1989.03.04 Wisła Kraków - Hutnik Kraków 77:80
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 77:80 | Hutnik Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 47:36 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
„Dziennik Polski” nr 54 anons, 55 relacja.
spadek do II Ligi…
Za, Krzysztof Łaszkiewicz "Polska koszykówka męska 1928 - 2004", Inowrocław, 2004
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1989, nr 45 (3/5 III) nr 12854
Wiślaczki mają jeszcze szanse na medal, ich klubowi koledzy znajdują się u wrót II. ligi. Aby przedłużyć nadzieje na zachowanie ekstraklasowego statusu, „Smoki” sobotni mecz z Hutnikiem muszą rozstrzygnąć na swoją korzyść. W przeciwnym wypadku czeka wiślaków degradacja. Stawka jest więc ogromna, a typowanie wyników w takich sytuacjach sprawą wysoce ryzykowną.
Echo Krakowa. 1989, nr 46 (6 III) nr 12855
ZASKOCZENIE było kompletne. Zawodnicy, trenerzy, działacze i kibice koszykarzy Wisły w najgorszych przewidywaniach nie przy puszczali, że walka z Hutnikiem o utrzymanie I-ligowego statusu zakończy się już po trzech meczach. „Smokom” nie udało się odnieść choćby jednego zwycięstwa. Trudno więc dziwić się przygnębieniu jakie w sobotę zapanowało w hali przy ul. Reymonta. Coś co jeszcze nie tak dawno wydawało się nie do pomyślenia, stało się rzeczywistością. Koszykarze Wisły, zespół o ogromnym dorobku i tradycjach, w przyszłym sezonie będą występować w II lidze!
WISŁA — HUTNIK 77:80 (47:36). Najwięcej punktów uzyskali: dla wiślaków Sobczyński 25. Malec i Rozwora po 16. dla hutników Rutkowski 21, Sroczyński 16, Klimczyk 13, Dziurdzia 12. Sędziowali: pp. R. Frange z Poznania i B. Wójcik z Łodzi (słabo).
W 23 minucie Wisła prowadziła różnicą 14 punktów (53:39) i wydawało się. że ma zwycięstwo w kieszeni. Goście zerwali się jednak do ambitnego pościgu i w 35 min. doprowadzili do remisu (70:70). Wkrótce też całkowicie opanowali sytuację. bowiem „Smokom” w końcówce zabrakło sił. Na nic więc zdały się „wysiłki” sędziów. Ryszarda Prange z Poznania i Bogdana Wójcika z Łodzi, którzy próbowali pomóc wiślakom, wydali co najmniej kilka werdyktów krzywdzących zespół z Suchych Stawów. Z decyzjami sędziów nie mogli się pogodzić Krzysztof Klimczyk i Piotr Sroczyński., Krytykowali orzeczenia arbitrów >i w konsekwencji zostali ukarani. przewinieniami technicznymi.
Na szczęście sposób prowadzenia meczu nie miał istotnego wpływu na końcowy wynik. Hutnik był w sobotę zdecydowanie lepszy, dysponował większą ilością atutów, zachował w ostatnich minutach więcej sił. Wyższość, gości uwidoczniła, się szczególnie od momentu opuszczenia parkietu, w 27 min. za pięć prze winień przez Tadeusza Rozworę.
Zbigniew Kudłacz miał bowiem słabszy dzień, osamotniony Marek Sobczyński w pojedynkę nie mógł zbyt wiele zdziałać.
Koszykarze Hutnika nie zakończyli walki o utrzymanie w I lidze. Czeka ich jeszcze udział w turnieju barażowym. który odbędzie się w Radomiu. w dniach 17—19 marca. Rywalami krakowian będą Stal Bobrek oraz dwaj wicemistrzowie II ligi.