2005.09.25 Wisła II Kraków - Tłoki Gorzyce 0:2

Z Historia Wisły

2005.09.25, III liga, ,
Wisła II Kraków 0:2 (0:1) Tłoki Gorzyce
widzów:
sędzia:
Bramki
0:1
0:2
Dziewulski 44'
Pałkus 85'
Wisła II Kraków
Juszczyk
Mijailović
Kokoszka
Kowalczyk
Szymonik
(62' Borowczyk) Wojcieszyński
Ekwueme
Gajek
Husejko
(71 Smółka) Szabat
Szałęga
Tłoki Gorzyce

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje prasowe

Relacja: Wisła II - Tłoki Gorzyce

25. września 2005, 22:49

Zagrali jak nigdy (tej jesieni), przegrali jak zawsze. Rezerwy wypadły w ofensywie lepiej niż w poprzednich występach na własnym boisku, tradycyjnie brakowało jednak wykończenia akcji. Z drugiej strony gdyby nie świetne interwencje Juszczyka mogło być też dużo gorzej. Z czerwoną kartką boisko opuścił Kowalczyk.

Pierwszą dobrą okazję stworzyli goście w 18 minucie. Samołyk znalazł się sam przed Juszczykiem, jednak dobre wyjście z bramki i obrona nogą zapobiegło utracie gola. Niewiele później Mijailović wdał się w okolicy narożnika boiska w "popisy", po których stracił piłkę. Dzięki temu Laskowski wszedł w pole karne, jego strzał odbił Juszczyk, a dobitka Dziewulskiego trafiła tylko w boczną siatkę. W 25 minucie Szałęga ładnie dryblował wzdłuż linii bocznej pola karnego, a po jego uderzeniu piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Niewiele później Wojcieszyński z narożnika pola karnego plasował piłkę w dolnum rogu bramki i Wierzgacz musiał parować na róg. W 33 minucie Mijailović sprzed pola karnego potężnie huknął tuż nad prawym okienkiem bramki gości. 3 minuty później Szabat z ostrego kąta główkował w boczną siatkę bramki. W 44 minucie po akcji gości lewą stroną z bliska główkował Laskowski, Juszczyk jakimś cudem zdołał odbić piłkę na środek pola karnego, gdzie nadbiegający Dziewulski uprzedził obrońców pakując piłkę do siatki. (0-1)

Również w drugiej połowie to goście zaczęli, z kąta groźnie uderzał Pałkus, ale ponownie świetnie bronił Juszczyk. W odpowiedzi strzelał z dalsza Wojcieszyński metr nad okienkiem. W 66 minucie świetny kilkunastometrowy rajd przeprowadził Nikola, minął po drodze paru rywali i goście zdołali go powstrzymać faulem dopiero dwa metry przed polem karnym. Z wolnego mocno uderzył Kowalczyk, jednak w sam środek bramki. Minutę później po zamieszaniu w polu karnym Tłoków pada jeden z gości, a sędzia główny po konsultacji z liniowym wyrzuca z boiska Kowalczyka. W następnej minucie Szabat główkował z narożnika pola bramkowego zrobił to jednak mocno niecelnie. Pięć minut później Juszczyk obronił groźny strzał Piwowara. W 76 minucie powinno paść wyrównanie, po dośrodkowaniu Szymonika w polu bramkowym Smółka uprzedza głową bramkarza gości, ale niestety nie trafia w bramkę. W 82 minucie goście wykonywali wolnego spod linii bocznej, niespodziewanie decydując się na strzał. Pewnie przy słupku obronił Juszczyk. Minutę później obrona Wisły pozostawiła bez opieki z lewej strony pola karnego Korzonka, który uderzył natychmiast z woleja, ponownie jednak popisał się Juszczyk. Losy spotkania rozstrzygnęły się w 85 minucie. Grająca w trójkę wiślacka obrona nie powstrzymała szarżującego prawą stroną Pałkusa, który wpadł w pole karne i z kąta z zimną krwią strzałem w "długi" róg pokonał Juszczyka.

Wisła II Kraków - Tłoki Gorzyce 0-2 (0-1)

0-1 Dziewulski 44 min. 0-2 Pałkus 85 min.

Wisła II: Juszczyk - Mijailović, Kokoszka, Kowalczyk, Szymonik - Wojcieszyński (62 Borowczyk), Ekwueme, Gajek, Husejko - Szabat (71 Smółka), Szałęga

(Adasss)

Źródło: The White Star Division