1990.05.06 Polska – Kostaryka 2:0

Z Historia Wisły

Z Wisły zagrał: Kazimierz Moskal.

Debiut i zarazem ostatni mecz Moskala w reprezentacji Polski jako Wiślaka.


Skład Reprezentacji Polski:

Jarosław Bako - Zagłębie Lubin

Dariusz Kubicki - Legia Warszawa

Zbigniew Kaczmarek - Legia Warszawa Grafika:Zmiana.PNG (60’ Robert Warzycha - Górnik Zabrze)

Damian Łukasik - Lech Poznań Grafika:Zmiana.PNG (45’ Piotr Czachowski - Stal Mielec)

Janusz Góra - Śląsk Wrocław

Leszek Pisz - Legia Warszawa

Janusz Nawrocki - GKS Katowice Grafika:Zmiana.PNG (45’ Piotr Soczyński - Olimpia Poznań)

Roman Szewczyk Grafika:Zk.jpg - GKS Katowice

Jacek Ziober - ŁKS Łódź

Kazimierz Moskal - Wisła Kraków Grafika:Zmiana.PNG (60’ Piotr Nowak - Zawisza Bydgoszcz)

Roman Kosecki - Legia Warszawa

Miejsce/Stadion: Chicago.

Strzelcy bramek: Leszek Pisz 10’, Piotr Nowak 89’.

Selekcjoner: Andrzej Strejlau

Amerykańskie początki: 30 lat temu Kazimierz Moskal zadebiutował w reprezentacji Polski

6 maja 1990 roku na stadionie w Chicago reprezentacja Polski mierzyła się z Kostaryką. W wyjściowej jedenastce Biało-Czerwonych znalazł się zawodnik krakowskiej Wisły – Kazimierz Moskal, który tego dnia debiutował w drużynie narodowej.


06.05.2020r.

Jakub Sumera


Po nieudanych eliminacjach do Mistrzostw Świata w 1990 roku, reprezentacja Polski była w fazie przygotowań do kolejnych spotkań o stawkę. Jednym z elementów, który miał pomóc w procesie przebudowania kadry był wyjazd do Stanów Zjednoczonych na towarzyskie spotkanie z drużyną Kostaryki. Selekcjoner Andrzej Strejlau miał więc możliwość przetestować nowych zawodników i stopniowo wdrożyć ich do swojej drużyny. Jedną z decyzji szkoleniowca reprezentacji było powołanie zawodnika Wisły Kraków – Kazimierza Moskala. W Chicago Wiślak wystąpił od pierwszej minuty i zadebiutował w koszulce z orzełkiem na piersi.

Początek spotkania należał do Biało-Czerwonych, którzy ruszyli do zdecydowanych ataków, narzucając swoją filozofię gry. Na pozytywne skutki nie trzeba było zbyt długo czekać, bowiem już w 10. minucie podopieczni trenera Strejlaua mogli cieszyć się z pierwszego trafienia. Piłkę z lewego skrzydła dośrodkował Jacek Ziober, ta trafiła do Leszka Pisza, który strzałem z woleja dał prowadzenie swojej drużynie. Kostarykanie poszukiwali wyrównującego trafienia, lecz nie mieli wystarczających argumentów, by umieścić piłkę w bramce, której strzegł Jarosław Bako. Polacy po objęciu prowadzenia postawili przede wszystkim na defensywę i rozważnie prowadzili grę, dzięki czemu utrzymali jednobramkową zaliczkę do przerwy.

Po zmianie stron obraz gry znacząco się nie zmienił. Polacy kontrolowali wydarzenia boiskowe, szanując wypracowaną przewagę. Z kolei Trójkolorowi próbowali znaleźć receptę na przedarcie się przez szczelną linię obrony Biało-Czerwonych, co nie należało tego dnia do najłatwiejszych zadań. W 60. minucie boisko opuścił Kazimierz Moskal, a w jego miejsce na murawie stadionu w Wietrznym Mieście pojawił się Piotr Nowak, który zrobił to, co do niego należało. Zawodnik bydgoskiego Zawiszy na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry otrzymał otwierające podanie w kierunku bramki rywala i efektownym lobem pokonał wychodzącego Hermidio Barrantesa, ustalając końcowy wynik spotkania, które zakończyło się triumfem Polski 2:0.

