1985.03.13 Lech Poznań - Wisła Kraków 76:65
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 5 wersji pośrednich.) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Mecz (koszykówka) | {{Mecz (koszykówka) | ||
- | |data = 1985.03. | + | |data = 1985.03.13 |
|nazwa rozgrywek = I Liga Koszykówki Kobiet, play-off, ćwierćfinał, 1. mecz | |nazwa rozgrywek = I Liga Koszykówki Kobiet, play-off, ćwierćfinał, 1. mecz | ||
|stadion(miasto) = Poznań | |stadion(miasto) = Poznań | ||
Linia 10: | Linia 10: | ||
|herb gości = Wisła Kraków herb10.jpg | |herb gości = Wisła Kraków herb10.jpg | ||
|I kwarta = | |I kwarta = | ||
- | |II kwarta = | + | |II kwarta = 34:32 |
|III kwarta = | |III kwarta = | ||
|IV kwarta = | |IV kwarta = | ||
Linia 18: | Linia 18: | ||
|trener1 = | |trener1 = | ||
|trener2 = | |trener2 = | ||
- | |uwagi = | + | |uwagi ='''Lech Poznań:'''<br> Linka 29, Barańska 19, Glapiak 16<br><br> '''Wisła Kraków:'''<br>[[Anna Jaskurzyńska]] 16, [[Grażyna Seweryn]] 27, [[Marta Starowicz]] 18 |
}} | }} | ||
+ | |||
+ | „Dziennik Polski” nr 62, 63 relacja. | ||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1985, nr 50 (12 III) nr 11844=== | ||
+ | |||
+ | W NIEDZIELĘ wyłonili nowego mistrza kraju koszykarze. Jutro do decydującej fazy rozgrywek, systemem play off, przystąpią koszykarki. | ||
+ | |||
+ | Tuż przed tymi meczami do drużyny krakowskiej Wisły, zajmującej po dotychczasowych spotkaniach 2. miejsce w tabeli, postanowiła powrócić Lucyna Januszkiewicz. Chce przyjść w sukurs młodszym koleżankom i na pewno jej wysoki wzrost, niezła skuteczność, a przede wszystkim duże doświadczenie, bardzo mogą się przydać. | ||
+ | |||
+ | Jak poinformował nas trener Zdzisław Kassyk, w minionym tygodniu wiśIaczki przebywały na zgrupowaniu w Kamieniu. | ||
+ | |||
+ | Oprócz specjalistycznych treningów sporo czasu poświęciły na zajęcia w terenie. Przebieżki pozwoliły im nabrać świeżości, jakże niezbędnej w obliczu trudnych spotkań. | ||
+ | |||
+ | Do Kamienia pojechała Lucyna Januszkiewicz, a także Elżbieta Doniec, która ostatnio powróciła do zespołu po dłuższej przerwie, spowodowanej kontuzją. Co jest godne podkreślenia, wszystkie zawodniczki są gotowe do gry. | ||
+ | |||
+ | W tej sytuacji należy się spodziewać, że krakowianki skutecznie włączą się do walki o najwyższe trofea. Zmagania w systemie play off rozpoczną od dwóch pojedynków z Lechem. Pierwszy z nich odbędzie się jutro w Poznaniu, rewanż w niedzielę w Krakowie. Przypomnijmy, że Lech to aktualnie 7. zespół ekstraklasy. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1985, nr 52 (14 III) nr 11846=== | ||
+ | |||
+ | WCZORAJ koszykarki ekstraklasy rozpoczęły decydującą fazę ligowych rozgrywek — tzw. play off. Zespół krakowskiej Wisły, broniący mistrzowskiego tytułu, wystąpił w Poznaniu przeciwko drużynie Lecha. Wiślaczki przegrały ten pojedynek 65:76 (32:34). | ||
+ | |||
+ | Oto kilka szczegółów, przekazanych przez naszych kolegów z „Expressu Poznańskiego”. | ||
+ | |||
+ | Najskuteczniejszą zawodniczką „Białej gwiazdy” była Grażyna Seweryn, która uzyskała 27 pkt., pozostałe zdobyły: Marta Starowicz — 18, Anna Jaskurzyńska — 16, Tamara Czelakowska i Renata Wrona po 2. | ||
+ | |||
+ | O porażce krakowianek zadecydowała w dużej mierze nie najlepsza gra pod tablicami. Słabiej, niż zwykle, spisywała się Anna Jaskurzyńska, która tym razem znalazła się w cieniu czołowej zawodniczki Lecha Ireny Linki, zdobywczyni 29 pkt. Na dodatek, na początku II połowy, kontuzji doznała Tamara Czelakowska. | ||
+ | |||
+ | Przez kilka minut grała w Wiśle Lucyna Januszkiewicz, ale zbyt krótko przebywała na parkiecie, by pokusić się o ocenę Porażka w Poznaniu nie pozbawia wiślaczek szans na awans do czołowej „czwórki”. W rewanżowym meczu, który zostanie rozegrany w Krakowie, w niedzielę, 17 bm., podopieczne Zdzisława Kassyka są w stanie odrobić 11- punktowe straty | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Gazeta Krakowska. 1985, nr 62 (14 III) nr 11249=== | ||
+ | |||
+ | Porażka Wisły | ||
+ | |||
+ | Koszykarki krakowskiej Wlały w pierwszym meczu play off przegrały niespodziewanie w Poznaniu z Lechem 65:76 (32:34). Punkty dla Wisły zdobyły: Seweryn 27, Starowicz 18. | ||
+ | |||
+ | Jaskurzyńska 16, Wrona i Czelakowska po 2; dla Lecha najwięcej Linka 29 i Barańska 19. | ||
+ | |||
+ | Podopieczne trenera Kassyka rozegrały słaby mecz w. | ||
+ | |||
+ | Poznaniu i przy niezłej dyspozycji poznanianek doznały dość nieoczekiwanej porażki. Trzeba jednak przyznać, że była to porażka w pełni zasłużona. Wiślaczki grały słabo pod tablicami, a że już w pierwszej części spotkania po 4. przewinienia miały Jaskurzyńska i Niemiec w grze ich brakowało zadziorności. W krakowskim zespole wystąpiła już Lucyna Januszkiewicz, ale przebywała na parkiecie bardzo krótko. Porażka 11 punktami nie wydaje się jednak stratą nie do odrobienia i w niedzielnym rewanżu wiślaczki powinny odnieść przekonywające zwycięstwo, które pozwoli im walczyć o najwyższe trofeum. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
Aktualna wersja
Lech Poznań | 76:65 | Wisła Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 34:32 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
„Dziennik Polski” nr 62, 63 relacja.
