2006.12.16 Finepharm AZS KK Jelenia Góra - TS Wisła Can Pack Kraków 67:69

Z Historia Wisły

2006.12.16, Ekstraklasa, Jelenia Góra,

	Finepharm AZS KK Jelenia Góra	67:69	Wisła Can PackKraków
	I: 13:16
	II: 28:22
	III: 13:19
	IV: 13:12
Sędziowie: Komisarz: Widzów: Finepharm AZS KK Jelenia Góra: Beachem 16, Penn 14, Myćka 10, Scott 9, Małaszewska 6, Wójcik 6, Gawrońska 6 Wisła Kraków: Anna Wielebnowska 20, Jelena Skerović 16, Monika Krawiec 10, Natalia Trafimava 6, Liad Suez-Karni 5, Dominique Canty 4, Elżbieta Trześniewska 4, Dorota Gburczyk 4, Daliborka Vilipić 0

Relacje prasowe

Opis meczu

Po spektakularnych wyjazdowych zwycięstwach w Gdyni i w Moskwie Wisłę czekało w sobotę teoretycznie najłatwiejsze zadanie - pokonać Akademiczki z Jeleniej Góry. Niewiele brakło, by doszło do spektakularnej sensacji. Wisła Can-Pack zwyciężyła zaledwie 69:67.

W drużynie Wisły zabrakło Anny DeForge. Z obowiązków snajperskich wyręczyła ją Anna Wielebnowska, która zdobyła 20 punktów. Niewiele mniejszy dorobek zaliczyła Jelena Skerović - 16.

Zawodniczki Kolegium Karkonoskiego mogły wykorzystać zmęczenie "Białej Gwiazdy" trzema podróżami z rzędu i postawiły Wiśle wysoko poprzeczkę. Wysokie tempo akcji w drugiej kwarcie spowodowało, że zawodniczki z Jeleniej Góry prowadziły do przerwy 41:38.

Reprymenda trenera Omanicia w przerwie podziałała o tyle, że Wisła wyszła po trzech kwartach na prowadzenie 57:54. Dobre zagrania przeplatane jednak były stratami. Świetnie pod koszem wśród gospodyń spisywała się kapitan drużyny Dorota Wójcik, która efektownymi blokami zagradzała dostępu do kosza Kolegium Karkonoskiego.

Gospodynie zdołały wyjść na prowadzenie w czwartej kwarcie. W końcówce jednak przeważyło doświadczenie wiślaczek - stratę popełniła Sabrina Scott, a faulowana Trafimava wykorzystała jeden z dwóch rzutów wolnych. Dało to Wiśle Can-Pack dwupunktowe prowadzenie i zachowanie statusu niepokonanej drużyny Ford Germaz Ekstraklasy.

A już w środę podopieczne Elmedina Omanicia zmierzą się z francuskim zespołem USO Basket. W Mondeville wiślaczki przegrały nieznacznie 81:88, grając bez Anny DeForge. Teraz, po dwóch z rzędu wygranych nad Sopronem i Spartakiem będą chciały zwyciężyć, co przedłużyłoby szansę na trzecie miejsce w grupie.

KK AZS Jelenia Góra - Wisła Can-Pack Kraków 67:69 (13:16, 28:22, 13:19, 13:12)

KK AZS: Beachem 16, Penn 14, Myćka 10, Scott 9, Małaszewska 6, Wójcik 6, Gawrońska 6

Wisła Can-Pack: Wielebnowska 20, Skerović 16, Krawiec 10, Trafimava 6, Suez-Karni 5, Canty 4, Trześniewska 4, Gburczyk 4, Vilipić 0.

źródło: http://www.wislacanpack.pl/home/?akcja=news&id=511