Kazimierz Moskal w reprezentacji Polski wystąpił łącznie w sześciu spotkaniach i zanotował jedno trafienie. Pomocnik wpisał się na listę strzelców 17 maja 1994 roku, w trakcie spotkania Polski z Austrią. Był to zarazem jego ostatni mecz w narodowych barwach, który zakończył się porażką Biało-Czerwonych 3:4.

Amerykański sen w Biało-Czerwonych barwach: 31 lat od debiutu Kazimierza Moskala w reprezentacji Polski

Dzień 6 maja 1990 roku z pewnością na długo pozostanie w pamięci jednej z wiślackich Legend. Mowa oczywiście o Kazimierzu Moskalu, który dokładnie 31 lat temu zadebiutował w koszulce reprezentacji Polski w towarzyskim starciu przeciwko Kostaryce.


06.05.2021r.

J. Sumera

Po nieudanych eliminacjach do Mistrzostw Świata w 1990 roku selekcjoner Andrzej Strejlau postanowił przebudować drużynę, którą w niedalekiej przyszłości czekać miały kolejne mecze o punkty. Jednym z elementów przygotowawczych był wyjazd do Stanów Zjednoczonych na towarzyski mecz z drużyną Kostaryki. Opiekun Biało-Czerwonych postanowił sprawdzić w reprezentacyjnym boju zawodników, którzy nie mieli wcześniej zbyt wielu okazji przywdziewać trykot z orzełkiem na piersi. Jednym z nich był Kazimierz Moskal, który pojedynek z Los Ticos rozpoczął w wyjściowej jedenastce, czym zadebiutował w drużynie narodowej.

Spotkanie w Chicago lepiej rozpoczęli Polacy, którzy narzucili rywalom swój styl gry, co przyniosło oczekiwany skutek już w 10. minucie. Dośrodkowanie z lewej strony Jacka Ziobera trafiło do Leszka Pisza, który strzałem z woleja wyprowadził swoją drużynę na jednobramkowe prowadzenie. Gracze z Ameryki Środkowej poszukiwali sposobów, by odpowiedzieć na utratę gola, jednak Biało-Czerwoni umiejętnie się bronili i nie pozwalali Trójkolorowym na stworzenie jakiegokolwiek zagrożenia pod bramką strzeżoną przez Jarosława Bako.

Nie inaczej było w drugiej odsłonie spotkania w Wietrznym Mieście. Podopieczni trenera Strejlaua szanowali wypracowaną przewagę i z wielką rozwagą budowali kolejne akcje, natomiast Kostarykanie ambitnie dążyli do odwrócenia losów pojedynku, lecz bezskutecznie. Tlące się nadzieje Trójkolorowych ostatecznie zgasił Piotr Nowak, który w 60. minucie zastąpił na murawie Kazimierza Moskala, a tuż przed końcem regulaminowego czasu gry efektownym lobem pokonał wychodzącego z bramki Hermidio Barrantesa, ustalając tym samym wynik meczu, który zakończył się zwycięstwem Biało-Czerwonych 2:0.

Kazimierz Moskal w koszulce reprezentacji Polski rozegrał łącznie sześć spotkań i zdobył jedną bramkę. Jedyne trafienie w narodowych barwach Wiślak zanotował 17 maja 1994 roku, kiedy to pokonał bramkarza Austrii. Spotkanie to było ostatnim występem Moskala w trykocie z orzełkiem na piersi i zakończyło się porażką Polaków 3:4.

Polska - Kostryka 2:0 (1:0)

1:0 Pisz 10’

2:0 Nowak 89’

Polska: Bako - Kubicki, Łukasik (46’ Czachowski), Góra, Szewczyk - Kaczmarek (60’ Warzycha), Pisz, Nawrocki (46’ Soczyński), Moskal (60’ Nowak), Ziober - Kosecki

Kostaryka: Jimenez (46' Barrantes) - Geovani Jara, Brenes, Montero (46’ Marin), Chavez - Davis, Gomez, Claudio Jara, Guimaraes - Ramirez, Jaikel

Źródło: wisla.krakow.pl

Źródło: wisla.krakow.pl