1997.08.30 Lech Poznań - Wisła Kraków 2:0
Z Historia Wisły
Lech Poznań | 2:0 (1:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 7.130 | ||||||||||
sędzia: Ryszard Wójcik z Opola | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Wojciech Łazarek :
Wypadliśmy nie najlepiej.Lech grał z dużym rozmachem, zmuszał nas do błędów, a szybko stracona, infantylna bramka wprowadziła ok. 20-minutowy chaos w naszych poczynaniach. Choć w tym okresie przeprowadziliśmy najładniejszą akcję meczu, lecz Grzesio Pater nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Mioduszewskim. Śmiesznie to brzmi , ale muszę chwalić bramkarza Lecha. Bronił Znakomicie, kilka razy wykazał się świetnym refleksem. Ale jak się przegrywa 0:2, to trzeba chylić czoło przed przeciwnikiem, a nie przedstawiać różne formy gdybania. To prawda, mieliśmy kilka dogodnych okazji, zagraliśmy dobry mecz, jednak Lech był po prostu lepszy. Stworzyliśmy ładne widowisko.