1988.01.21 Wisła Kraków - Resovia Rzeszów 93:81

Z Historia Wisły

1988.01.21, I liga, turniej finałowy, Kraków, hala Wisły,
Wisła Kraków 93:81 Resovia Rzeszów
I:
II: 45:47
III:
IV:
Sędziowie: J. Dłużek i M. Mocek z Poznania Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Marek Sobczyński 18, Tadeusz Rozwora 16, Mirosław Bogucki i Janusz Seweryn po 15
Trener:
Marcin Kasperzec

Resovia
Rożek 41, Zielke 13, Michalczyk 11, Kocój 2, Myrda 28, Kalita 2
Trener:


„Dziennik Polski” nr 17.


Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004


Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1988, nr 15 (22/23/24 I) nr 12570

WISŁA — RESOVIA 93:81 (45:47). Najwięcej punktów: dla Wisły — Sobczyński 18, Rozwora 16, dla Resovii — Rożek 41, Zielke 13. Michalczyk 11. Sędziowali pp. J. Dłużek i M. Mocek z Poznania.

„Mam nadzieję, że taki tłum ludzi na meczu zdopinguje zawodników do dobrej gry. że pokażą ciekawą koszykówkę” — mówi przed spotkaniem Wisły z Resovią trener krakowskich koszykarzy. Nadzieje Andrzeja Seweryna zostały szybko rozwianie. Zawodów, przecież gracze jego zespołu dali kolejny „popis”, jak grać bez ochoty, ambicji, waleczności, jak odrabiać przysłowiową pańszczyznę, tyle że za sowite wynagrodzenie. Jeden tylko Marek Sobczyński starał się udowodnić, że pieniędzy za darmo nie bierze, lecz sam, bez współdziałania pozostałych kolegów niewiele mógł zdziałać.

Widzowie siedzieli więc na tym meczu znudzeni, zdegustowani, chwilami kwitując śmiechem co bardziej nieudane, nieporadne akcje. Brawa bili Zdzisławowi Myrdzie z Resovii, który mimo swych 38 lat zdobył 8 punktów, zebrał 7 piłek z tablicy, podczas gdy o 10 lat młodszy Krzysztof Fikiel uzyskał punktów 12 przy sześciu „zbiórkach”. To zestawienie najlepiej ilustruje poziom zawodów. Żałosny — tak jednym słowem trzeba skwitować wczorajszy pojedynek. Obawiam się, iż dziś w meczu ze Stalą Stalowa Wola będzie podobnie,


Gazeta Krakowska. 1988, nr 17 (22 I) nr 12116

Panowie, bierzcie przykład z Myrdy!

Koszykarze Wisły pokonali wczoraj na swoim parkiecie Resovię 93:81 (45:47). Punkty dla Wisły zdobyli: Sobczyński 18, Rozwora 16, Bogucki i Seweryn po 15, Fikiel 12, Szaflik 10, Malec 7, najwięcej dla gości: Rożek 41, Zielke 13, Myrda 8.

Bardzo słaba formę zademonstrowali wczoraj koszykarze Wisły. którzy mieli za przeciwnika ostatnia drużynę w tabeli. Przez długie minuty gospodarze grali w... chodzonego.

Ich akcje były wolne, ślamazarne i ambitnie grająca Resovia zdołała nawet wygrać I połowę.

Gospodarze zagrali nieco szybciej tuż do przerwie. kiedy to odrobili straty i uzyskali 10-Dunktowa przewagę.

Potem jednak znowu strasznie knocili i w 31 min. było tylko 67:64 dla Wisły. Na szczęście w końcówce Resovia opadła z sił i wiślacy wygrali ten pojedynek. Może poza Sobczyńskim. który przejawiał ochotę do gry. pozostali koszykarze krakowscy zawiedli na całej linii, zupełnie niewidoczny był Fikiel. seryjne biedy popełniali tak rutynowani gracze 1ak J. Seweryn czy Bogucki.

Obiektywna krakowska publiczność nagrodziła brawami występ... 38-letniego Zdzisława Myrdy. który może służyć młodszym kolegom za wzór ambicji i przywiązania do barw klubowych. Brawa otrzymał też rzeszowianin Rożek, który rzucił w tym meczu aż 41 punktów.

Dzisiaj o godz. 17.30 koszykarze Wisły podejmują u siebie Stal Stalowa Wola.