2005.03.13 TS Wisła Can Pack Kraków - INEA AZS Poznań 78:38

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 11:36, 29 wrz 2016; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
2005.03.13, Ekstraklasa koszykówki kobiet, Kraków, Hala Wisły,
Wisła Can-Pack Kraków 78:38 INEA AZS Poznań
I: 18:10
II: 22:17
III: 18:3
IV: 20:8
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Shannon Johnson 25, Magdalena Radwan 14, Iciss Tillis 10, Iva Perovanović 5, Patrycja Czepiec 3 - Natalia Trafimava 11, Katarzyna Kenig 9, Marina Kress 1, Joanna Czarnecka 0, Jolanta Janiszewska 0

AZS Poznań:
Ciecierska 10, Karpińska 9, Aleliunaite-Jankovska 6, Krupska-Tyszkiewicz 3, Mrozińska 1 - Idczak 4, Lorek 3, Pamuła 2, Sibora 0, Molendowicz 0




Udany rewanż z AZS

13 marca 2005

Koszykarki Wisły Can-Pack powetowały sobie z nawiązką wczorajszą porażkę z AZS Poznań. Krakowski zespół wygrał 78:38 i wyrównał stan rywalizacji w I rundzie Play Off Torell Basket Ligi.

Krakowianki przystąpiły do meczu jakby w nowym wcieleniu. Chęć rewanżu za sobotnią porażkę znalazła wyraźnie odzwierciedlenie w grze. Pierwsze punkty dla gospodarzy zdobyła Magdalena Radwan, której ambicja i waleczność szybko udzieliła się pozostałym zawodniczkom. Poznanianki nie błyszczały skutecznością w pierwszej odsłonie meczu, a jedyne w pierwszej kwarcie punkty dla drużyny gości zdobyły Monika Ciecierska oraz Aleksandra Karpińska.

W drugich dziesięciu minutach gra się wyrównała. Rywalki prezentowały wyższą skuteczność w rzutach za trzy punkty i umiejętnie zmuszały krakowianki do fauli. Już w połowie drugiej kwarty czwarte przewinienie popełniła Iciss Tillis i trener Downar-Zapolski postanowił posadzić ją na ławce. Shannon Johnson efektownym rzutem zbobyła trzy "oczka" tuż przed syreną kończącą drugą kwartę spotkania i Wisła Can-Pack schodziła na przerwę z trzynastopunktową przewagą.

Początek trzeciej odsłony meczu to seria trafień za trzy "oczka" i przygniatająca przewaga krakowskiego teamu. W piątej minucie trzeciej kwarty trener gospodarzy zecydował się ponownie posłać na parkiet Iciss Tillis, która zaledwie minutę później musiała ostatecznie opuścić parkiet. Piąte przewinienie uniemożliwiło jej dalszą grę i bardzo zawiedziona zawodniczka musiała spocząć na ławce. Amerykanka długo przeżywała ten fakt i z zaangażowaniem obserwowała dalszy rozwój wydarzeń na parkiecie - na szczęście jej nieobecność nie zaważyła na wyniku. W końcówce kwarty opanowaniem zaimponowała Shannon Johnson - jej sprawnie przeprowadzony kontratak zakończył kwartę z wynikiem 18:3 dla krakowskiego zespołu!

Ostatnie dzięsięć minut to ponowny pokaz ambicji Wiślaczek. W połowie tej kwarty z parkietu zeszła pożegnana głośnymi brawami Shannon Johnson, a ciężar rozgrywania wzięła na siebie Magdalena Radwan. Nie było żadnego powodu do obaw - przewaga nad rywalkami siegała 39 punktów! Trener dał również szanse zawodniczkom rezerwowym Joannie Czarneckiej oraz Jolancie Janiszewskiej. Nic już nie mogło popsuć nastroju krakowiankom, nawet trzy rzuty osobiste wykonywane przez Weronikę Idczak na sekundę przed zakończeniem spotkania.

Wiślaczki zakończyły spotkanie czterdziestopunktową przewagą i wyrównały stan rywalizacji w I rundzie Play Off Torell Basket Ligi do 1:1. Jeżeli Wisła wykaże się podobną ambicją i wolą walki w spotkaniach w Poznaniu, piąty mecz w Krakowie może okazać się zbędny i oszczędzi krakowskiej publiczności zbędnych nerwów.

Wisła Can-Pack Kraków - AZS Poznań 78:38 (18:10, 22:17, 18:3, 20:8)

Wisła Can-Pack: Johnson 25, Radwan 14, Tillis 10, Perovanović 5, Czepiec 3 - Trafimava 11, Kenig 9, Kress 1, Czarnecka 0, Janiszewska 0

AZS Poznań: Ciecierska 10, Karpińska 9, Aleliunaite-Jankovska 6, Krupska-Tyszkiewicz 3, Mrozińska 1 - Idczak 4, Lorek 3, Pamuła 2, Sibora 0, Molendowicz 0

Źródło: http://tswisla.pl