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1985, nr 50 (12 III) nr 11844
W NIEDZIELĘ wyłonili nowego mistrza kraju koszykarze. Jutro do decydującej fazy rozgrywek, systemem play off, przystąpią koszykarki.
Tuż przed tymi meczami do drużyny krakowskiej Wisły, zajmującej po dotychczasowych spotkaniach 2. miejsce w tabeli, postanowiła powrócić Lucyna Januszkiewicz. Chce przyjść w sukurs młodszym koleżankom i na pewno jej wysoki wzrost, niezła skuteczność, a przede wszystkim duże doświadczenie, bardzo mogą się przydać.
Jak poinformował nas trener Zdzisław Kassyk, w minionym tygodniu wiśIaczki przebywały na zgrupowaniu w Kamieniu.
Oprócz specjalistycznych treningów sporo czasu poświęciły na zajęcia w terenie. Przebieżki pozwoliły im nabrać świeżości, jakże niezbędnej w obliczu trudnych spotkań.
Do Kamienia pojechała Lucyna Januszkiewicz, a także Elżbieta Doniec, która ostatnio powróciła do zespołu po dłuższej przerwie, spowodowanej kontuzją. Co jest godne podkreślenia, wszystkie zawodniczki są gotowe do gry.
W tej sytuacji należy się spodziewać, że krakowianki skutecznie włączą się do walki o najwyższe trofea. Zmagania w systemie play off rozpoczną od dwóch pojedynków z Lechem. Pierwszy z nich odbędzie się jutro w Poznaniu, rewanż w niedzielę w Krakowie. Przypomnijmy, że Lech to aktualnie 7. zespół ekstraklasy.
Echo Krakowa. 1985, nr 52 (14 III) nr 11846
WCZORAJ koszykarki ekstraklasy rozpoczęły decydującą fazę ligowych rozgrywek — tzw. play off. Zespół krakowskiej Wisły, broniący mistrzowskiego tytułu, wystąpił w Poznaniu przeciwko drużynie Lecha. Wiślaczki przegrały ten pojedynek 65:76 (32:34).
Oto kilka szczegółów, przekazanych przez naszych kolegów z „Expressu Poznańskiego”.
Najskuteczniejszą zawodniczką „Białej gwiazdy” była Grażyna Seweryn, która uzyskała 27 pkt., pozostałe zdobyły: Marta Starowicz — 18, Anna Jaskurzyńska — 16, Tamara Czelakowska i Renata Wrona po 2.
O porażce krakowianek zadecydowała w dużej mierze nie najlepsza gra pod tablicami. Słabiej, niż zwykle, spisywała się Anna Jaskurzyńska, która tym razem znalazła się w cieniu czołowej zawodniczki Lecha Ireny Linki, zdobywczyni 29 pkt. Na dodatek, na początku II połowy, kontuzji doznała Tamara Czelakowska.
Przez kilka minut grała w Wiśle Lucyna Januszkiewicz, ale zbyt krótko przebywała na parkiecie, by pokusić się o ocenę Porażka w Poznaniu nie pozbawia wiślaczek szans na awans do czołowej „czwórki”. W rewanżowym meczu, który zostanie rozegrany w Krakowie, w niedzielę, 17 bm., podopieczne Zdzisława Kassyka są w stanie odrobić 11- punktowe straty
Gazeta Krakowska. 1985, nr 62 (14 III) nr 11249
Porażka Wisły
Koszykarki krakowskiej Wlały w pierwszym meczu play off przegrały niespodziewanie w Poznaniu z Lechem 65:76 (32:34). Punkty dla Wisły zdobyły: Seweryn 27, Starowicz 18.
Jaskurzyńska 16, Wrona i Czelakowska po 2; dla Lecha najwięcej Linka 29 i Barańska 19.
Podopieczne trenera Kassyka rozegrały słaby mecz w.
Poznaniu i przy niezłej dyspozycji poznanianek doznały dość nieoczekiwanej porażki. Trzeba jednak przyznać, że była to porażka w pełni zasłużona. Wiślaczki grały słabo pod tablicami, a że już w pierwszej części spotkania po 4. przewinienia miały Jaskurzyńska i Niemiec w grze ich brakowało zadziorności. W krakowskim zespole wystąpiła już Lucyna Januszkiewicz, ale przebywała na parkiecie bardzo krótko. Porażka 11 punktami nie wydaje się jednak stratą nie do odrobienia i w niedzielnym rewanżu wiślaczki powinny odnieść przekonywające zwycięstwo, które pozwoli im walczyć o najwyższe trofeum.