2006.01.27 Wisła Kraków - Cashpoint RC Altach 3:0

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 08:10, 10 wrz 2008; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)

Za: http://wislaportal.pl

• Wisła Kraków rozegała dziś swój czwarty mecz sparingowy, podczas zgrupowania w Turcji. Tym razem naszym rywalem był austriacki II-ligowiec - SCR Altach. Spotkanie zakończyło się wysoką wygraną Mistrzów Polski 3-0. Pierwszą bramkę, w 19. minucie meczu, strzelił Jakub Błaszczykowski. Młody pomocnik Wisły strzałem z około 20 metrów, w okienko bramki, pokonał bramkarza rywali. W 25. minucie Piotr Brożek skutecznie wykończył kontrę zespołu Mistrza Polski i było 2-0. Wynik ustalił Paweł Kryszałowicz, w 78. minucie gry, strzelając tym samym... swojego pierwszego gola dla Wisły.

Wisła zagrała w składzie: Pawełek - Kaczorowski, Kłos, Paszulewicz (80. Kokoszka), Mijailović - Błaszczykowski, Varga, Gołoś, Brożek - Boguski, Kuźba (72. Kryszałowicz).

Tym razem trener Dan Petrescu - po raz pierwszy - nie żąglował składem. Postawił na 13. graczy, przy czym wchodzący na murawę zawodnicy pojawili się na niej w związku z drobnymi urazami kolegów. Zaskakujące jest wejście na plac gry (nie mówiąc już o... golu) - Pawła Kryszałowicza, który z powodu kontuzji miał opuścić zgrupowanie i udać się do kraju.

SC Rheindorf Altach to aktualny wicelider w II lidze Austrii, kandydat do awansu do austriackiej T-Mobile Bundesligi (I liga). Liderem jest bowiem... amatorski zespół Austrii Wiedeń, który nie może awansować ze względów regulaminowych.

- To był mecz do jednej bramki. Austriacy nie mieli nic do powiedzenia - powiedział po tym spotkaniu Jacek Paszulewicz, który w 80. min poprosił o zmianę z powodu bólu stawu skokowego.

Pierwszą bramkę strzelił Jakub Błaszczykowski, który wykorzystał zbyt krótkie wybicie piłki obrońców Altach po rzucie rożnym. Prawoskrzydłowy "Białej Gwiazdy" wypalił z lewej nogi w samo okienko bramki. Chwilę później Wisła wyprowadziła wzorową kontrę po tym, jak Austriacy zapędzili się pod jej bramkę przy okazji rzutu rożnego. Długim podaniem na lewo Konrad Gołoś uruchomił Piotra Brożka, a ten podprowadził piłkę kilka metrów i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza. Po raz trzeci piłkę do siatki Rheindorf Altach wpakował Marcin Kuźba, lecz sędzia nie zauważył, że futbolówka przekroczyła linię bramkową, chociaż dosyć nieporadnie sygnalizował ten fakt asystent arbitra. Na niespełna kwadrans przed końcem na listę strzelców wpisał się Kryszałowicz, który mocnym strzałem z 16 m wykończył składną akcję przeprowadzoną środkiem boiska. Chwilę później "Kryszał" mógł podwyższyć na 4:0, lecz minimalnie przestrzelił.

Źródło: Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA, gazeta.pl, własne