1985.12.01 Ślęza Wrocław - Wisła Kraków 83:69

Z Historia Wisły

1985.12.01, I Liga Koszykówki Kobiet, runda zasadnicza, Wrocław,
Ślęza Wrocław 83:69 Wisła Kraków
I:
II: 44:32
III:
IV:
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Ślęza Wrocław:
Pawlak 24 i Kępka 21

Wisła Kraków:
Grażyna Seweryn 21, Elżbieta Cała 13, Anna Jaskurzyńska 12, Marta Starowicz 11



„Dziennik Polski” nr 280 relacja.

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1985, nr 233 (29/30 XI/ 1 XII) nr 12027

W lidze pań, także pojedynek krakowsko-wrocławski, z tym że Wisła wystąpi przeciwko Ślęzie i to na jej boisku. W obecnej formie wydaje się mało prawdopodobne, aby krakowianki zdołały mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść. Ale w meczach pań o niespodzianki nietrudno, psychiczna dyspozycja odgrywa w nich, szczególnie w spotkaniach na szczycie, ogromną rolę. Przecież Wisła zdobyła mistrzowski tytuł właśnie dzięki zwycięstwu we Wrocławiu, gdy także — podobnie jak dziś — była skazana na porażkę. Może więc historia się powtórzy? Oby!


Echo Krakowa. 1985, nr 234 (2 XII) nr 12028

SLĘZA — WISŁA 83:69 (44:32). Najwięcej punktów: dla Wisły — Seweryn 21, Cała 13, Jaskurzyńska 12 i Starowicz 11, dla Ślęzy — Pawlak 24 i Kępka 21. „Tylko nasze rozgrywające zasłużyły w tym spotkaniu na słowa pochwały — Komentuje dla „Echa” sobotni mecz działacz Wisły — ZBIGNIEW STANEK. Grażyna Seweryn i Marta Starowicz dobrze spisywały się w obronie, zdobywały punkty, inicjowały szybkie ataki, cóż kiedy pozostałe zawodniczki wyraźnie grały poniżej swych możliwości. Zupełnie niewidoczna była Anna Jaskurzyńska, podobnie Elżbieta Cała. W tej sytuacji nie najgorzej w drugiej połowie meczu wypadła Katarzyna Grabacka, która uzyskała 10 punktów. Ale w sumie nasz zespół wyraźnie ustępował wrocławiankom i w sobotę nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki. Ślęza zagrała przyzwoicie, tzn. solidnie, dokładnie i mądrze, ale bez fajer¬ werków, bez wielkiego polotu. Kępka, Pawlak i młoda Lenczowska (uzyskała 17 pkt) zdominowały strefy pod tablicami, zebrały 35 razy piłkę, podczas gdy nasze tylko 15. I ten element walki zadecydował w dużej mierze o naszej wysokiej przegranej”.


W sobotnich meczach ekstraklasy koszykarek doszło do pojedynków drużyn zajmujących czołowe pozycje w tabeli. Lider pierwszej ligi — ŁKS pokonał na swoim boisku AZS Poznań aż 37 punktami, bardziej natomiast wyrównany był mecz wicelidera — Ślęzy z krakowską Wisłą. Wygrała Ślęza umacniając się na drugiej pozycji

We Wrocławiu Ślęza Wrocław pokonała Wisłę Kraków 83:69 (44:32). Najwięcej punktów zdobyły: dla Ślęzy Pawlak 24, Kępka 21, Lenczowska 17, Kowalczyk 12; dla Wisły: Seweryn 21, Cala 13, Jaskurzyńska 12, Starowicz 11.

Mecz był niezwykle interesujący, zacięty i na dobrym poziomie. Wisła wywalczyła raz rezultat remisowy 25:25, ale zdecydowanie lepszym zespołem były wrocławianki. (m)