1987.10.13 Wisła Kraków - Lech Poznań 104:113
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 104:113 | Lech Poznań | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 53:60 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
„Dziennik Polski” nr 238 anons, 239 relacja.
Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1987, nr 198 (12 X) nr 12498
Spotkania duetu Wisła — Stal Bobrek z Lechem i AZS Koszalin zostały przełożone i odbędą się jutro i w środę Krakowianie, po fatalnym starcie, dwóch porażkach. w Sosnowcu i w Warszawie, już na wstępie ligi mocno rozczarowali swych sympatyków. Grali bez Fikiela i Kudłacza te oczywiście bardzo poważne osłabienie zespołu. Jak będzie w najbliższych meczach? Trudno przewidzieć. Lech i Stal to. według przedsezonowych horoskopów, zespoły uważane za kandydatów do mistrzowskiego tytułu Początek spotkań w obydwa dni o godz. 18. Wcześniej o godz. 16.15 odbędą się mecze drużyn rezerwowych To nowość tegorocznych rozgrywek, wzorowana na lidze pań Kto więc chce zobaczyć jak wygląda zaplecze naszych ligowych zespołów, może już wcześniej wybrać się do hali przy ul Reymonta.
Echo Krakowa. 1987, nr 199 (13 X) nr 12499
KIBICOM sportu przypominamy, że dziś — we wtorek — koszykarze Wisły rozegrają zaległy mecz o mistrzostwo I ligi z poznańskim Lechem. Początek o godz. 18. Wcześniej — o 16,15 — spotkanie rezerwowych zespołów obydwóch drużyn. Jutro krakowianie podejmować będą koszaliński AZS. Początek zawodów o 18.
Echo Krakowa. 1987, nr 199 (13 X) nr 12499
INAUGURACJA ligowego sezonu koszykarzy w Krakowie zapowiadała się bardzo emocjonująco, jako że przeciwnikiem Wisły wyznaczono poznańskiego Lecha, głównego faworyta do mistrzowskiego tytułu Stąd hala pełna widzów, duże napięcie. Zaczęło się od ceremonii pożegnania kończącego karierę sędziowską MARKA PASZUCHY (w „cywilu” wiceprezydenta Krakowa). który przez z górą ćwierć wieku należał do najlepszych sędziów tej dziedziny sportu w święcie. Były na pożegnanie pamiątkowe puchary, kwiaty, tytuł „Honorowego sędziego PZKosz”. gorące oklaski publiczności. A potem był mecz, który przyniósł sporo emocji, ale kibicom Wisły rozczarowanie, gdyż zespołem lepszym okazał się Lech.
WISŁA -LECH 104:113 (53:60). Najwięcej punktów: dla Wisły — Seweryn 28, Kudłacz 25, Bogucki 16, dla Lecha — Kijewski 30 Torgowski 25, Jęchorek 21. Sędziowali pp. K. Kołoszewski z Lublina i J. Kotulski ze Stalowej Woli.
„Za dużo było gry «na chodzonego»” — skomentował spotkanie LUDWIK MIĘTTA.
— Kijewski jest doprawdy niesamowity. Ileż ma sił Lech przecież nie przeprowadził ant jednej akcji, aby „Kijek” me był w wsiadaniu piłki, nie dyrygował zespołem.
Jego gra zadecydowała o końcowym wyniku”.
Ta opinia zawiera w sobie wszystko. Kijewski rzeczywiście znakomicie prowadził grę swojej drużyny, doskonale podawał piłkę partnerom strzelał dużo i celnie Poznaniacy dysponowali także bardziej wyrównanym zespołem każdy z lechitów był szybszy. dokładniejszy od swego krakowskiego rywala. Niewiele. O ułamek sekundy o przysłowiowy włos. Ale to decydowało o przebiegu zawodów, to przyniosło gościom w pełni zasłużony sukces W Wiśle wybijającą się postacią był Janusz Seweryn. Dopóki starczyło mu sił walczył w obronie. popisywał się celnymi rzutami z dystansu (sześciokrotnie za. trzy punkty), ale nie znajdował należytego wsparcia u kolegów Pod koniec opadł nieco z sił, stracił na skuteczności. Zupełnie bez formy jest Krzysztof Fikiel, który wznowił treningi dopiero niedawno. Słabo wypadł Marek Sobczyński, szczególnie w obronie.
Trzy kolejne porażki „Wawelskich smoków” na starcie sezonu nie mogą napawać optymizmem.
Może dziś w pojedynku z koszalińskim AZS (hala przy ul Reymonta, godz. 18) zdołają uzyskać pierwsze zwycięstwo. Oby!
Gazeta Krakowska. 1987, nr 239 (13 X) nr 12033
Koszykarze „białej gwiazdy” rozegrają dziś w środę dwa ligowe pojedynki. We wtorek rozpocznie się pojedynek Wisły z Lechem Poznań.
Początek tego spotkania o godzinie 18.
W środę gospodarze — Wisła — podejmują AZS Koszalin. Również to spotkanie odbędzie się o godz. 18.
Obydwa pojedynki poprzedzą spotkania ligi rezerw.
Rozpoczynają się one we wtorek i środę o godz. 16.15.
Kibice liczą, że szczególnie z AZS Koszalin Wisła powinna odnieść zwycięstwo i poprawić swoja nadszarpniętą reputację.
Gazeta Krakowska. 1987, nr 240 (14 X) nr 12034
Porażka koszykarzy Wisły
W swoim pierwszym mistrzowskim meczu przed własną publicznością Wisła przegrała z Lechem Poznań 104:113 (53:60).
Punkty dla Wisły zdobyli: Seweryn 28, Kudłacz 25. M.
Bogucki 16, Sobczyński 1 5, Szaflik 11. Fikiel 5. Powała 4. Najwięcej dla Lecha: Kijewski 30. Targowski 26, i Jechorek 23.
Było to dobre spotkanie, w którym obydwa zespoły postawiły zdecydowanie na atak, stąd duża ilość zdobytych punktów.
W Wiśle najlepiej zagrał Z. Kudłacz i J. Seweryn, ale nie byli oni w stanie przechylił szansy zwycięstwa na korzyść swojego zespołu.
Po zaleczeniu kontuzji na parkiecie wystąpił K. Fikiel, ale był on cieniem ongiś koszykarza. W Lechu najlepiej zagrał E. Kijewski, wielokrotny reprezentant Polski.
Przez cały mecz Lech prowadził. ale na 4 min. przed końcem Wisła zbliżyła się do gości, było wówczas 97:92 dla Lecha.
Dziś o godz. 18 mecz z AZS Koszalin. Wisła wydaje się być zdecydowanym faworytem.
