2005.02.22 Dynamo Moskwa - Wisła Can-Pack Kraków 65:58

Z Historia Wisły

2005.02.22, Euroliga, 1/8, Moskwa,
Dynamo Moskwa 65:58 Wisła Can-Pack Kraków
I: 23:15
II: 14:18
III: 14:14
IV: 14:11
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Dynamo Moskwa:
Rakhmatulina 16, Vodickova 10, Vodopyanova 6, Shakirova 5, Bird 3 - Baranova 17, Perevoznikova 3, Mabika 3, Karpova 2, Latysheva 0

Wisła Kraków:
Iciss Tillis 18, Marina Kress 10, Shannon Johnson 6, Jelena Skerović 6, Dorota Gburczyk 3 - Magdalena Radwan 8, Iva Perovanović 7, Patrycja Czepiec 0



Następne Dynamo Moskwa

10 lutego 2005

Po awansie do grupy 16 najlepszych drużyn Starego Kontynentu zawodniczki Wisły Can-Pack zmierzą się z bardzo wymagającym rywalem - Dynamo Moskwa. Jedyny mecz z Dynamem w Krakowie odbędzie się w piątek, 25. lutego o godzinie 17:30. Gra toczy się do dwóch zwycięstw.

Wisła Can-Pack grała już w tym roku z rosyjską drużyną w Eurolidze. Baltijskaya Zwiezda, z którą Wiślaczki dwukrotnie wygrały, jest jednak aktualnie zespołem z zupełnie innej półki niż Dynamo. Moskiewski klub zajął drugie miejsce w grupie B, wyprzedziła go tylko węgierska drużyna MiZo-Pecsi VSK. Dynamo w pokonanym polu zostawiło m.in. francuskie Bourges, hiszpańską Valencię czy słowacką Deltę Koszyce, z którą Wisła stoczyła sparingowy dwumecz przed obecnym sezonem.

Terminarz meczów z Dynamo Moskwa w 1/8 finału Euroligi:
Mecz 1: 22. lutego 2005, godz. 20:30 - Moskwa,
Mecz 2: 25. lutego 2005, godz. 17:30 - Kraków,
Mecz 3 (jeśli konieczny): 3 marca 2005, godz. 20:30 - Moskwa.

Źródło: http://tswisla.pl

Euroliga: Porażka po walce

22 lutego 2005

Sporo kłopotów sprawiły faworyzowanej drużynie Dynamo Moskwa koszykarki Wisły Can-Pack w pierwszym meczu 1/8 finału Euroligi. Wiślaczki przegrały na wyjeździe 58:65, ale ich waleczna postawa i wyrównany przebieg meczu zapowiada interesujące widowisko w rewanżu, który odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 17:30 w hali TS Wisła.

Mimo początkowego prowadzenia w pierwszej kwarcie 2:0 i 7:4 Wiślaczki wyraźnie przegrały tą odsłonę ośmioma punktami. W drugiej "ćwiartce" podopieczne trenera Zapolskiego odrobiły jednak część strat. Sporo ożywienia wniosła w tym okresie Magda Radwan - 8 punktów i aż 4 zbiórki.

Solidna obrona pozwoliła Wiśle na zremisowanie kolejnych dziesięciu minut, zachowując niewielki dystans punktowy do drużyny Dynama, w której grają takie sławy jak mistrzyni olimpijska Sue Bird, Elena Baranova czy Kamila Vodickova. W końcówce meczu zabrakło Wiślaczkom troche sił i opanowania, mimo iż na pięć minut ostatnią syreną prowadziły one 51:52. Gospodynie zmobilizowały się jednak i zdołały odskoczyć na kilkupunktowe prowadzenie, którego nie oddały już do końca.

Mimo porażki gratulujemy naszym zawodniczkom dobrego meczu w Moskwie i mamy nadzieję na równie wyrównane spotkanie w Krakowie, na które zapraszamy kibiców "Białej Gwiazdy".

Dynamo Moskwa - Wisła Can-Pack Kraków 65:58 (23:15, 14:18, 14:14, 14:11)

Dynamo: Rakhmatulina 16, Vodickova 10, Vodopyanova 6, Shakirova 5, Bird 3 - Baranova 17, Perevoznikova 3, Mabika 3, Karpova 2, Latysheva 0

Wisła Can-Pack: Tillis 18, Kress 10, Johnson 6, Skerović 6, Gburczyk 3 - Radwan 8, Perovanović 7, Czepiec 0.

Źródło: http://tswisla.pl