1989.02.11 Wisła Kraków - Hutnik Kraków 73:82

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 14: Linia 14:
|IV kwarta =
|IV kwarta =
|widzów =
|widzów =
-
|sędziowie =
+
|sędziowie = R. Jabłoński ze Szczecina i W. Karliński z Tarnobrzegu
|komisarz =
|komisarz =
|trener1 =
|trener1 =

Wersja z dnia 12:40, 6 gru 2019

1989.02.11, I liga, Kraków, Hala Wisły, 18:15
Wisła Kraków 73:82 Hutnik Kraków
I:
II:
III:
IV:
Sędziowie: R. Jabłoński ze Szczecina i W. Karliński z Tarnobrzegu Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków
Marek Sobczyński 18, Zbigniew Kudłacz 16, Tadeusz Rozwora 14

Hutnik Kraków
Sroczyński 17, Rutkowski 16, Klimczyk 14


„Dziennik Polski” nr 36 anons, 37 relacja.


Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004


Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1989, nr 31 (13 II) nr 12840

WISŁA — HUTNIK 73:82 (41:38). Najwięcej punktów dla Wisły — Sobczyński 18, Kudłacz 16. dla Hutnika — Sroczyński 17, Rutkowski 16. Sędziowali bardzo dobrze pp. R. Jabłoński ze Szczecina i W. Karliński z Tarnobrzegu.

To była niespodzianka wielkiego kalibru, bowiem wiślacy byli faworytami spotkania. Przewaga wzrostu, przewaga psychologiczna (bowiem wcześniejsze oba mecze wygrali właśnie oni), atut własnej sali — to były elementy każące upatrywać zwycięzców właśnie w tym zespole. Choć długi Czas gra toczyła się wedle takiego właśnie scenariusza, przy niewielkiej, ale stałej przewadze Wawelskich smoków” to jednak hutnicy przewyższali gospodarzy walecznością, ambicją, poświęceniem i te czynniki dały im końcowy sukces. Zasłużony choć nieoczekiwany. Był to kiepski mecz, dwóch słabych zespołów, ale trudno było oczekiwać czegoś innego od drużyn, walczących o utrzymanie się w lidze. Wisła grała bez charakteru, bez niezbędnej w sporcie woli walki, stąd gwizdy z trybun pod adresem graczy i masowe opuszczenie hali przed końcem gry.