Krupiński, Banaszkiewicz, Wróbel.
POGOŃ odniosła zasłużone zwycięstwo. O przewadze szczecińskiej drużyny najlepiej świadczy stosunek rzutów rożnych 10:0 dla szczecinian. Gospodarze mogli zapewnić sobie prowadzenie już w pierwszej połowie, dobre okazje do zdobycia bramek zmarnowali jednak Ostrowski, Leśniak i Krupa. Groźnie strzelali obrońca Czapan i stoper Sokołowski. W pierwszej połowie Wisła rewanżowała się sporadycznymi kontratakami.
Po przerwie gospodarze przyspieszyli grę i pod bramką Zajdy robiło się raz po raz gorąco. W 57 minucie po ładnej akcji Urbanowicza, Leszek Wolski uzyskał prowadzenie dla szczecinian.
Stracona bramka zmobilizowała wiślaków do kontrataków. Niestety akcje wysuniętych napastników Banaszkiewicza i Wróbla były zbyt przejrzyste dla obrońców Pogoni. W 73 minucie Dariusz Krupa strzelił drugą bramkę dla gospodarzy. Pięć minut później Michał Wróbel egzekwował rzut wolny. Szczecinianie źle ustawili mur i napastnik Wisły wykorzystał to strzelając w efektowny sposób i ustalając wynik spotkania.
W Pogoni wyróżnili się: Urbanowicz, Sokołowski, Ostrowski i Czepan.
Wisła zaprezentowała się w Szczecinie bardzo przeciętnie, na jej postawie wyraźnie odbija się brak pierwszoplanowych zawodników Iwana i Jałochy.
Popis antysportowego zachowania się „dali” kibice gospodarzy, prześcigający się w obraźliwych epitetach pod adresem krakowskich zawodników! Opinie po meczu: Edmund Zientara — Trudno mi kogokolwiek wyróżnić, Wiśle brakło dynamiki. Eugeniusz Ksol — byliśmy lepsi i wygraliśmy zasłużenie..