2007.03.04 TS Wisła Can Pack Kraków - Lotos PKO BP Gdynia 69:64

Z Historia Wisły

2007.03.04, Ekstraklasa, Kraków, hala Wisły,
Wisła Can-Pack Kraków 69:64 Lotos Gdynia
I: 14:18
II: 22:14
III: 15:23
IV: 18:9
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Wisła Can-Pack Kraków:
Chamique Holdsclaw 22, Anna DeForge 12, Daliborka Vilipić 10, Dominique Canty 8, Jelena Skerović 8, Anna Wielebnowska 5, Monika Krawiec 2, Natalia Trafimava 2, Elżbieta Trześniewska 0

Lotos Gdynia:
LaTanya White 25, Paulina Pawlak 12, Anne Breitreiner 7, Betty Lennox 5, Tatyana Troina 5, Ruth Riley 4, Magdalena Leciejewska 4, Ewelina Kobryn 2





Opis meczu

Koszykarki Wisły Can-Pack pokonały w meczu na szczycie Ford Germaz Ekstraklasy najgroźniejszego rywala o tytuł mistrzowski, Lotos Gdynia, 69:64. To już drugie zwycięstwo w obecnym sezonie nad drużyną z Trójmiasta. Najbardziej przyczyniła się do niego zdobywczyni 22 punktów i 9 zbiórek - Chamique Holdsclaw.

Mecz zgromadził nadkomplet publiczności, która żywo zagrzewała "Białą Gwiazdę" do boju. W pierwszej połowie dostało się Telewizji Polskiej, która ustaliła niezbyt dogodną dla kibiców będących wcześniej na meczu piłkarskim w Zabrzu godzinę. Pamiętać też należy, że meczu nie można było obejrzeć w TVP3 Kraków. Stąd pod adresem telewizji publicznej pojawiło się kilka epitetów, zarówno w formie wykrzyczanej, jak i pisemnej (transparent). Od drugiej kwarty fani zagrzewali już do boju "Białą Gwiazdę" na całego.

Pod Wawelem zjawiła się również grupka fanów Lotosu. Nie obejrzeli oni debiutu Amerykanki Nykeshy Sales, która przyleciała do Gdyni w ostatnią środę. Trener Roman Skrzecz postawił na sprawdzone trio: White, Riley, Lennox.

Wisła fatalnie rozpoczynała obie połowy - od porażki 0:8. W pierwszej kwarcie serię gości przerwały Krawiec i DeForge. Po "trójkach" Breitreiner i White Lotos prowadził 16:10. Wiślaczki rzuciły cztery następne punkty, ale celny rzut Pawlak w końcówce dał Lotosowi prowadzenie 18:14.

W naszej drużynie szwankował rzut za trzy punkty - jedyną celną próbę wykonała w drugiej kwarcie Jelena Skerović doprowadzając do pierwszego prowadzenia Wisły w tym meczu 32:30. Wcześniej ważne punkty zdobywały Canty i Wielebnowska. Po dwóch kolejnych akcjach Vilipić było 36:30, a rozmiary przewagi Wisły znów zmniejszyła Paulina Pawlak rzutem dwupunktowym.

Lotos wyprzedził Wisłę na 40:36 po świetnym początku trzeciej, najbardziej emocjonującej odsłony. Dzięki DeForge, Skerović a po chwili akcji 2+1 Holdsclaw Wisła odzyskała prowadzenie (43:42). Od tego momentu do stanu 47:48 prowadzenie zmieniało się pięciokrotnie! W końcówce lepszą skuteczność zaprezentowały gdynianki, które po dwóch akcjach Betty Lennox wyszły na prowadzenie 55:49. Stratę do czterech punktów zmniejszyła Vilipić.

Wisła Can-Pack udowodniła swą klasę w ostatniej odsłonie. Prowadzenie odzyskaliśmy po punktach Trafimavej i Holdsclaw. Odgryzła się jeszcze Troina, ale skuteczne akcje Canty (jedna), Holdsclaw (trzy) pozwoliły Wiśle odskoczyć na 64:59. Na minutę przed końcem meczu rzut DeForge powiększył tą przewagę. Warto dodać, że po dziewięciu minutach czwartej kwarty Wisła nie miała na koncie ani jednego przewinienia przy czterech faulach Lotosu. Można więc było przerywać akcje rywalek i nie być karanym rzutami. Na nic zdała się "trójka" White na kilkanaście sekund przed końcem meczu. Wisła wygrała pięcioma punktami.

Po meczu trener Lotosu Roman Skrzecz narzekał na słabą grę pod tablicami swojej drużyny. Faktycznie, Wisła zebrała pod koszem Lotosu aż 19 piłek.

W pierwszej rundzie play-off Wisła zmierzy się z ósmą drużyną sezonu regularnego - Polfą Pabianice. Za tydzień wiślaczki jadą do Gdyni na turniej finałowy Pucharu Polski.

Wisła Can-Pack Kraków - Lotos Gdynia 69:64 (14:18, 22:14, 15:23, 18:9)

Wisła Can Pack: Chamique Holdsclaw 22, Anna De Forge 12, Daliborka Vilipic 10, Dominique Canty 8, Jelena Skerovic 8, Anna Wielebnowska 5, Monika Krawiec 2, Natalia Trafimava 2, Elżbieta Trześniewska 0.

Lotos: LaTanya White 25, Paulina Pawlak 12, Anne Breitreiner 7, Betty Lennox 5, Tatyana Troina 5, Ruth Riley 4, Magdalena Leciejewska 4, Ewelina Kobryn 2.

Źródło: The White Star Division