2000.08.30 Dyskobolia Grodzisk – Wisła Kraków 0:0

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 11:19, 8 cze 2012; Tomy (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
2000.08.30, IV runda Pucharu Ligi, Grodzisk Wielkopolski, Stadion Dyskobolii, 17:00
Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 0:0 Wisła Kraków
widzów: 1.000
sędzia: Krzysztof Zdunek z Łodzi
Bramki
Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski
Dariusz Brzostowski
Andrzej Janeczek
Przemysław Bereszyński
Daouda Camara
Philip Umukoro
Grafika:Zk.jpg Krzysztof Majda
Tomasz Rybarczyk
Andrzej Jaskot
Piotr Rocki grafika: Zmiana.PNG (65’ Bogdan Prusek)
Dmytro Koszakow grafika: Zmiana.PNG (70’Piotr Piechniak)
Grafika:Zk.jpg Radosław Jasiński grafika: Zmiana.PNG (65’ Krzysztof Kłosiński)

trener: Janusz Białek
Wisła Kraków
Adam Piekutowski
Marek Zając
Kazimierz Moskal
Kamil Kosowski
Kelechi Iheanacho grafika: Zmiana.PNG (63’ Olgierd Moskalewicz)
Tomasz Kulawik
Grzegorz Niciński Grafika:Zk.jpg
Ryszard Czerwiec
Grzegorz Pater
Łukasz Sosin grafika: Zmiana.PNG (72’ Tomasz Frankowski)
Maciej Żurawski

trener: Orest Lenczyk

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Bilet meczowy
Bilet meczowy

Relacje meczowe

1/8 FINAŁU PUCHARU LIGI, SEZON 2000/2001, 30 SIERPNIA 2000, GODZ. 17:00
0 GROCLIN Grodzisk - WISŁA Kraków
0
Widzów: ok. 1000

CIĄG DALSZY W KRAKOWIE

Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, Grodziszczanie potraktowali spotkanie Pucharu Ligi mocno sparingowo. W podstawowym składzie znalazło się bodaj dwóch zawodników z podstawowej jedenastki w ostatnim meczu ligowym.
Również kilku podstawowym zawodnikom Wisły pozwolił odpocząć Orest Lenczyk. Tomasz Frankowski i Olgierd Moskalewicz zasiedli na ławce rezerwowych, Marcin Baszczyński pauzował za żółte kartki, a Radosław Kałużny i Arkadiusz Głowacki przebywali na zgrupowaniu reprezentacji. Oprócz dwóch czołowych napastników, na ławce zasiedli również młodzi juniorzy: Wisio i Nawotczyński, oraz Ibrahim Sunday.
Po raz pierwszy w tym sezonie w bramce stanął Adam Piekutowski. Obrona zagrała więc w składzie: M. Zając - Moskal - Kosowski. Tradycyjną trójkę w środku pola (Kulawik - Niciński - Czerwiec) uzupełnili rzadko ostatnio grający boczni pomocnicy: Grzegorz Pater (lewy !!!) i Iheanacho. W ataku zagrali zaś "żelazni" rezerwowi: Łukasz Sosin i Maciej Żurawski.
Grodziszczanie wystąpili w rezerwowym składzie, ale nie znaczyło to, że od razu chcą się poddać. Wręcz przeciwnie: kiedy tylko pierwsza fala ataków Wisły opadła (2 strzały Żurawskiego: jeden niecelny, drugi wybroniony), sami ruszyli do przodu. Groźnie strzelał Rocki, jedną z szybkich kontr przerwać musiał faulem Niciński, za co otrzymał żółtą kartkę, a po nieco chaotycznej indywidualnej akcji Koszakowa i jego próbie przelobowania Piekutowskiego, piłka o centymetry minęła pustą już bramkę.
Z kolei mocniej zaatakowała Wisła. W 24.minucie, po podaniu Sosina na polu karnym z piłką minęło się dwóch obrońców Groclina, jednak znajdujący się w pozycji sam na sam z dobrze dysponowanym tego dnia miejscowym bramkarzem, Żurawski strzelił z 10 metrów ponad poprzeczkę. W 2 minuty później sprytny strzał Sosina po dośrodkowaniu Iheanacho wybił na róg bramkarz. Po kilku minutach ten sam napastnik próbował zaskoczyć bramkarza Groclina strzałem po ziemi po rzucie rożnym wykonywanym przez Czerwca. I tym razem jednak piłkę udało się wyłapać.
Na drugą połowę oba zespoły wyszły bez żadnych zmian, z tym że boczni pomocnicy, Pater i Iheanacho zamienili się miejscami. Po przerwie zmianie nie uległ też leniwy sposób rozgrywania akcji. Dopiero nieuznany przez sędziego gol Marka Zająca (oparł się na obrońcy podczas strzału głową) ożywił nieco mecz. Ożywienie wniosły również przeprowadzone przez trenera Wisły zmiany: w 62. minucie za Iheanacho wszedł Moskalewicz, a w 72. minucie za Sosina - Frankowski. Już minutę po tej drugiej zmianie Czerwiec zagrał piłkę do Frankowskiego, ten wyłożył piłkę Żurawskiemu, który jednak po raz drugi w tym meczu fatalnie przestrzelił, tym razem z około 12 metrów.
W ostatnich 10 minutach oba zespoły chciały rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść, nie udało się to jednak ani Paterowi (jego strzał z ostrego kąta wybronił miejscowy bramkarz), ani obu rezerwowym, nieskutecznie egzekwującym rzuty wolne. W samej końcówce spotkania trwała nawałnica gospodarzy, i tu Wiślacy mogą mówić o szczęściu, bowiem piłka o centymetry minęła bramkę Piekutowskiego w drugiej minucie doliczonego czasu gry.
Podsumowując, spotkanie toczyło się w dość sennej atmosferze, Wiślacy stworzyli minimalnie więcej sytuacji niż gospodarze, jednak oba zespoły były równie nieskuteczne. Na pewno można być zadowolonym z postawy pomocników, którzy wraz z rosłymi obrońcami stworzyli dominację krakowskiego zespołu w środku pola. Zupełnie niewidoczni byli natomiast M. Zając i Pater. Z kolei podobać się mogły akcje Kosowskiego i Iheanacho. Rezerwowy bramkarz zagrał pewnie, ale prawda jest taka, że Groclin nie postawił Wiśle wysokiej poprzeczki. Podobnie zresztą, jak Wisła Groclinowi.

[Homik]
12. Adam Piekutowski
15. Marek Zając
7. Kazimierz Moskal
5. Kamil Kosowski
8. Grzegorz Pater
16. Grzegorz Niciński
10. Ryszard Czerwiec
11. Tomasz Kulawik
17. Kelechi Iheanacho sub 62
9. Maciej Żurawski
20. Łukasz Sosin sub 72


29. Olgierd Moskalewicz on 62
21. Tomasz Frankowski on 72
Najlepszy zawodnik Wisły: ?
sub - zdjęcie z boiska, on - wejście na boisko

Źródło: wislakrakow.com