2004.10.06 Proszowianka - Wisła Kraków 1:4

Z Historia Wisły

2004.10.06, mecz towarzyski, Proszowice, Stadion Proszowianki,
Proszowianka 1:4 (1:0) Wisła Kraków
widzów: 200
sędzia:
Bramki
Łukasz Wołczyk 29’




1:0
1:1
1:2
1:3
1:4

60' Mauro Cantoro
65’ Marcin Kuźba
74’ Marcin Kuźba
80 ' Marcin Kuźba
Proszowianka
Wisła Kraków
4-4-2
Adam Piekutowski
Maciej Mysiak
Adrian Mrowiec grafika: Zmiana.PNG (79’ Radosław Jacek)
Sebastian Fechner
Nikola Mijailović grafika: Zmiana.PNG (75’ Mariusz Magiera)
Wojciech Wojcieszyński
Mauro Cantoro
Bartosz Iwan grafika: Zmiana.PNG (53’ Mateusz Gajek)
Marcin Borowczyk grafika: Zmiana.PNG (79’ Marcin Grochowski)
Marcin Kuźba
Przemysław Szabat grafika: Zmiana.PNG (62’ Dariusz Karwat)

trener: Henryk Kasperczak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Wygrana w Proszowicach

Wisła zwyciężyła dziś w sparingu IV-ligową Proszowiankę Proszowice 4:1. Do przerwy wynik był dość niespodziewany, bowiem gospodarze prowadzili 1:0. W drugiej części gry trzy gole zdobył Marcin Kuźba, zaś jedno trafienie zaliczył Mauro Cantoro.

Gdy w 29 minucie gola dla gospodarzy zdobył Łukasz Wołczyk, około 200 kibiców zaczęło nieco narzekać na zespół Wisły. Wyglądało na to, że ewentualna porażka w Proszowicach interpretowane będą jako ciąg dalszy kryzysu w Wiśle, mimo iż z podstawowego składu "Białej Gwiazdy" widzieliśmy dziś raptem czterech graczy (Cantoro i Mijailović plus często przesiadujący na ławce rezerwowych Piekutowski i Kuźba).

Ożywienie w drugiej połowie meczu wniósł Mateusz Gajek, który w 53 minucie zastąpił Iwana. Siedem minut po wejściu młodego zawodnika stan meczu wyrównał Mauro Cantoro, trafiając do bramki rywala z 18 metrów. Piłka po rykoszecie zmyliła jeszcze golkipera gospodarzy.

Wisła prezentowała dojrzalszy, bardziej wyrachowany futbol. Pięć minut po wyrównaniu błąd bramkarza wykorzystał Marcin Kuźba przejmując piłkę na 20 metrze i strzelając w długi róg. Na 3:1 podwyższył ten sam zawodnik wykorzystując dośrodkowanie Gajka strzałem nogą z bliskiej odległości. Podobnie wyglądała akcja ustalająca wynik meczu, znów centrował Gajek, a Marcin Kuźba popisał się celną "główką". Mecz mógł skończyć się wyższym wynikiem, gdyby Marcin Grochowski wykorzystał ładne podanie "piętką" Gajka.

Proszowianka Proszowice - Wisła Kraków 1:4 (1:0)

Bramki:

1:0 Wołczyk (29)

1:1 Cantoro (60)

1:2 Kuźba (65)

1:3 Kuźba (74)

1:4 Kuźba (83)

Skład Wisły: Piekutowski - Mysiak, Mrowiec (79 Jacek), Fechner, Mijailović (75 Magiera) - Wojcieszyński, Cantoro, Iwan (53 Gajek), Borowczyk (79 Grochowski) - Kuźba, Szabat (62 Karwat)

(rav)

Źródło: wislakrakow.com


Wisła Kraków pokonała w sparingowym meczu IV-ligową Proszowiankę 4:1 (0:1). Trzy gole zdobył Marcin Kuźba, jednego Mauro Cantoro. W składzie Wisły, pod nieobecność kadrowiczów i z powodu kontuzji, przeważali piłkarze III-ligowych rezerw. Z pierwszego zespołu - poza strzelcami bramek - wystąpili: Adam Piekutowski i Nikola Mijailović.

Proszowianka Proszowice - Wisła Kraków 1:4 (1:0)

1:0 Łukasz Wołczyk (30.)

1:1 Mauro Cantoro (60.)

1:2 Marcin Kuźba (65.)

1:3 Marcin Kuźba (74.)

1:4 Marcin Kuźba (83.)

Po pierwszej połowie nieoczekiwanie prowadzili gospodarze. Na prawym skrzydle wiślacy stracili piłkę, Proszowianka wyprowadziła kontrę czterech na dwóch, a Łukasz Wołczyk w sytuacji sam na sam przerzucił piłkę nad wybiegającym z bramki Piekutem. Biała Gwiazda wzięła się za strzelanie goli po przerwie. Najpierw Cantoro przymierzył zza linii pola karnego, a później pierwszy hat-trick w tym sezonie zaliczył Marcin Kuźba. Najpierw wykorzystał błąd bramkarza Kamila Kucharczyka (wybił piłkę pod jego nogi), wpadł w pole karne i uderzył w prawy róg. Dwie kolejne bramki wypracował utalentowany osiemnastolatek Mateusz Gajek. Najpierw zagrał do Kuźby w pole karne, a ten przelobował bramkarza, a potem przeprowadził rajd, zacentrował na drugi słupek do Kuźby, który strzałem głową ulokował piłkę w pustej bramce. Gajek wszedł za Bartosza Iwana, który w jednym ze starć stłukł biodro.

- Mieliśmy ambitnego przeciwnika, który biegał, dopóki miał siły. Zawsze taki mecz jest ciekawszy niż trening. Można w nim realizować zadania techniczno-taktyczne - ocenił po meczu trener Kasperczak.

Wisła: Piekutowski - Mysiak, Mrowiec (79. Jacek), Fechner, Mijailović (75. Magiera) - Wojcieszyński, Cantoro, Iwan (53. Gajek), Borowczyk (79. Grochowski) - Kuźba, Szabat (62. Karwat).

Źródło: własne, PAP, gazeta.pl

Źródło:wislaportal.pl