1988.11.06 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 75:69
Z Historia Wisły
Linia 22: | Linia 22: | ||
„Dziennik Polski” nr 258 anons, 259 relacja. | „Dziennik Polski” nr 258 anons, 259 relacja. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1988, nr 215 (4/6 XI) nr 12770=== | ||
+ | |||
+ | Koszykarki Wisły ledwo wróciły z Hiszpanii a już stają znów do zawodów ligowych. PZKosz poszedł mistrzyniom na rękę i przełożył im sobotni mecz z Włókniarzem na inny termin, ale w niedzielę muszą już grać z ŁKS-em. W Nowej Hucie natomiast będziemy świadkami lokalnych derbów pomiędzy męskimi zespołami Hutnika i Wisły | ||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1988, nr 216 (7 XI) nr 12771=== | ||
+ | |||
+ | TRZY pierwszoligowe mecze koszykówki rozegrane w Krakowie podczas minionego weekendu przyniosły sporo emocji, zaciętej gry, ale ich poziom był fatalny. Do miana ekstraklasy na dobrą sprawę zaliczyć można tylko Marka Sobczyńskiego oraz wrocławską parę arbitrów — Konrada Tomczyka i Wiesława Zycha. | ||
+ | |||
+ | Jak na z górą 50 osób, które przewinęły się przez parkiety hal Wisły i ciut, ciut za mało! WISŁA — ŁKS 75:69 (49:38). | ||
+ | |||
+ | Najwięcej punktów zdobyły: dla krakowianek — Dziurdzia 18 Czelakowska 17, Boczkowska 15, dla łodzianek — Szerment 20, Zimnowodzka 13, Buchwald 12 Sędziowali.: pp. J. Hołozubiec i M. Olasek z Warszawy. | ||
+ | |||
+ | Słaby mecz dwóch przed laty czołowych zespołów. Wiślaczki można jeszcze usprawiedliwić, kontuzjami i zmęczeniem ciągły mi rozjazdami. Ale co się dzieje z ŁKS-em. w którym gra kilka aktualnych bądź niedawnych kadrowiczek z Marzeną Laskowską na Czele. Nie ona jednak brylowała na parkiecie lecz młode, słabsze od rywalek fizycznie i siłowo krakowianki: Aldona Patycka, Beata Dziurdzia (skuteczna w końcowych minutach), Małgorzata Kardas i Maria Boczkowska. (pp) | ||
+ | |||
[[Kategoria: I Liga 1988/1989 (koszykówka kobiet)]] | [[Kategoria: I Liga 1988/1989 (koszykówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria: Wszystkie mecze 1988/1989 (koszykówka kobiet)]] | [[Kategoria: Wszystkie mecze 1988/1989 (koszykówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria: ŁKS Łódź (koszykówka)]] | [[Kategoria: ŁKS Łódź (koszykówka)]] |
Wersja z dnia 13:46, 24 lis 2019
Wisła Kraków | 75:69 | ŁKS Łódź | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 49:48 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
„Dziennik Polski” nr 258 anons, 259 relacja.
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1988, nr 215 (4/6 XI) nr 12770
Koszykarki Wisły ledwo wróciły z Hiszpanii a już stają znów do zawodów ligowych. PZKosz poszedł mistrzyniom na rękę i przełożył im sobotni mecz z Włókniarzem na inny termin, ale w niedzielę muszą już grać z ŁKS-em. W Nowej Hucie natomiast będziemy świadkami lokalnych derbów pomiędzy męskimi zespołami Hutnika i Wisły
Echo Krakowa. 1988, nr 216 (7 XI) nr 12771
TRZY pierwszoligowe mecze koszykówki rozegrane w Krakowie podczas minionego weekendu przyniosły sporo emocji, zaciętej gry, ale ich poziom był fatalny. Do miana ekstraklasy na dobrą sprawę zaliczyć można tylko Marka Sobczyńskiego oraz wrocławską parę arbitrów — Konrada Tomczyka i Wiesława Zycha.
Jak na z górą 50 osób, które przewinęły się przez parkiety hal Wisły i ciut, ciut za mało! WISŁA — ŁKS 75:69 (49:38).
Najwięcej punktów zdobyły: dla krakowianek — Dziurdzia 18 Czelakowska 17, Boczkowska 15, dla łodzianek — Szerment 20, Zimnowodzka 13, Buchwald 12 Sędziowali.: pp. J. Hołozubiec i M. Olasek z Warszawy.
Słaby mecz dwóch przed laty czołowych zespołów. Wiślaczki można jeszcze usprawiedliwić, kontuzjami i zmęczeniem ciągły mi rozjazdami. Ale co się dzieje z ŁKS-em. w którym gra kilka aktualnych bądź niedawnych kadrowiczek z Marzeną Laskowską na Czele. Nie ona jednak brylowała na parkiecie lecz młode, słabsze od rywalek fizycznie i siłowo krakowianki: Aldona Patycka, Beata Dziurdzia (skuteczna w końcowych minutach), Małgorzata Kardas i Maria Boczkowska. (pp)