2003.07.23 Wisła Kraków - FC Metz 0:4

Z Historia Wisły

2003.07.23, mecz towarzyski, Francja, Sarrgueminess,
Wisła Kraków 0:4 (0:2) FC Metz
widzów:
sędzia:
Bramki
0:1
0:2
0:3
0:4
12' Gregory Leca
63’ (k) Gregory Leca
36’ Alexander Frutos
80’ Boubacar Gueye
Wisła Kraków
4-4-2
Adam Piekutowski
Kamil Kuzera grafika: Zmiana.PNG (84’ Adrian Mrowiec)
Łukasz Nawotczyński
Mariusz Jop
Marcin Baszczyński
Grzegorz Pater
Mirosław Szymkowiak grafika: Zmiana.PNG (60’ Lantame Sakibou Ouadja)
Paweł Strąk
Brasilia
Maciej Żurawski
Tomasz Frankowski grafika: Zmiana.PNG (46’ Daniel Dubicki)

trener: Henryk Kasperczak
FC Metz
4-4-2
Agassa
Allegro
Borbiconi
Morisot
De Souza grafika: Zmiana.PNG (59’ Hassli)
Frutos grafika: Zmiana.PNG (75’ Obraniak)
Walter grafika: Zmiana.PNG (75’ Demai)
Leca
Bah
Thiaw grafika: Zmiana.PNG (68’ Gueye)
Jager grafika: Zmiana.PNG (59’ Moreno)

trener:

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Wysoka przegrana na koniec zgrupowania

W ostatnim meczu podczas zgrupowania we Francji, Wisła przegrała w Sarrgueminess z beniaminkiem pierwszej ligi francuskiej FC Metz 0:4. Przewagę mieli gospodarze, którzy strzelili aż cztery gole, a mogli ich zdobyć znacznie więcej.

Bramkarz Adam Piekutowski wyszedł obronną ręką z kilku pojedynków sam na sam z napastnikami FC Metz. Jednak cztery razy musiał skapitulować.

Słabo grała obrona Wisły, która, tak jak w poprzednich sparingach, także tym razem popełniała wiele błędów. Usprawiedliwieniem dla krakowskiej defensywy jest jej osłabienie. Z powodu kontuzji zabrakło Arkadiusza Głowackiego, Macieja Stolarczyka i Jacka Paszulewicza. Zastępujący ich młodzi obrońcy Kamil Kuzera i Łukasz Nawotczyński nie byli pełnowartościowymi dublerami. Na ostatnie pół godziny Henryk Kasperczak wpuścił na boisko testowanego reprezentanta Togo, Lantame Ouadja. Zawodnik Servette Genewe nie zachwycił i raczej trudno przypuszczać, by znalazł miejsce w drużynie "Białej Gwiazdy".

Jak widać, trenera Wisły Henryka Kasperczaka czeka jeszcze wiele pracy, by skompletować najsilniejszy skład na mecze drugiej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów z Omonią Nikozja.

Wiele do życzenia pozostawia także gra wiślackiej pomocy i ataku. Spotkanie z FC Metz było najsłabszym występem Wisły we Francji.

Wiślacy w czwartek będą jeszcze trenować we Francji, a w piątek powrócą do Krakowa, gdzie na własnych obiektach będą szlifować formę przed pierwszymi meczami pucharowymi i ligowymi.

FC Metz - Wisła Kraków 0:4 (0:2) Bramki: Gregory Leca dwie (12, 63-karny), Alexander Frutos (36), Boubacar Gueye (80)

Wisła: Piekutowski - Kuzera (84. Mrowiec), Nawotczyński, Jop, Baszczyński - Pater, Szymkowiak (60. Ouadju), Strąk, Brasilia - Żurawski, Frankowski (46. Dubicki)

Metz: Agassa - Allegro, Borbiconi, Morisot - De Souza (59. Hassli), Frutos (75. Obraniak), Walter (75. Demai), Leca, Bah, - Thiaw (68. Gueye), Jager (59. Moreno).

PAP (mat19)

Źródło: wislakrakow.com