1985.10.12 Korona Kielce - Wisła Kraków 0:2

Z Historia Wisły

1985.10.12, II Liga, 11. kolejka, Kielce, Stadion Korony,
Korona Kielce 0:2 (0:1) Wisła Kraków
widzów: 3.000
sędzia: J. Wrona z Lublina
Bramki
0:1
0:2
16’ Włodzimierz Siudek
75’ Marek Banaszkiewicz
Korona Kielce
4-4-2
Surlit
Adamus
Tobolik
Megler
Wojtasiewicz
Molenda
Wyciślik
Tokarczyk Grafika:Zmiana.PNG (86' Zalewa)
Wójcik Grafika:Zmiana.PNG (66' Gądek)
Misiowiec
Droń

trener:
Wisła Kraków
4-4-2
Jerzy Zajda
Marek Motyka
Jarosław Giszka
Jacek Bzukała
Jan Jałocha
Janusz Nawrocki
Maciej Smagacz
Janusz Krupiński grafika: Zmiana.PNG (79’ Leszek Lipka)
Władysław Starościak
Włodzimierz Siudek
Michał Wróbel grafika: Zmiana.PNG (71’ Marek Banaszkiewicz)

trener: Lucjan Franczak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


„Dziennik Polski” nr 239 anons, 240 relacja.

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1985, nr 200 (14 X) nr 11994

KORONA Kielce — WISŁA 0—2 (0—1). Bramki zdobyli: Siudek w 16 min. i Banaszkiewicz w 74 min. Sędziował: J. Wrona z Lublina.

WISŁA: Zajda — Nawrocki, Motyka, Giszka, Jałocha — Siudek, Smagacz, Bzukała, Krupiński (od 80 min. Lipka) — Starościak, Wróbel (od 72 Banaszkiewicz). Piłkarze Wisły zrehabilitowali się częściowo za porażkę w meczu ze Stalą Stalowa Wola, wygrywając w sobotę w Kielcach z tamtejszą Koroną. Krakowianie mieli jednak ułatwione zadanie, bowiem gospodarze zagrali z dużym respektem dla byłego I-ligowca i dopiero po utracie drugiej bramki próbowali zmienić niekorzystny dla siebie rezultat. Zajda nie dał się jednak zaskoczyć. W przeciętnie grającej Wiśle wyróżnił się Siudek.

Gazeta Krakowska. 1985, nr 240 (13 X) nr 11427

2:0 Wisły w Kielcach

Piłkarze Wisły zrehabilitowali się częściowo, za fatalny występ sprzed tygodnia i wczoraj pewnie pokonali w Kielcach Koronę 2:0 (1:0). Bramki dla krakowian zdobyli: Siudek w 16 min. i Banaszkiewicz w 74 mm.

O krótki komentarz poprosiliśmy trenera Wisły, Ludwika Franczaka.

„Nasz zespół zagrał zdecydowanie lepiej niż przed tygodniem, dzięki czemu udało się nam odrobić w Kielcach stracone dwa punkty. Uważam, że nasze zwycięstwo jest jak najbardziej zasłużone. Kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku, a przy lepszej dyspozycji strzeleckiej mogliśmy nawet wygrać wyżej.

Pierwszą bramkę strzelił Siudek ładnym, technicznym strzałem z ponad 16 metrów. Piłkarz ten rozegrał w Kielcach, dobre spotkanie. W 73 min. dokonałem zmiany, w miejsce Wróbla wszedł Banaszkiewicz i w chwilę potem uzyskał drugiego gola, który definitywnie rozstrzygnął sprawę. Przed meczem obawialiśmy się trochę Korony, ale zespół ten nieco rozczarował, mieliśmy więc trochę ułatwione zadanie. WISŁA: Zajda — Nawrocki, Motyka, Gierka, Jałocha — Smagać®, Bzukała, Krupiński (Lipka), Siudek — Wróbel (Banaszkiewicz), Starościak. Sędziował Wrona z Lublina.