1987.06.14 Wisła Kraków - Wisła Płock 2:1

Z Historia Wisły

1987.06.14, II Liga, 29. kolejka, Kraków, Stadion Wisły, 17:30
Wisła Kraków 2:1 (1:0) Wisła Płock
widzów: 350
sędzia: Zygmunt Karakuszka z Katowic
Bramki
Zdzisław Strojek 34’

Kazimierz Moskal 64’
1:0
1:1
2:1

61' Harabasz

Wisła Kraków
4-4-2
Jerzy Zajda
Marek Motyka
Zenon Małek
Robert Markowski
Jacek Mróz
Leszek Lipka
Artur Bożek
Dariusz Wójtowicz grafika: Zmiana.PNG (60’ Ireneusz Salamon)
Zbigniew Klaja grafika: Zmiana.PNG (46’ Robert Krzywda)
Kazimierz Moskal
Zdzisław Strojek

trener: Stanisław Cygan
Wisła Płock
4-4-2
Zieliński
Janicki
Woicki
Grzesiak
Witkowski
Koba
Gapiński
Wachaczyk
Dylewski
Gostyński Grafika:Zmiana.PNG (56' Wenerski)
Harbasz Grafika:Zmiana.PNG (62' Szatkowski)

trener:

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

„Dziennik Polski” nr 136 anons, 137 relacja.

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1987, nr 114 (12/14 VI) nr 12414

ZBLIŻAJĄ się wakacje, coraz więcej rozgrywek ligowych dobiega końca, przyjdzie już niedługo pora, aby pożegnać się na parę tygodni z ligową piłką. Kolejny sezon, dość smutny dla kibiców tej dziedziny sportu w naszym mieście, dobiega końca. Raczej nie należy spodziewać się awansu do wyższych klas ani Hutnika czy Wisły, bo grają nieprzekonująco, piłkarze z Suchych Stawów np. przed tygodniem przegrali u siebie z Resovią, jakby dając wszystkim do zrozumienia, że na występach w ekstraklasie im nie zależy.

Piłka nożna

WIELE gorzkich rozczarowań przeżyli za sprawą swych pupilów kibice piłkarskiego zespołu Wisły. Nadzieje na awans do I ligi rozwiały się dość szybko, potem było oczekiwanie, że może wiślacy dobrną do baraży. ale i to zadanie przerosło siły i umiejętności zawodników „Białej Gwiazdy”. Cóż pozostaje? Obejrzeć ostatni w tym sezonie mecz drugoligowy z innym zespołem Wisły, tym z Płocka. Krakowianie są już chyba pogodzeni z losem, ich rywale natomiast walczą o to, aby uchronić się przed degradacją do niższej klasy. Czy więc mamy spodziewać się wygranej drużyny płockiej? Tak sądzi wielu kibiców. Czas pokaże, czy mieli rację


Echo Krakowa. 1987, nr 115 (15 VI) nr 12415

WISŁA Kraków — WISŁA Płock 2:1 (1:0). Bramki zdobyli: dla zwycięzców — Strojek (34 min.) i Moskal (63 min.), dla pokonanych Barabasz (61 min. głową). Sędziował Zygmunt Karakuszka (Katowice).

WISŁA Kraków: Zajda — Motyka, Małek, Markowski, Mróz — Bożek, Lipka, Wojtowicz (60 min. Salamon). Klaja (46 min. Krzywda) — Strojek, Moskal.

Nie dość, że grały dwie drużyny o nazwie — Wisła, jedna z Krakowa, druga z Płocka, to jeszcze od początku meczu lało jak z cebra. Murawa szybko nasiąkła wodą, bardziej przypominała wiec gąbkę, niż boisko piłkarskie. Do trudnych warunków (chwilami deszcz przemieniał się w grad!) szybciej przystosowali się krakowianie. W ciągu pół godziny meczu wypracowali trzy dogodne sytuacje. ale dwukrotnie Strojek i raz Małek przegrali pojedynki „sam na sam” z bramkarzem gości Zielińskim. Dopiero, w 34 min. wypuszczony w „uliczkę” przez Moskala. Strojek okazał się szybszy od płockiego golkipera i zespół „Białej gwiazdy” objął prowadzenie.

Zaraz po przerwie krakowscy wiślacy spoczęli na laurach. odnosiło się wrażenie jakby chcieli dać szansę rywalom. I ci rzeczy­ wiście wykorzystali okazję. W 61 min. z podania Gostyńskiego Harabasz celnie „główkował” z kilku metrów, po czym... opuścił boisko, a zastąpił go rezerwowy Szatkowski. Jeśli to była próba wzmocnienia linii defensywnej jedenastki z Płocka, to okazała się zupełnie nieudana, ponieważ w 2 minuty później skuteczny atak przeprowadzili gospodarze. Bożek co prawda niezbyt precyzyjnie główkował z linii końcowej boiska. ale Moska] zdołał dopaść piłkę i mocnym strzałem posłać ją do bramki. Ten sam zawodnik mógł Jeszcze podwyższyć rezultat w ostatniej minucie spotkania.

Niewykluczone, że wczorajszym zwycięstwem krakowska Wisła przesądziła los swojej imienniczki z Płocka, której przyjdzie chyba opuścić II ligę.