1984.05.19 Wisła Kraków - Wybrzeże Gdańsk 108:106

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 18: Linia 18:
|trener1 =
|trener1 =
|trener2 =
|trener2 =
-
|uwagi = '''Wisła Kraków'''<br>[[Jacek Międzik]] 34, [[Janusz Seweryn]] 26, [[Marek Sadok]] 20<br><br>'''Wybrzeże Gdańsk'''<br>
+
|uwagi = '''Wisła Kraków'''<br>[[Jacek Międzik]] 34, [[Janusz Seweryn]] 26, [[Marek Sadok]] 20, [[Andrzej Suda]] 16<br><br>'''Wybrzeże Gdańsk'''<br>Stenka 27, Mikulski 26, Kościuczyk 18
}}
}}

Wersja z dnia 07:18, 7 lis 2019

1984.05.19, Puchar PZKosz. mecz o 3. miejsce, Kraków, hala Wisły, 11:00
Wisła Kraków 108:106 Wybrzeże Gdańsk
I:
II: 54:44
III:
IV: 98:98
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Jacek Międzik 34, Janusz Seweryn 26, Marek Sadok 20, Andrzej Suda 16

Wybrzeże Gdańsk
Stenka 27, Mikulski 26, Kościuczyk 18



Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1984, nr 99 (18/20 V) nr 11637

ROZGRYWKI o Puchar PZKosz dobiegają końca. Półfinałowe gry wyłoniły finalistów (Lech i Zagłębie) oraz zespoły, które wałczyć będą o trzecie miejsce (Wisła i Wybrzeże).

Zgodnie z regulaminem drużyny mają rozegrać między sobą mecz i rewanż, raz na boisku jednego a raz drugiego zespołu. Kierownictwa Wybrzeża i Wisły doszły jednak do wniosku, iż z uwagi na wysokie koszta obydwa spot kania winny być rozegrane u jednego z rywali. Wybór padł na Kraików i jutro oraz w niedzielę zobaczymy w hali przy ul. Reymonta pojedynki pomiędzy dwoma gwardyjskimi zespołami, których stawką jest trzecie miejsce w Pucharze.

Wydaje się, iż faworytami meczów są koszykarze Wisły. Przemawia za nimi wicemistrzostwo Polski, własna hala. Tyle, że wystąpią bez kadrowiczów — Fikiela i Kudłacza, a gdańszczanie w pełnym swym składzie. Być może zobaczymy ciekawe zawody oczywiście pod warunkiem, iż zawodnicy podejdą do gry z pełnym zaangażowaniem i chęcią walki


Echo Krakowa. 1984, nr 100 (21 V) nr 11638

W KRAKOWIE rozegrano dwa mecze o 3. miejsce w Pucharze Polskiego Związku. Koszykówki pomiędzy zespołami Wisły i Wybrzeża. Zawody miały być przeprowadzone w Gdańsku i w Krakowie, ale z uwagi na wysokie koszta wyjazdu, oba zespoły ustaliły, iż spotkają się dwukrotnie, w Krakowie. Wisła wygrała obydwa mecze zajmując ostatecznie trzecia lokatę. WISŁA.

— WYBRZEŻE 108:106 (54:44, 98:98)J Najwięcej punktów: dla Wisły — Międzik 34, Seweryn 26, Suda 16, dla Wybrzeża— Stenka 27, Mikulski 26, Kościuczyk 18.

Po kilkunastu minutach gry krakowianie prowadzili różnicą ponad 20 punktów i wydawało się, iż uzyskają łatwe i wysokie zwycięstwo.

Im dłużej jednak trwał mecz, tym Wiślacy grali gorzej, nieuważnie w obronie, oddawali rzuty z nie przygotowanych pozycji i gdańszczanie poczęli odrabiać straty, by w 38 min doprowadzić do wyrównania 92:92. Potem była nerwowa końcówka, na 29 sek. przed upływem czasu gry Wybrzeże objęło prowadzenie 98:96 ale na 3 sek. przed końcem Międzik z rzutów wolnych wyrównał. W dogrywce nieco skuteczniejsi byli krakowianie.

WISŁA — WYBRZEŻE 113:89 (55:55). Najwięcej punktów: dla Wisły — Klimczyk 28, Międzik 24, Seweryn 22, dla Wybrzeża — Tomaszewski 25, Mikulski 18, Kościuczyk 17.

Mało było w tym meczu, podobnie jak i w sobotę, dobrej koszykówki. Zawodnicy obu zespołów popełniali masę błędów, kłócili się między sobą i z sędziami, którzy rzeczywiście spisywali się kiepsko.

W drugiej połowie zawodów gdańszczanie opadli z sił i wiślacy uzyskali wysoką wygraną, demonstrując lepszą wytrzymałość fizyczną, tak że w ostatnich pięciu minutach trener M. Gorgoń mógł wpuścić na boisko drugą piątkę zawodników.



nr 118 5 nr 119 6