1988.10.01 Wisła Kraków - Start Lublin 84:61

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Aktualna wersja (08:16, 6 gru 2019) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano jednej wersji pośredniej.)
Linia 14: Linia 14:
|IV kwarta =
|IV kwarta =
|widzów =
|widzów =
-
|sędziowie =
+
|sędziowie = R. Prange i Zwaliszewski z Poznania
|komisarz =
|komisarz =
|trener1 =
|trener1 =
|trener2 =
|trener2 =
-
|uwagi = '''Wisła Kraków:'''<br> [[Marta Starowicz]] 29, [[Tamara Czelakowska]] 16<Br><Br>''' Start Lublin'''<Br>
+
|uwagi = '''Wisła Kraków:'''<br> [[Marta Starowicz]] 29, [[Tamara Czelakowska]] 16<Br><Br>''' Start Lublin'''<Br>Późniak 22
}}
}}
„Dziennik Polski” nr 230 anons, 231 relacja.
„Dziennik Polski” nr 230 anons, 231 relacja.
 +
 +
==Relacje prasowe==
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1988, nr 192 (30 IX/ 1/2 X) nr 12747===
 +
 +
Ruszają rozgrywki w koszykarskich ligach. Na początek wiślaczki przeegzaminują lubelski Start i warszawska Polonie. Krakowianki są faworytkami tych potyczek i winny odnieść dwa zwycięstwa. W pierwszej serii gier zaplanowano ponadto mecze: Ślęzy i Olimpii z Włókniarzem i ŁKS-em, Spójni i AZS Koszalin z Lechem i Czarnymi Szczecin oraz Stali Brzeg z Polonia i Startem.
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1988, nr 193 (3 X) nr 12748===
 +
 +
ROZPOCZĘŁY się zmagania ligowe koszykarek i koszykarzy.
 +
 +
Wiślaczki wygrały dwa mecze, ale są w kiepskiej formie, ich klubowi koledzy, zgodnie zresztą z planem, przegrali w Wałbrzychu i Wrocławiu, a beniaminek — Hutnik uzyskał dwa cenne zwycięstwa.
 +
 +
 +
 +
WISŁA — START Lublin 84:61 (35:28). Najwięcej punktów: dla Wisły — Starowicz 29, Czelakowska 16, dla Startu — Późniak 22. Sędziowali pp. R. Prange i Zwaliszewski z Poznania.
 +
 +
Wysoka wygrana krakowianek, ale forma nie najwyższa. Trener Z. Kassyk ma prawie nowy zespół. Odeszły: Maj, Cała. Perucka, Seweryn, Wróciła po niedawnej operacji Jelonek. W tej sytuacji główny ciężar gry spoczywa na Starowicz.
 +
 +
WISŁA — POLONIA 87:77 (50:51). Najwięcej punktów: dla Wisły — Starowicz 24. Dziurdzia 21, dla Polonii — Gruszczyńska, Kwapisiewicz i Stankiewicz po 16.
 +
 +
To, że chaotycznie gra beniaminek ligi — Polonia jest wybaczalne. Ale, że tak samo grają mistrzynie Polski? Z wielkim trudem Wisła wygrała mecz, a w dodatku Jelonek musiała zejść z boiska, gdyż jej operowana noga nie jest jeszcze w pełni zdrowa.
 +
 +

Aktualna wersja

1988.10.01, I Liga Koszykówki Kobiet, runda zasadnicza, 1. kolejka, Kraków, 17:00
Wisła Kraków 84:61 Start Lublin
I:
II: 35:28
III:
IV:
Sędziowie: R. Prange i Zwaliszewski z Poznania Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Marta Starowicz 29, Tamara Czelakowska 16

Start Lublin
Późniak 22


„Dziennik Polski” nr 230 anons, 231 relacja.

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1988, nr 192 (30 IX/ 1/2 X) nr 12747

Ruszają rozgrywki w koszykarskich ligach. Na początek wiślaczki przeegzaminują lubelski Start i warszawska Polonie. Krakowianki są faworytkami tych potyczek i winny odnieść dwa zwycięstwa. W pierwszej serii gier zaplanowano ponadto mecze: Ślęzy i Olimpii z Włókniarzem i ŁKS-em, Spójni i AZS Koszalin z Lechem i Czarnymi Szczecin oraz Stali Brzeg z Polonia i Startem.


Echo Krakowa. 1988, nr 193 (3 X) nr 12748

ROZPOCZĘŁY się zmagania ligowe koszykarek i koszykarzy.

Wiślaczki wygrały dwa mecze, ale są w kiepskiej formie, ich klubowi koledzy, zgodnie zresztą z planem, przegrali w Wałbrzychu i Wrocławiu, a beniaminek — Hutnik uzyskał dwa cenne zwycięstwa.


WISŁA — START Lublin 84:61 (35:28). Najwięcej punktów: dla Wisły — Starowicz 29, Czelakowska 16, dla Startu — Późniak 22. Sędziowali pp. R. Prange i Zwaliszewski z Poznania.

Wysoka wygrana krakowianek, ale forma nie najwyższa. Trener Z. Kassyk ma prawie nowy zespół. Odeszły: Maj, Cała. Perucka, Seweryn, Wróciła po niedawnej operacji Jelonek. W tej sytuacji główny ciężar gry spoczywa na Starowicz.

WISŁA — POLONIA 87:77 (50:51). Najwięcej punktów: dla Wisły — Starowicz 24. Dziurdzia 21, dla Polonii — Gruszczyńska, Kwapisiewicz i Stankiewicz po 16.

To, że chaotycznie gra beniaminek ligi — Polonia jest wybaczalne. Ale, że tak samo grają mistrzynie Polski? Z wielkim trudem Wisła wygrała mecz, a w dodatku Jelonek musiała zejść z boiska, gdyż jej operowana noga nie jest jeszcze w pełni zdrowa.