2001.07.05 Internacional Sao Paulo - Wisła Kraków 0:3

Z Historia Wisły

2001.07.05, mecz towarzyski, Szwajcaria,
Internacional Sao Paulo 0:3 (0:2) Wisła Kraków
widzów:
sędzia:
Bramki
0:1
0:2
0:3
11' Tomasz Kulawik
45' Grzegorz Niciński
67' Zakari Lambo
Internacional Sao Paulo
Wisła Kraków
4-4-1-1
Artur Sarnat
Arkadiusz Głowacki
Łukasz Nawotczyński
Marek Zając
Kamil Kuzera
Paweł Brożek
Ibrahim Sunday
Krzysztof Bukalski
Grzegorz Niciński
Tomasz Kulawik
Zakari Lambo

trener: Franciszek Smuda

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl



Szczęsny już po operacji

Lambo strzela i asystuje

WISŁA Kraków - INTERNATIONAL Sao Paulo 3:0 (2:0) Bramki: Kulawik 11, Niciński 45, Lambo 67. WISŁA: Sarnat - Głowacki, Nawotczyński, M. Zając, Kuzera - Paweł Brożek, Sunday, Bukalski, Niciński - Kulawik - Lambo.

Wiślacy rozegrali ten sparing po ciężkim porannym treningu. Nie przeszkodziło im to jednak w pewnym zwycięstwie. Krakowianie starali się po prostu mało biegać, a dużo grać piłką co było wystarczającą bronią na dobrze wyszkolonych technicznie, ale słabo zgranych Brazylijczyków. Z dobrej strony pokazał się testowany w zespole "Białej Gwiazdy" Zakari Lambo. Strzelił on jedną z bramek, przy inne asystował. Pierwszego gola uzyskał już w 11 min Tomasz Kulawik, właśnie po podaniu Lambo. Na 2:0 podwyższył Niciński mocnym strzałem głową, po dośrodkowaniu Kulawika. Jeszcze ładniejszą akcją popisał się "Nitka" wcześniej, w 29 min meczu gdy w... brazylijskim stylu strzelał przewrotką, ale piłka ocierając się o słupek wyszła na aut. Wynik meczu ustalił wspomiany Lambo po ładnej, zespołowej akcji całego zespołu. W sumie krakowianie rozegrali dobry mecz, ale na tym etapie przygotowań nie jest to jeszcze najważniejsze, a poza tym skład był daleki od optymalnego. Kolejnym przeciwnikiem zespołu "Białej Gwiazdy" będzie szwajcarski zespół Yverdonne, z którym Wisła zagra w najbliższą sobotę o godz. 19. Tyle o tym co w Szwajcarii. Tymczasem w ekspresowym tempie zabrano się za leczenie kontuzjowanego w środę Macieja Szczęsnego. Piłkarz przeszedł zabieg artroskopii kolana w niemieckim Fryburgu. Operował go dobrze znany już w Krakowie doktor Volker Fass. Wyciął on Szczęsnemu część łękotki i jeśli wszystko dobrze pójdzie, to bramkarz ten powinien do treningu wrócić za dwa, trzy tygodnie. Na razie w sprawie transferów do Wisły cisza. Jeśli zaś chodzi o odejścia to z Odrą Wodzisław trenuje Łukasz Sosin. Otrzymał on na to pozwolenie z Wisły, żeby mógł się dobrze przygotować do sezonu. Wcale jednak nie jest powiedziane, że Sosin znów zagra w Wodzisławiu, bowiem stara się o niego również Zagłębie Lubin. Sprawa wygląda prosto, kto zaproponuje lepsze warunki "Białej Gwieździe" ten będzie mógł liczyć na pozyskanie utalentowanego napastnika. (BK)

Źródło:gazetakrakowska.pl